|
|
Teraz jest 05.06.2024, 06:28
|
[F1] Problem z odpaleniem 1.2 HTP
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 28.01.2010, 21:36 Lokalizacja: SO***** Posty: 58 Zdjęcia: 0
Podziękował: 14
Pomógł: 1
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Samochód: active-nędza
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
sprawdzałem połączenia gumowe, nowy filtr powietrza, paliwa, nowe świece, byłem u drugiego fachowca który po raz kolejny sprawdził błędy(sprawdzone też wskazniki na konsoli) i okazuje się że nie ma się do czego przyczepić! motor po rozgrzaniu pracuje bez zarzutu a na zimnym odpala kulawo i nie wkręca się na obroty po dodaniu gazu, gaśnie. Ale zauważyłem że po zatankowaniu do pełna i przejechaniu ok. 200km wskaznik paliwa nie odchylił się nawet o milimetr z maxa. COŚ JEST NIE TAK! Pytanie się nasuwa samo, czy ten problem ma bezpośredni wpływ na takie zachowanie się silnika. Bardzo proszę o konkrety bo moja cierpliwość i finanse się bardzo kurczą. zibhttp://www.fabiaclub.pl/forum-pl/pos ... &t=13875#i
_________________ Czerwona fura, w logo zielona kura
|
03.06.2011, 19:33 |
|
|
Dołączył(a): 03.08.2009, 14:43 Lokalizacja: Bydgoszcz Posty: 245
Podziękował: 0
Pomógł: 19
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: FRESH
Rok prod.: 2003r.
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: ręce opadają
Witam.
Nie pisz, że byłeś u fachowca bo to obraża prawdziwych fachowców. Po co wymieniasz części, które można sprawdzić bądź pominąć w celu oceny ich wpływu na ewentualną "awarią". W Twoim przypadku jest tylko jedna rada, jedź do kogoś kto zajmuje się tylko grupą vag i postawi Ci diagnozę w max. 2 godz. Praca z komputerem nie polega na odczytaniu błędów ale obserwacji wartości mierzonych. W momencie występowania problemu podłączasz komputer i patrzysz jaką pokazuje temp. silnika, jaka jest dawka paliwa, jakie ciśnienie w kolektorze, jakie wartości pokazuje sonda itp. jeśli jakimś cudem te wartości będą właściwe to następnie bierzemy się za "mechanikę", sprawdzamy ciśnienie sprężania, ciśnienie w układzie paliwa itp. max. 2 godz. i diagnoza postawiona. Skoro problem ten występuje zawsze po dłuższym postoju więc nie widzę problemu żeby to zdiagnozować, najgorsze są przypadki kiedy coś występuje sporadycznie.
Pozdrawiam
|
03.06.2011, 20:27 |
|
|
Dołączył(a): 28.01.2010, 21:36 Lokalizacja: SO***** Posty: 58 Zdjęcia: 0
Podziękował: 14
Pomógł: 1
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Samochód: active-nędza
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
1)przyjacielu "skodzik" po prostu zrobiłem wymianę oleju oraz wszystkich filtrów i między innymi świec i nie zrobiłem to niepotrzebnie. 2)żeby nie obrażać fachowców podaj namiary na dobrego według ciebie, w okolicy Sosnowca będę wdzięczny.(szukałem na forum) 3)masz jakieś konkretne pomysły co do mojego problemu oprócz banałów?
_________________ Czerwona fura, w logo zielona kura
|
03.06.2011, 20:45 |
|
|
Dołączył(a): 03.03.2010, 14:21 Lokalizacja: Warszawa - Praga Posty: 379
Podziękował: 9
Pomógł: 12
Silnik: CAYA-1.6 TDI 75KM
Skrzynia: MZL - 5b.
Samochód: Skoda Fabia II
Rok prod.: 2014
Województwo: mazowieckie
|
Re: ręce opadają
Jak ja znam ten silnik to pewnie jednostka sterująca będzie wymagała reanimacji - niby działa, ale nawala. U mnie były problemy z obrotami podczas zmiany biegu - komputer nic nie pokazywał itp. dopiero profesjonalny warsztat VW AG męczył się cały dzień ale w końcu zrobili. Najgorsi są "znawcy" którzy gucio robią a kase wołają
|
03.06.2011, 21:55 |
|
|
Dołączył(a): 03.08.2009, 14:43 Lokalizacja: Bydgoszcz Posty: 245
Podziękował: 0
Pomógł: 19
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: FRESH
Rok prod.: 2003r.
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: ręce opadają
Witam.
Jeżeli uważasz, że to co piszę to banały to Twój problem. Jak zostawisz parę setek u mechanika do nauczysz się doceniać rady forumowiczów. Utwierdziłeś mnie tylko w tym, że tak na prawdę u żadnego mechanika nie byłeś bo jak można jechać do mechanika nie uzyskać żadnej odpowiedzi i w między czasie pytać na forum. Tak jak napisałem nie ma możliwości, żeby przy objawach, które opisałeś nie było zapisanego żadnego błędu, a tym bardziej nie dał się zaobserwować. Zajmuję się samochodami od 11 lat więc wiem co piszę. Problem polega na tym, że próbujesz "za darmoche" załatwić Swój problem, o którym nie masz pojęcia dlatego napisałem, żebyś pojechał do kogoś kto się zna, bo niestety nie wszytko można w życiu zrobić samemu. Ja sobie też sam zębów nie leczę. A co do tematu: - od kiedy występuje to zjawisko, czy można je połączyć z jakąś czynnością, którą wykonałeś i po której to nastąpiło, - co zostało do tej pory wykonane i jakie są oceny tego, np. jeśli wymieniałeś świece to jak wyglądały stare, - jakie są wartości mierzone z testu komputerowego, który rzekomo wykonał mechanik. Nikt nie naprawi samochodu na odległość, więc jeśli chcesz robić to sam to musisz robić po kolei to co sugerują forumowicze i informować o efektach, żeby można szukać dalej. Ja na prawdę staram się tu pomagać, a nie szukać tu nowych klientów bo jak zauważyłeś nie reklamuję się na tym forum.
Pozdrawiam
|
03.06.2011, 22:00 |
|
|
Dołączył(a): 28.01.2010, 21:36 Lokalizacja: SO***** Posty: 58 Zdjęcia: 0
Podziękował: 14
Pomógł: 1
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Samochód: active-nędza
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
chłopie prosty czy ty nie umiesz zrozumieć to co czytasz! w pewnym momencie twojego postu sam sobie przeczysz! przeceż piszę że byłem u poleconych mechaników którzy rozkładają ręce, i zapłaciłem za usługę nie za darmochę. zgodnie z twoją radą mam jeszcze obskoczyć z dziesięciu! jak taki jesteś pomocny to daj namiar na fachowca, a nie pisz w czym ty się utwierdzasz bo mnie to mało obchodzi. ty chłopaku po prostu masz przerost ambicji z racji tych jedenastu lat. a poza tym jestem wk..wiony i nie denerwuj mnie. forumowicze sugerują- czyszczenie przepustnicy? nie bo obroty falowały by na zagrzanym motorze też! ( była wykonana przy 30000 km w aso) - cewka? nie bo wykazał by to bład! świece suchutkie bez nagaru, bez ubytków , szczeliny w granicach normy(o,9). maszyna po odpaleniu i przejechaniu 1-2 km idzie jak przeciąg bez spadków mocy. nie zapaliły się żadne kontrolki typu epc itp. wolne obroty na zgrzanym w normie. spalanie w normie. pytam bo być może któryś z forumowiczów miał taki sam problem i ciekaw jestem jak go rozwiązał.
_________________ Czerwona fura, w logo zielona kura
|
03.06.2011, 23:04 |
|
|
Dołączył(a): 19.10.2009, 17:11 Lokalizacja: Racibórz Posty: 480
Podziękował: 5
Pomógł: 16
Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: GRZ - 5b.
Samochód: [F1] COMBI - CHOICE
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
Jak nie masz zadnych błędów to co my możemy, niestety na forum nie ma jeszcze żadnych wróżek... Jedno co mi przychodiz do głowy to może pompka paliwa już nie daje rady powoli
|
04.06.2011, 13:02 |
|
|
Dołączył(a): 28.01.2010, 21:36 Lokalizacja: SO***** Posty: 58 Zdjęcia: 0
Podziękował: 14
Pomógł: 1
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Samochód: active-nędza
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
dziś wymontowałem całe to ustrojstwo z pompką paliwa bo dodatkowo miałem problem ze wskazaniem stanu paliwa i okazało się że po podłączeniu jej poza zbiornikiem nie pracuje podczas otwierania drzwi kierowcy(krańcówka ok bo załacza oswietlenie wew.) od jakiegoś czasu nie słychać pracy pompki po dłuższym postoju przy otwieraniu drzwi kierowcy. co może być tego przyczyną? przekaźnik? i czy to ma wpływ na obroty podczas odpalania(objaw jak by odpalał na oparach)
_________________ Czerwona fura, w logo zielona kura
|
04.06.2011, 16:52 |
|
|
Dołączył(a): 06.04.2006, 22:56 Lokalizacja: Zabrze Posty: 2322 Zdjęcia: 8
Podziękował: 10
Pomógł: 102
Silnik: CJZD-1.2 TSI 110KM
Skrzynia: O2U - 6b, OAM - AUT (1.2TSI 110KM)
Samochód: F3 MC
Rok prod.: 2015
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
zibija66 napisał(a): od jakiegoś czasu nie słychać pracy pompki po dłuższym postoju przy otwieraniu drzwi kierowcy Kevio napisał(a): Jak ja znam ten silnik to pewnie jednostka sterująca będzie wymagała reanimacji - niby działa, ale nawala. te uruchamianie pompki jest ustawione w komputerze (albo po otwarciu drzwi, albo po przekręceniu kluczyka) , skoro tego nie robi tzn że gubi parametry i jednak wymaga interwencji. znawcą PB nie jestem ale czytając wyciągam wnioski na śląsku - autoelektronika u p.Kuny w Tarnowskich Górach, albo warsztat w Piekarach obok Fiata.
_________________ Sprzedaję : > na allegro < lub > na OLX < F1 - sprzedana OII - sprzedana F3 - obecnie
-
Niżej podpisany użytkownik dziękuje kapi za ten post:
zibija66
|
04.06.2011, 17:24 |
|
|
Dołączył(a): 28.01.2010, 21:36 Lokalizacja: SO***** Posty: 58 Zdjęcia: 0
Podziękował: 14
Pomógł: 1
Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Samochód: active-nędza
Rok prod.: 2007
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
a może znacie jakiegoś fachowca w mojej okolicy(Sosnowiec) jeśli nie to skorzystam z rady "kapi" dzięki i pozdrawiam.
_________________ Czerwona fura, w logo zielona kura
|
05.06.2011, 07:03 |
|
|
Dołączył(a): 19.10.2009, 17:11 Lokalizacja: Racibórz Posty: 480
Podziękował: 5
Pomógł: 16
Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: GRZ - 5b.
Samochód: [F1] COMBI - CHOICE
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
a po przekręceniu na zapłon słychać pompke?
|
05.06.2011, 19:50 |
|
|
Dołączył(a): 23.04.2006, 18:11 Lokalizacja: Piekary śląskie Posty: 1601
Podziękował: 2
Pomógł: 20
Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: sedan FLASH
Rok prod.: 2003/2004
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
Czy zrobiłeś pomiar na pompie , miernikiem lub zwykłą lampką 12V czy dochodzi napięcie do pompy np. w momencie przekręcenia kluczyka ( musi dostać w tym momencie 12V ) dwa skrajne na pompie to zasilanie pompy , środkowe pływak Co do warsztatu o którym pisze ---kapi--- w Piekarach to facet nazywa się DANECKI i jest to najlepszy FACHMAN w okolicy szczególnie do samochodów z NASZEJ GRUPY W google wpisz AUTO DANECKI i już go masz
|
05.06.2011, 22:00 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12711
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: ręce opadają
To ja się podepnę do tematu kolegi, bo mam podobny problem.
Problem z odpalaniem jest wyłącznie w sytuacji gdy auto przejechało krótki odcinek (kilkaset metrów). Pompkę paliwa słychać, rozrusznik kręci normalnie, ale silnik załapuje po trzecim, czwartym razie i ma nierówne obroty ok 1k rpm przez kilka sekund. Nie ma znaczenia czy po przejechaniu tego krótkiego odcinka jest krótka (kilkanaście minut) czy długa przerwa (kilka godzin), ale występuje tylko wtedy gdy pierwsze uruchomienie było na zimnym silniku.
Niedawno wymieniłem świece, ale nie wprowadziło to żadnych zmian do w/w sytuacji. Akumulator jest z 2009 r. i utrzymuję go w dobrej kondycji (ładowarką impulsową), bo auto jeździ głównie odcinki po kilka km. Nie ma klimy ani prądożernego car-audio i nie świecę świateł.
Czy to coś innego niż sytuacja kolegi autora tematu?
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
06.06.2011, 05:16 |
|
|
Dołączył(a): 23.04.2006, 18:11 Lokalizacja: Piekary śląskie Posty: 1601
Podziękował: 2
Pomógł: 20
Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: sedan FLASH
Rok prod.: 2003/2004
Województwo: śląskie
|
Re: ręce opadają
Jak u Ciebie wygląda temperatura cieczy na zegarach , czy nie masz momentów że wskazówka z pionu wraca trochę do tyłu i tak stoi , bo miałem ostatnio identyczny objaw i wymiana czujnika cieczy pomogła ( ten przy termostacie) po prostu silnik jest już nagrzany a czujnik podaje do kompa że nie i jest dawkowane paliwo jak przy zimnym silniku i następuje problem z odpaleniem bo silnik ciepły a dostaje za dużo paliwa
|
06.06.2011, 07:43 |
|
|
Dołączył(a): 15.05.2009, 18:49 Lokalizacja: Oława Posty: 159
Podziękował: 5
Pomógł: 0
Silnik: BBZ-1.4 16V 101KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia kombi COMFORT
Rok prod.: 2004
Województwo: dolnośląskie
|
Re: ręce opadają
kika napisał(a): Jak u Ciebie wygląda temperatura cieczy na zegarach , czy nie masz momentów że wskazówka z pionu wraca trochę do tyłu i tak stoi , bo miałem ostatnio identyczny objaw i wymiana czujnika cieczy pomogła ( ten przy termostacie) po prostu silnik jest już nagrzany a czujnik podaje do kompa że nie i jest dawkowane paliwo jak przy zimnym silniku i następuje problem z odpaleniem bo silnik ciepły a dostaje za dużo paliwa U mnie było to samo . Po wymianie czujnika jest już OK.
|
06.06.2011, 10:53 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|