Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 11.07.2011, 16:52 Lokalizacja: ŁóDź Posty: 300 Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 3
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDL - 5b.
Samochód: F1 Elegance
Rok prod.: 2003
Województwo: łódzkie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
MatCar17 jutro wypróbuje Twoją metodę i dam znać czy u mnie też to pomaga
_________________
---> Moja Czarulka <---
|
30.01.2012, 20:40 |
|
|
Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24 Lokalizacja: Warszawa Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Tylko jest jeszcze jeden myk. Właściwie dwa. Po pierwsze, regularnie czyszczę od środka przednią szybę, a po drugie co rok na zimę wymieniam filtr p-pyłkowy. Dzięki temu mi nie paruje.
_________________ " Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."
|
30.01.2012, 22:14 |
|
|
Dołączył(a): 04.07.2011, 16:23 Posty: 921
Podziękował: 17
Pomógł: 28
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Rok prod.: 2003
Województwo: małopolskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Kamratek napisał(a): MatCar17 napisał(a): Oczywiście, że nie. Odpalam grzanie dopiero, jak stanie w pionie. Wtedy cośtam ciepli. Mamy gotową odpowiedź Wcale nie mamy gotowej odpowiedzi, ponieważ ja nigdy nie wyłączam w zimie grzania. Zapalam auto z włączonym nawiewem którego nie wyłączam po zgaszeniu i podkręcam max na czerwone pole. To i tak nie ma znaczenia co do grzania silnika bo termostat puszcza na grzanie dopiero jak nagrzeje silnik. Po 4 kilometrach mam w samochodzie ciepło, wskazówka na 90stopni na wskaźniku temperatury silnika.
_________________ http://www.pajacyk.pl/ - KLIKAJ CODZIENNIE !
|
30.01.2012, 23:01 |
|
|
Dołączył(a): 03.05.2011, 20:48 Lokalizacja: Strzelce Kraj. Posty: 349
Podziękował: 8
Pomógł: 14
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: MZN - 5b.
Samochód: elegance
Rok prod.: 2002
Województwo: lubuskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
vesatis napisał(a): bober napisał(a): Todd napisał(a): co masz na myśli? mizerne smarowanie m. in. tulei cylindrowych i innych elementów smarowanych rozbryzgowo na biegu jałowym gdy olej jest zimny. dodajmy jeszcze do tego sprzęgło i tak dalej - chodzi o to by ruszać jak najszybciej i rozgrzewać wszystkie elementy równomiernie, sam pracujący silnik nie nagrzeje całego układu Ale co ma do tego sprzęgło?? I co po za silnikiem nagrzewa układ pracujące półosie czy tarcie opon Ja mam trzeciego diesla i zawsze auto uruchamiam wcześniej zimą. Turbina po d..ie tak nie dostaje jak się olej trochę rozgrzeje. Książka serwisowa mercedesa podaje auto przy dużych temp minusowych powinno chodzić min 20 min na postoju.
_________________ Mój Fabiolot http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 271&type=1
|
31.01.2012, 00:57 |
|
|
Partner FabiaClub.pl
Dołączył(a): 23.01.2011, 08:47 Lokalizacja: Śląsk Posty: 5157 Zdjęcia: 0
Podziękował: 101
Pomógł: 128
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Octavia III FL 1.0 TSI
Rok prod.: 2018
Województwo: śląskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Dzisiaj przetestuję patent Matcar17 i zobaczymy jak to wyjdzie
_________________ Jest viewtopic.php?f=27&t=24816 Była viewtopic.php?f=27&t=18193
|
31.01.2012, 10:57 |
|
|
Dołączył(a): 04.07.2011, 16:23 Posty: 921
Podziękował: 17
Pomógł: 28
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Rok prod.: 2003
Województwo: małopolskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
nommo napisał(a): Ale co ma do tego sprzęgło?? I co po za silnikiem nagrzewa układ pracujące półosie
To Raczej chodzi o to że element niedostatecznie smarowany szybciej się zużywa. nommo napisał(a): Książka serwisowa mercedesa podaje auto przy dużych temp minusowych powinno chodzić min 20 min na postoju. No bo może w mercedesie którego książkę czytałeś było to jakoś rozwiązane inaczej. A jak jest w książce serwisowej Skody
_________________ http://www.pajacyk.pl/ - KLIKAJ CODZIENNIE !
|
31.01.2012, 14:51 |
|
|
Dołączył(a): 15.10.2010, 18:41 Lokalizacja: Wrocław Posty: 301
Podziękował: 7
Pomógł: 8
Silnik: AWY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: FVV - 5b.
Samochód: Fabia HTB - Fresh
Rok prod.: 2003
Województwo: dolnośląskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Ja stosuje stary, dziadkowy sposób, dykta za zderzak. Działać, działa, a przynajmniej nie psuje wyglądu. Mi dużo pomaga, ponieważ 70% wyjazdów jakie robię to po 7km.
_________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH - SĄ TYLKO NIEOPŁACALNE
|
31.01.2012, 15:03 |
|
|
Dołączył(a): 03.05.2011, 20:48 Lokalizacja: Strzelce Kraj. Posty: 349
Podziękował: 8
Pomógł: 14
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: MZN - 5b.
Samochód: elegance
Rok prod.: 2002
Województwo: lubuskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Todd napisał(a): To Raczej chodzi o to że element niedostatecznie smarowany szybciej się zużywa.
Tu się zgodzę ale jazda z zimnym olejem nie sprawia że jest od razu odpowiednie smarowanie. Jazda = silnik pracuje pod obciążeniem. Todd napisał(a): No bo może w mercedesie którego książkę czytałeś było to jakoś rozwiązane inaczej. A jak jest w książce serwisowej Skody Nie wiem nie posiadam Ogólnie dla wszystkich ciepłolubnych polecam ogrzewanie postojowe lub montaż grzałki w miskę olejową i układ chłodzenia. Nie będzie problemu z odpalaniem zimą.
_________________ Mój Fabiolot http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 271&type=1
|
31.01.2012, 15:20 |
|
|
Dołączył(a): 11.09.2010, 20:06 Lokalizacja: Kalisz Posty: 442
Podziękował: 10
Pomógł: 20
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: PMV - 7b.AUT
Samochód: Fabia II FL Classic Htb.
Rok prod.: 2010
Województwo: wielkopolskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Todd napisał(a): To i tak nie ma znaczenia co do grzania silnika bo termostat puszcza na grzanie dopiero jak nagrzeje silnik Odgałęzienie na grzanie jest jeszcze przed termostatem(przynajmniej u mnie, ale nie spotkałem auta co by miało wyjście na nagrzewnice za termostatem)
_________________ z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę!grzeczne dziewczynki rozpinają guziczek jak jest ciepło,niegrzeczne rozpinają żeby zrobiło się cieplej ;D
|
31.01.2012, 19:49 |
|
|
Dołączył(a): 04.07.2011, 16:23 Posty: 921
Podziękował: 17
Pomógł: 28
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Rok prod.: 2003
Województwo: małopolskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
bober napisał(a): Todd napisał(a): To i tak nie ma znaczenia co do grzania silnika bo termostat puszcza na grzanie dopiero jak nagrzeje silnik Odgałęzienie na grzanie jest jeszcze przed termostatem(przynajmniej u mnie, ale nie spotkałem auta co by miało wyjście na nagrzewnice za termostatem) Wywnioskowałem że jest, ponieważ ciepełko z nawiewów leci dopiero jak silnik nagrzeje się do "maxa". Ale nigdy w tym nie grzebałem wiec nie wiem
_________________ http://www.pajacyk.pl/ - KLIKAJ CODZIENNIE !
|
31.01.2012, 20:21 |
|
|
Dołączył(a): 11.07.2011, 16:52 Lokalizacja: ŁóDź Posty: 300 Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 3
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDL - 5b.
Samochód: F1 Elegance
Rok prod.: 2003
Województwo: łódzkie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Todd napisał(a): Wywnioskowałem że jest, ponieważ ciepełko z nawiewów leci dopiero jak silnik nagrzeje się do "maxa". Ale nigdy w tym nie grzebałem wiec nie wiem Nie zgodzę się z Tobą. Ciepło zaczyna lecieć jak silnik nie osiągnie 90 st. Dlatego rozgałęzienie musi być przed termostatem. Wypróbowałem sposób MatCar17 i silnik mi się nagrzał po przejechaniu 4,5 km, ale zimno jak cholera było w środku
_________________
---> Moja Czarulka <---
|
31.01.2012, 22:02 |
|
|
Partner FabiaClub.pl
Dołączył(a): 23.01.2011, 08:47 Lokalizacja: Śląsk Posty: 5157 Zdjęcia: 0
Podziękował: 101
Pomógł: 128
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Octavia III FL 1.0 TSI
Rok prod.: 2018
Województwo: śląskie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Ja dzisiaj z rana wypróbowałem sposób Matcara17. Co prawda autko w garażu ale dodam że to blaszak i w garażu miałem -17. Ale fabka nagrzała się po przejechaniu 3.5 km. I fakt Kamratek w środku zimno jak cholera.
_________________ Jest viewtopic.php?f=27&t=24816 Była viewtopic.php?f=27&t=18193
|
02.02.2012, 11:49 |
|
|
Dołączył(a): 11.07.2011, 16:52 Lokalizacja: ŁóDź Posty: 300 Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 3
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDL - 5b.
Samochód: F1 Elegance
Rok prod.: 2003
Województwo: łódzkie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
1.4-16v Michał napisał(a): w środku zimno jak cholera.
to chyba wole poczekać dłużej aż się nagrzeje i jeździć z ogrzewaniem
_________________
---> Moja Czarulka <---
|
02.02.2012, 15:31 |
|
|
Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24 Lokalizacja: Warszawa Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
No tak, ale nie dogrzany silnik to cała masa innych problemów. - większe spalanie - szybsze zużycie (nie bez powodu nie wolno od razu silnika pałować do końca skali) - niewydajne grzanie (to już wiemy) i tak dalej, i tak dalej.
_________________ " Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."
|
02.02.2012, 16:23 |
|
|
Dołączył(a): 03.03.2010, 14:21 Lokalizacja: Warszawa - Praga Posty: 380
Podziękował: 9
Pomógł: 12
Silnik: CAYA-1.6 TDI 75KM
Skrzynia: MZL - 5b.
Samochód: Skoda Fabia II
Rok prod.: 2014
Województwo: mazowieckie
|
Re: Osłona zimowa - ktoś tego używa?
Todd podstawowe prawa fizyki się kłaniają! Nagrzewnica musi być na stałe połączona z silnikiem. To, że na początku leci zimne jest wynikiem pobierania z nagrzewnicy na początku zbyt małej ilości ciepła aby odczuć je, dopiero gdy silnik silnik się nagrzeje zaczyna iść większa ilość ciepła do nagrzewnicy i odczuwasz ciepło. To, że nagrzewnica jest na stałe połączona z silnikiem dowodzi taki test: w korku włącz na 4 obieg i na full ogrzewanie - po chwili odbierzesz całe ciepło z nagrzewnicy i wychłodzisz silnik do stopnia, że skazówka zacznie się cofać, drugi fakt jest taki, że jak przyciśniesz to nagle powietrze się robi jeszcze cieplejsze niż było.
Ja mam LPG więc dla mnie im wczesniej sie nagrzeje tym lepiej, więc jak jeżdżę sam to stosuję metodę opisaną przez MatCar17 ale z pasażerami się tak nie da. Nie wytłumaczysz, że ciepło bierze się z nagrzanego silnika któremu trzeba pozwolic się nagrzać... ludzie myslą, że to z nieba spada albo "bo tak"...
|
03.02.2012, 22:22 |
|
|