Witam

Właśnie jestem po poszukiwaniach fotelika dla malego pasażera.

Do tej pory użytkowaliśmy Chicco Synthezis Plus fotelik klasy "0" czyli kołyska mocowany tyłem do kierunku jazdy.
Wydawało się, że Chicco to taka dobra marka.

Ale wady fotelika są następujące:
- pasy 3 punktowe, słabo trzyma biodra dziecka, mimo iż fotelik jest głęboki, ciało ma trochę ruchu na boki.
- mocowany pasami, niestety wręcz niemożliwe jest znalezienie fotelika z mocowaniem Isofix, spróbujcie kilka razy dziennie wyciągać kołyskę i mocować na pasy Wrrrr.....
- materiał fotelika niezbyt oddycha (dziecko się poci).

Dla tych którzy będą kupować najmniejszy fotelik jednak polecam fotelik z podestem.
Tzn. w samochodzie na stałe zamontowany jest podest (pasy lub Isofix) i w ten podest wpinany jest fotelik.

Teraz, jako, że małolat już się nie mieścił w kołysce (potylica udeża w krawędź fotelika). Objechaliśmy całe trójmiasto w poszukiwaniu fotelika który spełni następujące zadania:
- klasa "1" z mocowaniem Isofix,
- pozycja maksymalnie leżąca
- i najważniejsze mocowany tyłem.

Dlaczego najważniejsze mocowany tyłem ?
Bo mały człowiek ma jeszcze słabe kręgi szyjne i lepiej aby podczas hamowania oparł głowę o oparcie a nie starał się ją samemu utrzymać.

Zresztą w Szwecji są przepisy, że dziecko do 3 roku życia powinno jeździć tyłem do kierunku jazdy - jak wiadomo, ten naród ma fioła na punkcie bezpieczeństwa, ale coś w tym jest.

I zaczęło się, niestety nie ma fotelików które spełniają wszystkie powyższe wymagania.
Foteliki Isofix (obydwa znalezione w trójmieście) można montować tylko przodem do kierunku jazdy.
Foteliki tej klasy montowane tyłem do kierunku jazdy są tylko dwa:
- Chicco, modelu nie pamiętam, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia odrzuciliśmy ofertę;
- Jane Racing http://www.jane.es/seguretat/fitxa/racing/index.php

Fotelik jest dosyć masywny, ale mimo montowania pasami dosyć stabilny.
Przy tej okazji, wyszła na jaw pewna wada Fabi, otóż tylna kanapa ma dosyc mocno pochylone do tyłu siedzisko. To utrudnia ustawienie prawidłowej pozycji oparcia w takim foteliku.

Polecam też stronę www.fotelik.info z crash-testami fotelików dziecięcych.

Ufff... Ale się rozpisałem, ale na bezpieczeństwie małolata nie można oszczędzać.

Wiesz co, zajrzałem na stronę fotelik.info ipoczytałem sobie o crash testach. Nie podają tam jednak bardzo ważnej informacji: przy jakich prędkościach były robione testy. Można się domyślać, że tak jak inne crash testy odbywało się to przy prędkościach 50km/h a więc tak naprawdę oddaje to bezpieczeństwo przy jeździe po mieście (co najwyżej). Ja mam dwójkę dzieci: 3,5 letnią córkę i 5 miesięcznego synka. Foteliki mam mocowane pasami. Nie pamiętam nazwy firmy tego fotelika córki a synek jeździ obecnie w nosidełku od wózka Bebecar a później przesiądzie się do fotelika Renolux. Żaden tam wypas, ale oglądałem foteliki rzekomo renomowanych producentów i niektóre nie prezentowały się dobrze. Ważne jest aby zachować sposoby mocowania, o których można na fotelik.info przeczytać. Trzeba wyważyć realną kwestię bezpieczeństwa od klimatu budowanego przez producentów tego sprzętu. To tak jak z samochodami. Ważnym elementem podawanym przez producentów jest ilości gwiazdek w teście NCAP, ale przy prędkościach drogowych typu 90-100km/h to nawet pięciogwiazdkowe auto nie zagwarantuje Ci przeżycia (nie mówię już o prędkościach większych - patrz przykład Otylii: 300C w końcu do niebezpiecznych aut się nie zalicza)

Czesć.
Widze Marcinku, ze mamy podobny problem.
Fakt, że moja mała się jeszcze mieści w foteliku "0", ale już w kombinezonie ledwo ledwo
..

Ja zacząłem ostro zbierać punkty w BP na taki fotelik:
http://allegro.pl/show_item.php?item=75971808
Fakt że to 12000pkt ale ma już ponad połowe i jak pozbieram jeszcze kilka kart, to myśle że mi się uda w ciągu 3 miesiecy uzbierać na ten fotelik.

Jeżeli chodzi o Isofix, to też sie napaliłem, ale jak pojechałem do Mama i ja, gdzie były tam takie foteliki, za jedyne 999zł to mi sie już oddechciało go

A ten Deltimu jest już 3 stopniowy i ma wszystkie certyfikaty.
Może jak się spotkamy na spocie to sobie porozmawiamy na ten temat.

..

A apropo's ile Twój mały waży i jakiego już jest wzrostu
Moja Asia ponad 7,5kg a nosi już ciuszki na 86cm

a w jakim jest wieku?

Ma dokłądnie pół roku i 2 tyg.

no to ładnie. Prawdę mówiąc już nie pamiętam ile ważyła moja córa w tym wieku ( ) ale synek pojutrze kończy 5 miesięcy i waży 8,5kg... Będzie chłop...

Też mieliśmy ten problem.



Mocowany przodem, ja jednak wolę swój mocowany tyłem, jest bezpieczniejszy.



Ja na swój wydałem prawie 800 zł. Właśnie w Mama i ja, ale pytałem się kiedyś ile kosztuje fotelik Skoda, hehehe 1300 zł za najmniejszy



Piotruś ma juz 9,5 kilograma, ubranka nie wiem jakiej wielkości.
25 grudnia będzie miał 8 miesięcy.
I już teraz jest to straszny komandos. Na czworakach zap.... po calym domu, wstaje przy segmencie lub przy kanapie i żadne niebezpieczeństwo nie jest mu straszne. Człowiek odkrywca, wszystko musi zobaczyć i sprawdzić.

No moja Asia, to jak by mogłą to tylko by skakał non stop, pod warunkiem, że ja ktos by trzymał za ręce...
Wydaje mi się, że jeszcze z 2 miesiace i będzie chodzić

A jak u Piotrusia z ząbakmi
Moja ma już pełnego 1 i własnie przebija się 2. ząbek.

Za chwilę polecimy zo OT.
Dwie dolne 1 i wybijają się górne 1 i 2.

Widze ze tez was ogarnal szal na punkcie dzieci
Aby bylo na temat to napisze, ze moja Asia pomagala wybierac kolor fabii (a ma juz prawie 11 lat...)


pozdr, krzysn

No jak moja będize miał 11lat to już tez będzie pomagać (taką mam nadzieję) przy różnych wyborach - w tym i kolorów samochodów

..

No cóż chyba sam rozumiesz, że jak to jest 1 dziecko to szał jest olbrzymi

Szał to ja miałem dzisiaj kiedy mi mój 22 kg komandos pomagał ubierać choinkę . Straty 4 bombki ale ile śmiechu miałem przy tym

Mój syn skończył właśnie 10 tygodni i bardzo lubi jeździć w foteliku. Od razu usypia. Mamy fotelik, który był razem w komplecie z wózkiem. Firma Roan. Z doświadczenia już wiem że jest bardzo niewygodny dla dziecka, które w kombinezonie już się nie mieści. Też szukałem folelika Isofix ale w Pyrlandii nie znalazłem takiego w klasie 0. Dopiero w klasie 1 (waga 9-16 kg) jest fotelik Jane w cenie około 1300 zł. Jednak trzeba uważać gdyż co marka samochodu to inny rozstaw uchytów Isofix. Sam się o tym przekonałem gdyż robiłem przymiarkę tego fotelika i nie za bardzo pasował. Zaraz po mnie przymierzał gościu do nowego Focusa i tam już wszedł bez problemu. Więc taka prośba do Was. Jakbyście znaleźli pasujący fotelik z mocowanie Isofix w klasie 1 lub wyżej to dajcie znać. Chętnie bym zamontował go na stałe.
PZDR.

Ja miałem poważną kolizję (wypadek) Fabia do kasacji, a mój syn jechał w foteliku z tej stronki http://allegro.pl/show_item.php?item=75971808 i nic mu się nie stało oprócz zadrapań na skroni z odłamków szyby. Polecam, a koszt jest w granicach rozsądku. Teraz ma 3 latka i jeszcze jeździ z oparciem. Jak będzie większy to chcę przejść na ten Skodowski Isofix, który aż do 36 kg dziecka ma oparcie i podczymuje, a za razem chroni głowę. Jest drogi bo kosztuje jakieś 800zeta, ale na bezpieczeństwie naszych milusińskich nie ma co oszczędzać.

Mój syn ma 8m-cy i 1dzień i b.lubi jeżdzić w foteliku a raczej w nisidełku,a mamy z firmy "bebe comfort".Corka natomiast ma 4,5 roku i jezdzi w foteliku jakiejs francuskiej firmy,chyba "safety baby".Synek ma już dwa ząbki,jedyneczki na dole.