No to dziwne bo u mnie nie ma Fabia TdF 2005r.

Panowie i Panie podzielcie się informacjami na temat fotelików najlepiej foteliki 0-18 kg lub 9-18 kg.
Wersje Isofix i do pasów, montowane tyłem i przodem. Model i czy pasuje do fabii

Wszelkie informacje bedą przydatne. Przestudiowałem strone fotelik.info i strony producentów, ale wszyscy doradzają, zeby przymierzyć fotelik do auta czy pasuje. Te z Iso to wiem, że pasują bo są bazy pod modele aut, ale są drogie i rozważam je w ostateczności.
Tańsze są te montowane przez pasy, tylko czy bedą pasowac do krzywizny siedzenia tylnego Nie mam jak sprawdzić, bo u mnie w mieście są same tanie i do tego montowane tylko przodem do kierunku jazdy. A najbliższe sklepy z montowanymi tyłem są 70 i 150 km ode mnie :/
Może kupiłbym przez neta

Od "0" warto wydaje mi się mieć fotelik - nosidełko montowane tyłem do kierunku jazdy. Takie nosidła mają możliwość montowania do stelaża wózka zamiast gondoli - nie trzeba taszczyć na zakupy - wystarczy nosidełko i stelaż wózka.

Kiedy maluch podrośnie (9-13 kg w zależności od posiadanego nosidełka i "rozmiaru" pociechy) trzeba się przesiąść na większy fotelik. I tu są dwie drogi
1: kupujemy fotelik 13-36
2: kupujemy foteliki stopniując np.: 9-18, potem 18-36.

Ja z żoną zastosowaliśmy wariant drugi, z tego względu, że fotelik 9-15 pożyczyli nam znajomi.
Kiedy córka wyrosła (ok. 12-13 kg) kupiliśmy fotelik 15-36, z odczepianym oparciem, będzie robił za podkładkę.
Dodatkowo, gdy miała ok 14,5 kg kupiliśmy podkładkę do drugiego samochodu, żeby nie przepinać fotelika na krótkie przejazdy.

No i jednak stawiałbym na markowe foteliki.
W naszym przypadku:
1: MaxiCosi
2: MaxiCosi
3: Chicco Key 2-3

K_Tomek, Dzieki za info, już kupiłem fotelik 0-18. Najpierw montujesz tyłem do kierunku jazdy, a jak dziecko jest wieksze to montujesz przodem.

Ja kupiłem Bebe Confort Iseox Plus

No to bezpiecznej jazdy.

odświeżę kotleta. Mam fabie wersja fresh z listopada 2002. Niby jest w niej isofix jednak ja tam go nie widzę. W ojca VW JETTA są wyraźne otwory w siedzeniach z opisem ze to isofix a u mnie w skodzie tego nie ma. Czy macie w swojej fabii isofix i jak to wygląda (najlepiej jakieś fotki poglądowe). Z góry wielkie dzięki za pomoc.

Ja mam Fabie również z 2002 i mam zaczepy Isofix. Umieszczone są pomiędzy siedzeniem a oparciem wewnątrz pomiędzy poduszkami, tam gdzie wychodzą zaczepy pasów bezpieczeństwa. Nie są jakoś specjalnie oznaczone ale są widoczne. Jeśli nie możesz znaleźć to podnieś siedzenie a wtedy zobaczysz. Mają formę łukowatych uszu szerokości pudełka zapałek. Powodzenia. Daj znać o efektach.

Dokladnie tak jak pisze bbartek jak podniesiesz fotel to zobaczysz dwa srebrne uszy, w fabi troche musisz przygniesc siedzisko,aby wlozyc isofixa. Ja mam fotelik ROMERA kid fix, a u zonki w corsie z racji braku isofixa ,(mimo iz auto z 2005 roku) mamy taki sam fotelik tylko bez isofixa. Foteliki ktorych nie polecam to przede wszystkim Chico w testach ADAC wypadaja one fatalnie .Pierwszy fotelik mialem bebecara( 0-9), nastepny byl Maxi Cosi (9-18) no i teraz ROMER

Zależy, które Chicco. Te za przysłowiową stówkę owszem. Z droższymi bywa nieco inaczej.

Tak się składa, że mam w samochodzie fotelik tej firmy. Żona widziała testy, o których mówisz i na chwilę się przestraszyła... Ale pogrzebała więcej i okazało się, że akurat nasz model testy zaliczył. Żeby było śmieszniej, dostał (w roku, w którym go kupowaliśmy) tyle samo punktów, co Maxi-Cosi.
Tak więc... Ostrożnie z negowaniem

Pod względem użytkowania nie mam większych zastrzeżeń. Może tylko to, że czasem ciężko zapiąć klamrę pasów fotelika. Wystarczy, że maluch akurat rączkami wymachuje... Ale zasadniczo jestem zadowolony. Mamy ten fotelik blisko dwa lata i nie narzekam.

witam,

zaczepy isofix zlokalizowałem
kupiłem fotelik cybex solution x-fix isofix. Wszystko ładnie się zamontowało i jest ok.
pozdrawiam

witam,
Nieco odświeżę temat. Mój prawie trzylatek jeździ w foteliku maxi-cosi PRIOR na środku tylnej kanapy (bez wnikania co zdecydowało o tym wyborze ). Mam natomiast dziwny problem - po super naciągnięciu i przymocowaniu fotelika pasem jest on stabilny tylko przez kilka dni. Potem pas wychodzący z tylnego oparcia 'luzuje się' i fotelik co kilka dni ponownie poprawiam. Zdarzył Wam się taki przypadek?

pozdrawiam,
Sylwek