[Szkoła Auto] Krótka relacja.
Zdjęcia mam w domu i postaram się wkleić później.
...
Co do samej imprezy.
Zdjęcia w niedługim terminie można będzie zobaczyć yu:
http://www.szkola-auto.pl/
Uważam, że taki kurs powinien przejść każdy podczas nauki na Prawo Jazdy. Ja przejechałem w życiu już ponad 400tys km, ale i tak dopiero instruktorzy pokazali ile musiałem się jeszcze podszkolić. Bardzo podobało mi się nauka wyprowadzania auta (konkretnie SuperBa) z poślizgu ]:) Również fajnie jak jedzie się na przeszkodę z prędkością 80km/h i należy awaryjnie ją ominąć, z 5 osobami na pokładzie i jadąc ROOMSTEREM !!!!
..
Co do aut, to mieliśmy cały przekrój Skód. Jestem pod wrażeniem Roomstera. Wydawało mi się, że to auto zaraz zaliczy bok, a tu utrzymywał lepiej kierunek od Fabii !!!! Za to zawiódł mnie SuperB. Tak jak żałowałem, że nie kupiliśmy go zamiast Mondeo, to już teraz wiem, że nie było czego. Mondeo jednak dużo lepiej prowadzi się i wyprowadza z poślizgu. Fabią była super zabawa na torze przeszkód. Tam zdałem sobie sprawę, że całe życie auto prowadzę jedną ręka :! a nie obiema
Ale teraz dużo uwagi poświęcam by to zlikwidować. Oczywiście na koniec szef całej imprezy Pan Tomasz Płaczek, każdego chętnego przewiózł swoją rajdową Skodą Fabią, gdzie samo zawieszenie kosztuje więcej jak nowa Fabia TDi
Podsumowując.
Polecam każdemu takie szkolenie, a szczególnie tym co się im wydaje, że już zjedli wszystkie rozumy i są mistrzami kierownicy na drogach publicznych - POKORA, POKORA I JESZCZE RAZ POKORA !!
