Co sądzicie o takim bajerze
http://allegro.pl/item135372232_automat ... m_hit.html

hmm interesujace, ciekawe czy to dziala

Ja włączam zawsze światła przez cały rok - więc nie zapominam o tym - sądze że to najlepsze wyjście - jestem absolutnym zwolennikiem jazdy na światłach.

Popieram,ja też używam świateł przez cały rok.Moim zdaniem wpływa to na bezpieczeństwo ,samochód jest bardziej widoczny.Pozdrawiam.

hm a czy ktos sie orientuje jak toto sie montuje? czy ktos juz moze sprawdzal temat??
Bo mnie korci co by se wsadzic taki bajer.. jest niedrogi, a szpanersko lanserski

No nie wiem Seba, jakoś strasznie "prosto" wygląda ten cały zestaw...Nie drogo, więc można na spróbowanie kupić, bo w razie czego to i strata niewielka. Ja też jeżdzę na swiatłach cały rok więc nawet te 35 zł to byłby wydatek bezsensowny.

PS. Czy montaż tego układu nie wiąże się z ingerencją w układ elektryczny fabki i stratą gwarancji ?

To prosty bajer który posiada taki czujnik niewiem jak to się dokładnie nazywa (podobny do diody) ale chodzi oto iż jak w "oko" tego czujnika wpada zamało światła to on załacza układ. Reszta to zwykły układ do włączania świateł po przekręceniu kluczyka w stacyjce.
Widziałem coś podobnego na giełdzie montaż tego czujnika gdzieś z przodu auta przy szybie, a reszta to wpięcie się w instalke auta. Ten przełącznik działał na zasadzie "0" układ OFF, "I" włącza światła po przekręceniu stacyjki, "II" to światła wyłączone, włączają się jak będzie za mało światła.
Opisałem to na podstawie widzianego układu. Niewiem jak dokładnie ten działa ale pewnie tak samo.

Draki ma racje to działa na zasadzie sensora - ciemno, mało światła to załącza układ i włączają sie światła

NA ŚWIATŁACH CAŁY ROK - to moja rada.

Tak robię, ale ostatnio 2 razy jechałem bez - wsiadając do auta mam odruch włączania, ostatnio czekałem na żonę nie wysiadając z auta, żona przyszła i pojechałem bez świateł. Pluł bym sobie w brodę, gdym zapłacił mandat. Ja permanentny propagator jazdy na światłach Dobrze, że czasami patrzę też czy kontrolka świeci...

A swoją drogą to zawsze brakuje mi tego co miał fiat - światła zależne od stacyjki - nobla dla fiata !!!

kros nie przesadzaj

Oj brakuje mi tego, brakuje

kros ja mialem tak w 125p.. jak wlaczysz siwatla to mozesz o nich zapomniec... moga byc wlaczone 24h na dobe nie przejmujesz sie ze zostawiles auto na swiatlach.. same gasly.. chyba ze zostawiles na postojowych wtedy aku polecial..
Koles mial wersje szwedzka VOLVO. NIe przejmowal sie swiatlami same sie zapalaly wlacznik byl w desce, ale widac konstruktor nie umial zaprojektowac zaslepki i wlaczki byl ..

Część różnych czujników i brzęczyków ,które oferuje nam rynek motoryzacyjny pomaga w prowadzeniu i eksploatacji naszego auta ,ale są również takie które mozna uznać za gadzety.To urządzenie opisane w tym temacie uważam za mało przydatne.Prowadząc samochód trzeba mieć świadomość co się ma włączone a co nie ,nie mogą decydowac o tym jakies bajery.Pozdrawiam.

No wiesz, niektóre takie bajery np. automatyczne wycieraczki, zmierzchowy czujnik świateł (w przyszłości pewnie auto-pilot do parkowania) montowane są fabrycznie w niektórych wersjach nawet małych i niedrogich samochodów. Dlaczego rezygnować z czegoś co ułatwia i uprzyjemnia nam życie. A bajery te nie działają zupełnie samodzielnie przecież zawsze masz nad nimi kontrolę. A to że możesz ustawić to na automat wcale nie musi kierowcy zwalniać z poczucia świadomości co się z jego autem dzieje, a jedynie usprawnić mu niekótre czynności, albo zapobiec sytuacji o której pisałem powyżej (czyli skleroza )


wiem, wiem, ja też jeżdziłem 126, 125, cc, sc, punto - szkoda, że ten "świetlny komfort" nie przyjął się w innych markach (a może jest to opatentowane?)

wiele systemow bylo odbieranych jako gadzet zbedny w aucie, a po jakims czasie okazywalo sie ze jest to gadzet przydatny.. np: tempomat - wielu z nas juz MA i mowi ze genialnie ise jezdzi w trasach, a wielu nie ma i mysli o zlaozeniu.
radio w aucie to juz standard - a tak naprawde jest to totalny gadzet bo ani to pomaga ani przeszkadza (chyba ze za glosn osluchamy) - CB tez jest gadzetem, ale ci co uzywaja wiedze ze gadzet si przydaje :] seryjne zestawy navi - ja uwazam ze to gadzet - bo po co ci navi do jazdy z domu do pracy a wielu ludzi tak jezdzi...itd..