http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 904&q=535i

Oglądać od połowy...dopiero wtedy zaczyna się robić naprawdę ciekawie

widzialem juz to
jak dlamnie to idiotyzm:) szkoda bety

Szkoda to mi tego oszołoma. Ile tam było ludzi? Ilu przejeżdzało?
Jakby tak doszło do eksplozji zbiornika co wtedy? Ile mogłoby być ofiar?
Widać było że to jacyś mechanicy więc powinni wiedzieć że może dojść do takiej sytuacji, a oni nawet gaśnic nie mieli na tyle.
Dla mnie to kretynizm i brak wyobrazni .

Jeśli chodzi o palenie gumy i driffting -to ja to osobiście bardzo lubię - sam planuje - nie wiem czy dojdzie to do skutku kupno takiego bmw i jeżdzenie bokami czy palenie gumy - może jestem zbok ale uwielbiam zapach palonej gumy i dźwięk silnika na odcieciu - na zlotach uwielbiam te konkursy - byłem juz na kilku i tylko moja kobita opiernicza mnie że potem wali ode mnie 3 dni paloną gumą - ale co tam ja to lubię - podobała mi się akcja z zablokowaniem skrzyżowania.
A tak na poważnie to kretyni że stali przy aucie przecież bak mogł eksplodować - ale czemu katalizator się zajął czy to był wydech nie wiem - widziałem juz gości co katowali fury po kilkanaści eminut i nic a tu taka akcja, troche się wystraszyłem.

Stare auto nie wiadomo po jakich przejsciach i jakimi metodami naprawiane. No fakt nie powinno się zapalić, choć katalizator potrafi mocno się rozgrzać. Nawet po normalnej jeździe nie zalecają prkowania nad suchą długą trawą z uwagi na pożar.
Ale wracając do beemki, może jakkieś kawałki opon lub pyłu gumowego dostały się na wydech i poszedł ogień. Kto wie

Gdyby kręcili tę bąki na odludziu to powiedziałbym no pech, szkoda auta, ale że robili to na osiedlu, między autami i ludźmi to powiem, że zbyt mądre to nie było...

I tu sie z Toba zgodze, dlatego lubie patrzec na takie akcje na zlotach, gdzie na pustym placu chlopaki sobie szaleja

się chłopaki w Szczecinie bawią... . Jestem ciekaw czy tak wyglądają też spoty klubowe w Szczecinie .

tylko spoty jakiego Clubu

no jak to jakiego? Naszego kochanego FABIACLUB.PL . Chłopaki pewnie gumy palą (FWD ), konkursy na najgłośniejszy tłumik itp. Tylko coś fotek nie chcą zamieszczać . Ale może jakiś filmik na Youtube by się znalazł

No tylko pogratulować dobrej zabawy. ...a taki był piekny,amerikancki...

ja nie lubie takich konkursow- bo nie ma w tym nic ciekawego.. dla mnie te debilizm na maxa, przeciez to tak obciaza silnik ze to szok.. jak chce sie ktos bawic w katowanie fury to niech zrobi sobie licencje do WRC i tam pokaze co potrafi, auto w dupe dostanie a i na peno nie jedna gume wymieni
ja powiem tak - DOBRZE MU TAK ZE SIE ZJARALA ZASRANA BETA!! nie lubie bejc, kazdy burak kupuje sobie bete, nie wazne ze jest pelnoletnia ale wazne ze BETA!!.. dlatego ahahahahahahhahahahaa dobrze ze sie spalila ahahhahahahahahahahahahahahahah

oj Darek, oceniasz bety po właścicielach... Beemka, zwłaszcza taka np. M5-tka to bardzo fajny wózek. Wygodny i w ogóle. Mnie się te kształty bardzo podobają i serce się kraje jak widzę takich buraków jak Dzidek. .

Dzidek jest hitem dnia u mnie w pracy i wśród moich znajomych.
Przypominają mi się czasy jak miałem poloneza i na podwórku przed domem, jak spadł śnieg, kręciłem bączki.
Kiedyś jeden przypał chciał zaszpanować i mercedesem beczką wpadł na podwórko, zaciągnął ręczny aby zakręcić kółka i niestety wpadł na sliskim w czterokołowy poślizg.
Skasował wszsytkie śmietniki
Dodam jeszcze, jak mógł zaciągnąć ręczny w beczce ? Przecież tam jest ręczny uruchamiany 4 pedałem, a zwalniany drzwigną, ale jak widać niektórzy potrafią.

darecki, ty to masz poczucie chumoru

darecki czyli jak kupie sobię bejce to będe burak dla Ciebie - no cóż - chce sobie kupic auto do takiego właśnie katowania, ale na zamkniętym miejscu - zlotach itp - lubię takie zabawy i tyle - mnie to jara może jestem porąbany ale co tam.
A do BMW M5 mój szef miał przyjemnośc tym jeździc - generalnie auto jest git - w miare komfortowe - tylko jak włączysz m-pakiet czyli z 400 robi się 507 koni to skurw... tak szarpie że z deka odechciewa sie jeździć. Bmw prowadził FUS właściciel salonu BMW w W-wie, jakiś rajdowiec czy cuś i kolo zapinał ponad 200 km/h wśród samochodów - lekki wariat - poza tym na wolnych obrotach te V10 chodiz jak diesel porażka - dopiero jak go w pedał jebut słychac prawdziwy ryk - no i napęd tylko na tył, niby systemy jakieś są ale przy takiejmocy nie zdąrzą zadziałać a wtedy bok niekontrolowany gwarantowany