Witam, mam problem z fabką od jakiegoś czasu słyszę w kabinie "buczenie" wydaje mi się, że wcześniej go nie było, albo przynajmniej było mniej słyszalne do tego auto podczas jazdy czasami bardzo rzadko potrafi "zdechnąć" przy wciśniętym gazie po czym wszystko wraca do normy. Buczenie dochodzi jakby z prawej strony, trochę czytałem w necie i doszedłem do wniosku że to może być pompa paliwowa? Tylko najpierw chciałbym jeszcze sprawdzić filtr tylko nie wiem gdzie on się znajduje, czy ktoś z was miał podobny problem? ile kosztuje org. filtr + pompa a ile zamienniki? Bardzo proszę o POMOC

Fabia 1.2 (64kM) tylko Pb95

Opcja ----- SZUKAJ----

..wyjmi tylna kanapę. Przekręć kluczyk(ale nie w pozycje startera tylko tak żeby ci się kontrolki zaświeciły). Jeśli w chwile po przekręceniu kluczyka to buczenie będzie mocniejsze to właśnie jest to pompa.

U mnie generalnie to słychać jest pompę jak się otworzy drzwi kierowcy, potem po przekręceniu kluczyka , i w kabinie to na tyle, ale na podnośniku czy w kanale przy pracującym silniku słychać ją dość głośno. Ale może tak ma być

Witam, i dziękuję za zainteresowanie
Właśnie wróciłem od zaprzyjaźnionego mechanika wymieniłem filtr paliwa okazało się, że mam ten tańszy bez zaworka(swoją drogą to w ASO kupiłem dwa i teraz muszę ten z zaworkiem oddać bo nie wiedzieli jaki był montowny ). Jak buczało tak buczy więc raczej pompa do wymiany bo znając życie wysiądzie w najgorszym możliwym momencie. Buczenie słychać w aucie wyraźnie nawet podczas jazdy, nie mówiąc już o biegu jałowym, czy na podnośniku
A teraz prośba czy ktoś wie jakie oznaczenia ma w/w pompa dodam że mam fabie sedan 2003r. 1.2 12V chciałbym kupić zamiennik, linkim z allegro lub sklepu internetowego nie pogardzę

Do Adam_s myślę, że tak nie ma być bo wcześniej tego nie było, było buczenie po otworzeniu drzwi kierowcy, potem po przekręceniu kluczyka przez jakieś 3-4s i to wszystko a teraz jest cały czas

Proszę o pomoc bo tracę serce do fabki...

oto link do zamiennika

pompa

oto inny link do zamiennika

insza inszość

...podobno do twojego silnika będą pasowały

i znalazłem na Allegro taką:

pompka

Też wymieniłem filtr paliwa i nic to nie dało... no, fura trochę lepiej ciągnie teraz. Ale buczenie mam nadal - też muszę wymienić pompę. Czy to skomplikowane zadanie? Chodzi mi raczej o czas jaki trzeba na to poświęcić i pobieżny schemat działania, niż dokładny opis wymiany pompy. Swoją drogą, to o co chodzi z tą pompą? To chyba dosyć częsta przypadłość...

Miałem namyśli tylko tyle że to co słychać u mnie to chyba tak ma być, natomiast u ciebie na pewno nie szczególnie jak mówisz huczy że słychać w środku i w czasie jazdy

u mnie też pompa paliwa w zbiorniku zaczęła buczeć.
Po zdjęciu tylnej prawej kanapy i odchyleniu filcu widać duży czarny talerz plastikowy. Przekręcamy go zgodnie z ruchem wskazówek zegara o jakieś 20 stopni i zdejmujemy go zaczynając od miejsca gdzie jest widoczna na talerzu strzałka. No i widać pompę - wielkie buczące gówno. I od razu pytanie
Czy poza tą pompą w zbiorniku jest jeszcze druga pompa zewnętrzna
Czy skoda-czesci to jest właśnie wkład do pompy wewnętrznej Jak się wymienia taki wkład
Czy to częste zjawisko ze pompy paliwa zaczynają buczeć?? Co jest tego przyczyną? Paliwo? - ładuję shell, filtr paliwa? nie wymieniany ale ma dopiero 30tys.
Mam wrażenie że pompa zaczęła głośniej pracować gdy przy dużej prędkości najechałem na mocno zapadłą studzienkę ale to chyba bez związku. Pozdro.

Wiedzę ,że poruszyłem problem który nęka nie tylko mój samochód Wczoraj byłem w skodzie i to co usłyszałem tylko mnie wkurzyło... Rozmawiałem z trzema kolesiami i każdy miał inną wizję na temat pompy i jej ceny 1)powiedział, że pompy się nie wymienia a jak już to kosztuje tysiąc z groszami ,ale są orginalne wkłady do wymiany za 250zł. 2) Spojrzał na mnie i mówi ,że pompę się wymienia i kosztuję 500zł. a 3 stwierdził, że pompy są za 500zł ale ich się nie wymienia a wkładów orginalnych nie ma tylko są zamienniki które oni stosują do zamówienia na za 2 dni i kosztują 150zł. - W tym momencie się już załamałem, i pomyśleć,że wszyscy wyczytali te dane z jednego komputera

moje pytania są takie same jak u Ants'a piętro wyżej - proszę o wypowiedzi ludzi którzy już z pompą walczyli - Pozdrawiam

ZTCW pompa zaczyna wyć gdy nie ma dobrego chłodzenia. Nie ma chłodzenia gdy wyjeździ się "do sucha" paliwo. Mnie się to przytrafiło - muszę przyznać szczerze. Choć do stacji samochód dojechał o własnych siłach. Z tego co powiedział mi mechanik zacierają się jakieś "łożyska" i hałasują. Generalnie (podobno) może to działać, ale aby pozbyć się hałasu pozostaje wymiana. Mnie to wyceniono wraz z wymianą na 130 zł (nie ASO, bo u tych już nic w życiu nie zrobię).

Ja raz wyjeździłem paliwo aż zgasła, dosłownie 3m od dystrybutora jak czekałem w kolejce musiałem dopchać .
Pompa działa odpukać do dziś, choć mam LPG i stale paliwa tyle aby nie świeciła się rezerwa.
Więc podejrzewam że muszą być to jakieś fabryczne wady skoro tak szybko wysiadają.

Witam wszystkich klubowiczów!

Mam nastepujacy problem. w mojej fabi 1.2 64 buczała pompa i silnik mulił, do tego wydaje mi sie ze silnik chodzi jakos dziwnie... jak by cykało w nim cos... Ale wracajac do pompy paliwa, wymieniłem w ASO filitr paliwa, podobno był straaaaasznie brudny. Teraz buczy juz mniej. Jednak jesli chodzi o dynamike silnika to jest jeszcze gorzej !!!normalny muł z fabii. Nawet powyzej 3000 obrotow nie chce sie rozpedzac.

Fabia ma 4 lata, 58 tys km.Zbliza mi sie teraz przeglad, wiec wymiana swiec, oleju, filtra a i tłumkik koncowy mam w fatalnym stanie, wszytskie bebechy w srodku sa pourywane.
Moze to tez ma wpływ na dynamike auta? Jak odmulic samochod?

prosze o Wasze opinie

Wymień filtr powietrza bo pewnie rzadko wymieniany, a ten silnik szybko reaguje na brudny filtr, świece też i powinno pomóc.
Tłumik też by się zdało ale aż takiego wpływu to raczej niema na dynamikę.

Witam ponownie, dzisiaj stało się - pompa padła na amen Rodzinka w komplecie zapinamy pasy jedziemy na plażę, przekręcam kluczyk na pozycję w której sprawdzają się poduszki i cisza nie słyszę pompy.... już wiedziałem co to znaczy zdechła, fabka już jest scholowana do mechanika. Tak więc 80800 i auto pierwszy raz odmówiło posłuszeństwa. Jak będzie po wszystkim napiszę ile mnie ta impreza kosztowała.

Pozdrawiam