Witam.
Jestem posiadaczem fabii z 2001 roku, silnik ATD 1.9TDI. Od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem autka. Przekręcam kluczyk, rozrusznik kręci, ale nie chce zaskoczyć. Przy takim kręceniu po chwili zapala się kontrolka od ASR i jak auto w końcu odpali to nie da jej się wyłączyć. No chyba, że zgasi się silnik i ponownie odpali (jak już raz zaskoczy to pali na "strzała" i kontrolka się nie zapala. No chyba, że trochę postoi zgaszony - wtedy problem wraca).
Zauważyłem, że ten problem pojawia się gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej 14 stopni lub gdy auto zostanie zgaszone po krótkiej jeździe (nie rozgrzane) i po krótkim postoju próbuje się je odpalić ponownie.
Po sprawdzeniu błędów pokazywało problemy z czujnikiem położenia wału. Został wymieniony jednak problem z odpalaniem pozostał.

Szukając po internecie nie znalazłem odpowiedzi na ten problem stąd mój post tutaj. Może ktoś spotkał się z czymś takim?
Proszę o pomoc

Pozdrawiam

A wspomaganie działa normalnie?
Słynna wiązka naprawiona?
Akumulator sprawny i trzyma?

Akumulator był niedawno wymieniany na nowy.
Co do wiązki nie do końca ogarniam o co chodzi. Mógłbym prosić o jakieś nakierowanie co i gdzie szukać?
Wspomaganie rozumiem, że chodzi o wspomaganie kierownicy? Raczej wszystko sprawne.

Tematy związane z słynną wiązką znajdziesz na forum.

Proponuję też sprawdzić sterowniki - czy są zapisane jakieś błędy mimo że nic się nie świeci.

Miałem ten sam problem. Nie obyło się od oddania głowicy do naprawy ponieważ gniazda pompowtryskkow były wybite i pompki miały luz podczas pracy i dlatego po czasie te oringi się prsecinaly. A co za tym idzie paliwa nie trzymają i paliwo wraca do baku. Wydałem 1200zl ale odpukać w nie malowane problem się rozwiązał. Mam nadzieję że nie wróci bo robione było 2tyg temu gdzieś. A tak to miałem tak samo jak Ty. Nie mogłem odpalić a jak raz się udało to później smigala jak trzeba