Witam serdecznie ...byłem na przeglądzie technicznym...gość powiedział że mam luz na maglownicy po prawej stronie. Czytałem że można to wyregulować za pomocą śruby. Wszystko się zgadza tylko gdzie ta śruba jest...? z tego co wiem to w Fabii jedynce można się dostać od dołu czyli kanał bądź podnośnik. Chyba że się mylę to poprawcie.
Pytanie ..która to śruba i czy trzeba ściągać jakieś osłony itp...? Bo jak tam zajrzałem to dostęp gdzie kolwiek do maglownicy jest przerąbany. Bardzo bym prosił o pomoc ....

słuchajcie przed chwilką byłem pod samochodem...moim zdaniem nie ma tam regulacji maglownicy ....może ktoś wypowie się po doświadczeniu ?

ta śruba.

Witek_77
To ta duza sruba co jest przy trybach do kierownicy ? Jesli tak to jest tylko ta jedna sruba ? Bo diagnosta mowil ze stuka maglownica po prawej stronie...no chyba ze jest juz do wymiany bo zeby mogly sie powycierac ale przy 128 tys km...nie chce mi sie wierzyc albo jakas scieme zrobil. Czyli rozumiem ze z drugiej strony maglownicy takiej srubu nie ma bo ja dzis nie moglem jej znalezc....
Pozdr.

tylko jedna jest. Ta którą widać tu od frontu po lewej od graweru TRW/VW. Jeżeli jedna strona stuka to prędzej drążek może być wybity, ale to się raczej nie zdarza. Dokręcaj DELIKATNIE tj kilka milimetrów i zobacz czy chodzi lekko kierownica.

Dziękuję witek_77 ...może rzeczywiście drążek kierowniczy ma delikatny luzik ale jak coś to bardzo delikatny bo ja tam nic nie czułem. Ostatnie pytanko ...Jak tam się dostać bo z lewarka to chyba nie bardzo...??

Wymieniałem w ibizie całą maglownicę, ale jak się do śruby dostać to nie wiem A nie ukrywam nie chce mi się wchodzić pod auto żeby sprawdzić. Tym bardziej, że w sobotę czyściłem EGR i urwałem szpilkę co przelało czarę goryczy i chyba zaraz wezmę i zakleję helikopterek taśmą na liczniku.

...no spoko ...wejdę jak będę miał trochę czasu. Ale żeś sobie roboty narobił daj spokój.....

Z tego co wiem, ta śruba służy do kasowania luzu na listwie wewnątrz magla zależnie od jej zużycia / dopasowania.
Po zmianie położenia należy ją "zapunktować" czyli punktakiem zabezpieczyć gwint przed odkręceniem. A jeśli jest luz z jednej strony to pod osłoną na maglu są przeguby drążka i one mogą być wybite.
Tej dużej śruby na maglu osobiście bym nie ruszał.

Hej

,,Kapi,, dzięki za podpowiedz...Czyli ewentualnie może być luz na drążku kierowniczym...jeszcze raz to sprawdzę ale zrobię to w Piątek. Czy jak podniosę lewarkiem z jednej strony i wezmę koło w swoje ręce to luz będzie wyczuwalny

Pozdr.

Powiem tak : najlepiej gdy koła są w powietrzu. Oba.
Pamietaj że między kołem a drążkiem jest piasta z łożyskiem i całe mocowanie zwrotnicy . Wszędzie mogą być luzy.
Najlepiej robić obie strony w parze, bo zrobisz jedną a za chwilę poleci druga.

Postaw auto do magia od przekładni, wyciągnij z mieszka kilka złotych a zaoszczędzony czas przeznacz na przyjemniejsze rzeczy niż denerwowanie sie że jakiegoś klucza ci brakuje.

Po wymianie zbieżność jest konieczna!

,,kapi,, ..masz rację nie ma co sie wkur...ć będę miał czas to podjadę do mechaniora

Pozdro.

No to jeszcze do kompletu, miałem powiedziane tak samo o 'maglu' tylko z lewej strony - po konsultacji, drugi diagnosta sprawdził na uruchomionym silniku i jest ok. Wygląda że jakiś luz jest 'na sucho' a przy uruchomionym silniku i skręcaniu kierą (czyli pompa wspomagania pracowała) nic już nie znaleźli ... A jeździmy raczej w 99.9 % z uruchomionym silnikiem... więc ?!
miłego !

,,omron,, pewnie wytwarza się ciśnienie i w tym przypadku luz jest nie do ustalenia...pojadę zobaczę.