Witam, mam problem:
jechałem i nagle zapaliła sie kontrolka oleju, odrazu sie zatrzymałem i faktycznie bylo malo oleju wiec dolałem, zapalam samochód juz sie nie pali (mysle ze OK) ale nie ruszam jade 10m. i znowu sie zapala... zatrzymałem i jeszcze raz dolałem ale nie pomogło... efekt jest taki ze gdy sie zapali samochod i nie wciśnie gazu to kontrolka sie nie zaświeci jednak po przekroczeniu 2tys obrotów odrazu sie zapala, co to moze być? pompka oleju? błąd? czy cos innego?
odpinałem nawet akumulator na 20 min i podłączylem odnowa ale nie pomogło.
silnik wydaje mi sie ze chodzi normalnie...
czy asistance powinno na lawecie mi fure dowieść do ASO bezpłatnie?

z góry dzieki za pomoc i pozdrawiam

Witam. Uzupełnij profil o silnik i rocznik. Jeśli masz 1.4 8V 60/68KM, to najpewniej padł ci czujnik ciśnienia oleju. Jednakże trzeba by zmieżyć ciśnienie oleju by wyeliminować inne problemy (pompa oleju, zapchany filtr). Sam czujnik nie jest drogi i wymienić można go we własnym zakresie.

U mnie ten czujnik padł na trasie. Z początku pomagało wciśnięcie gazu tak ponad 3000rpm i gasła kontrolka oleju, jadnak już po 100km, czujnik padł na amen. Zadzwoniłem do ASO i dostałem info iż o ile olej jest to pewnie padł czujnik ciśnienia oleju, częsty problem w silnikach 1,4/8V 60/68KM. Już spokojniejszy dokonczyłem podróż przez którą, najadłem się strachu i zostawiłem w ASO 150zł. Tyle krzykneli za czujnik i pomiar ciśnienia oleju.

no ja niestety mam 1.4 16V 101KM wiec dalej nie wiem czy to czujnik... a gdzie ten czujnik jest to go moze zobacze...

Na wyglad to raczej nic nie zrobisz, musisz go wymienic i wtedy sprawdzic :]

Znajomy ma ten sam silnik co Ty i podobne problemy- kontrolka sie zapalała- 3 dzwonki. Jak podjeżdżał pod górkę gasła. Wczoraj wymienił czujnik ciśnienia oleju i mu kontrolka zgasła. 50zł - robota plus czujnik.

usterka juz naprawiona przyczyną był przerwany kabel zaraz przy silniku wystarczyło zlutować i juz chodzi usterka naprawiona na godzine przed wyjazdem do serwisu ale swoją drogą to ciekawy co by mi tam wmówili - pewnie ze pompka oleju i pół silnika wymienione pozdro i dzieki wszystkim za rady

Po dłuższym postoju np. rano jak odpalam silnik zaczyna migac kontrolka od oleju. Zanaczam, że zapala sie tylko po dłuższym postoju. Jak juz później po południu odpalam auto to nie miga. Wiecie może jaka jest przczyna i co należy zrobić?

Dzięki za wszelkie info

pOzdr

Jaki jest poziom oleju ?
Sprawdzić VAGiem czy nie ma błędów, spróbuj podeminić czujnik ciśnienia oleju prawdopodobnie to jego wina.

Na wskaźniku jest połowa.

To jak wyżej sprawdzić VAGiem samochód i na razie może nie kupować tylko podeminić czujnik ciśnienia i wtedy zobaczyć czy po dłuższym postoju będzie sie palić.

Mam problem z układem smarowania - tak mi się wydaję

Fabia 1.4 16 v kombi 2001 r przebieg 120 000

Jak stoję w korku a szczególnie jak jest ciepło zapala mi się kontrolka oleju.

Wymieniłem czujnik ciśnienia oleju, olej, filtr oleju, dalej to samo. przeszedłem na 10w40 - bez zmian

Ciśnienie oleju 1 bar na wolnych - 1,4 bara przy 3000 obr/min

oleju nie bierze , kompresja silnika mniej więcej 12,5

gg 3384803

604-193-027 oddzwonie

Sprawdziłbym wiązkę. Jeśli zgniła , dzieją sie różne dziwne rzeczy , świecą kontrolki bez powodu...

to tzw. czujnik obrotów silnika - czujnik położenia wału dokładniej mówiąc (nie wałka !!!) taki na dole - koszt 160zł z BOSCHA. Kontrola się nie pali, samochód jezdzi.

witam, wczoraj po przejechaniu 50m zapaliła sie kontrolka oleju, po ponownym uruchomieniu silnika zgasła lecz po ~200 m zapaliła sie ponownie. po krótkim postoju i powrocie do domu nie zapaliła sie już.
Czy można powiązać fakt iż pali mi sie kontrolka od wspomagania (działające) i może to być wina wiązki która lubi się uszkodzić?
Jakie mogą byc inne przyczyny?

Sprawdziłeś ile oleju masz ?