Krótki opis jak zrobić w fabii gniazdo ładowania USB na desce rozdzielczej (pod telefon / navi / kamerkę)

Co potrzebujemy:
- (Dobra, nie chińska) ładowarka samochodowa 12V -> 5V (nie ważne z jaką końcówką) [ok. 20zł]
- zaślepka konsoli deski (zostawiłem sobie oryginalną) [20 zł z przesyłką allegro]
- wtyczka i gniazdko do radia [20zł sklep moto / budowlany]
- gniazdo USB na kablu (popularny „śledz USB” do komputera) [15zł]
- lutownica i coś do obróbki plastiku, może być nawet scyzoryk, ale to znacznie wydłuża robotę – ja robiłem maszyną do piłowania paznokci, którą „pożyczyłem” od żony

Całość kosztów powinna zamknąć się w max 80zł, mnie nie kosztowało nawet połowy, gdyż ładowarkę i gniazdo USB miałem pod ręką. Można też nie kupować zaślepki tylko próbować sił na naszych oryginalnych, ale tych 5zł + przesyłka chyba nie warto żałować.


Zacząć najlepiej od „rozbrojenia” ładowarki, w zasadzie wystarczy nam tylko sama „płytka” z układem, blaszko-styki do gniazda zapalniczki najlepiej wylutować, podobnie jak oryginalny kabel. Pamiętajmy jednak, żeby od razu w miejsce oryginalnych kabli / styków wlutować przygotowane przez nas kable – potem może być ciężko odgadnąć w którym miejscu był (+) a gdzie (-).

Trzeba sprawdzić jaki jest układ pinów we wtyczce / gnieździe radia i odpowiednio połączyć piny z naszej dokupionej wtyczki i gniazda. Najbardziej interesują nas, masa i +12V z odcięciem z zapłonu – tam podpinamy naszą ładowarkę. Osobiście rekomenduje takie podłączenie zamiast bezpośredniego wpięcia w +12V (z ew. włącznikiem) gdyż unikniemy rozładowania aku na postoju.


Można na pewno łatwiej i szybciej po prostu polutować odpowiednie kable, ale ja zrobiłem na złączkach, żeby można było łatwiej montować / demontować i modyfikować (w planach podpięcie jeszcze CB radia).


Wiadomo, można ładniej dobrać przewody i zaizolować całość, ale najważniejsze żeby działało.


Planuję jeszcze przenieść diodę dwu-kolorową z płytki na zaślepkę, tak aby ładnie było widać gotowy/praca. Po poprawiam wtedy też izolację i kable.
Ważne! nie wycinamy bocznych elementów z "tyłu" zaślepki! - na nich trzyma się w desce. Ja wyciąłem tylko "pionowe" usztywnienie i wpasowałem gniazdo USB.


Montaż - delikatnie podważamy zaślepkę i powinna wyjść bez problemów, wyciągamy też radio, teraz powinniśmy mieć bezproblemowy dostęp do wszystkiego.


Po przygotowaniu wszystkiego, montaż w aucie zajął mi jakieś 10-15 min.

Jak by się uprzeć, to zmieściło by się gniazdo podwójne, ale trudniej będzie wtedy przygotować zaślepkę. Ja wybrałem pojedyncze gniazdo, gdyż wolałem być pewniejszy mocowania (śrubka a nie klej).

Mam nadzieję że się przyda

Nie widzimy zdjęć.

U siebie wstawiłem tam gniazdo 12V, a w nie wsadziłem ładowarkę. Służyło to wyłącznie do zasilania nawigacji. Wyłączane przyciskiem obok.



Widzisz zdjęcie? Ono też jest z google'a.

coś nie chalo ze zdjęciami ...
masz je ustawione jako prywatne
bo nie dość że nie ma ich w temacie to jeszcze wchodząc w adres nie wyskakuje

@ weuek
Dzięki za pomoc ze zdjęciami, powinno już być ok.

Ja umyślnie nie chciałem włącznika, bo wiem że notorycznie bym zapominał go wyłączać i gniazdo by się "grzało".

Zanik napięcia po zgaszeniu silnika przydatny jest przy kamerkach (rejestratorach), gdzie praktycznie każda obsługuje wyłączenie się po odłączeniu ładowania.

Estetyka taka sobie. Można było dobrać chociaż coś z ładniejszym łbem (czarny i torx/spline), no i dziurę obrobić małym pilniczkiem.

Masz rację, na swoje usprawiedliwienie dodam że zamierzam to jeszcze poprawić. Odnośnie śruby, to okazało się że gwint w "śledziu" USB był nietypowy i nie udało mi się dobrać (przy najmniej na razie) nic ładniejszego.