FABIACLUB.PL
https://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Klimatyzacja się nie włącza
https://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=5804
Strona 4 z 7

Autor:  czp [ 26.05.2014, 07:39 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

818 to chyba czujnik temp. parownika G263 (znajduje sie mniej wiecej z lewej nad pedalem gazu ale trza wybebeszyc pol auta zeby do niego dojsc D:

1271 silnik sterujący klapy temperatury - V68 - silniczek odpowiedzalny za temp. podawana na nawiewy jak zglupnie to bezdziesz miec np. w lato podawane mega gorace powietrze:S

1596 nie znany kod błędu - nastawnik klapy cyrkulacji powietrza V154 - odpowiedzalne za za dostarczenie powietrza z kabiny/z zewnatrz (ta strzalka kolo AC zacznie ci glupiec tzn samo zacznie ci sie przestawiac dostarczanie do kabiny powietrza swiezego i z kabiny)

00898- obwód sterowania sprężarką klimatyzacji uuuu i tu znalazlem ze najprawdopodbniej umarł panel klimatyzacji... - proponuja podpiac sprezarke na krotko tzn. z akumulatora + a minus z masy samochodu, jak wystartuje to prawdopodobnie panel klimy szwankuje

Autor:  valdi77 [ 26.05.2014, 07:51 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

witaj czp
dzięki za tak szybką odpowiedź będę zaraz szukał tych opisów i częęci i czeka mnie nie lada zadanie
pozdrawiam

Autor:  czp [ 26.05.2014, 08:04 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

1271 silnik sterujący klapy temperatury - V68 - silniczek odpowiedzalny za temp. podawana na nawiewy jak zglupnie to bezdziesz miec np. w lato podawane mega gorace powietrze:S

1596 nie znany kod błędu - nastawnik klapy cyrkulacji powietrza V154 - odpowiedzalne za za dostarczenie powietrza z kabiny/z zewnatrz (ta strzalka kolo AC zacznie ci glupiec tzn samo zacznie ci sie przestawiac dostarczanie do kabiny powietrza swiezego i z kabiny)

te bledy nie maja znaczenia jezeli chodzi o zalaczanie sie klimatyzacji jedynie wariuje zimne/cieple powietrze i jego obieg, natomiast pozostale bledy na bank nie pozowla ci sie zalaczyc klimie.

Autor:  witek_77 [ 26.05.2014, 08:06 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

ja miałem wszystko to samo co ty wyżej oprócz ostaniego i faktycznie trzeba było wymieniać po kolei. Czujnik temp parownika MASAKRA, ale przy okazji nastawnik temperatury zrobisz bo jest po drodze. Czujnik temp parownika to koszt około 75zł w Tychach w sklepie skody. Nastawnik temp trzeba podmienić potencjometr. Kolega forumowy KOLEŚ może coś uszkrobie jeszcze. Ten od klapy wewnątrz/zewnątrz jest w schowku i dojście spoko, ale z zamontowaniem trochę zabawy bo nie chciały trybka wskoczyć na swoje miejsce. Tamten potencjometr akurat potraktowałem sprayem KONTAKT i śmiga. A jeżeli jest tak jak pisze CZP, że pada panel to te błędy mogą być tego następstwem po prostu i wystarczy panel. Trzeba szukać.

No i jak wyżej napisał CZP błąd czujnika temp parownika nie pozwala odpalić sprężarki. U mnie jak kupiliśmy samochód był dodatkowy guziczek 1/0 do odpalania sprężarki :) Wtedy po załączeniu szła non stop klima, ale jak przesadziłeś z czasem to leciało mroźne powietrze po czym przestawało lecieć, bo zalodziło cały parownik :) A jak stanąłem na parkingu to była kałuża choćby mi się auto rozciekło.

Autor:  cintal [ 26.05.2014, 20:04 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

W weekend byłem na myjce samoobsługowej i po umyciu okazało się że komputer zaczął wyświetlać ponownie -45 i klima nie startowała.
Po przejechaniu 10km i osuszeniu wyskoczyło -- -- i klima zaskoczyła. Wszystko jednak wskazuje że DanielK ma rację i jest to walnięty czujnik temp. zewnętrznej.

Napisałeś że jest on w zderzaku za dolną kratką ale po stronie kierowcy czy pasażera? Przyglądałem się obydwu i w kratce po stronie kierowcy w górnym prawym rogu jest małe wycięcie i widać tam jakąś małą cześć czy to jest właśnie ten czujnik?

Wymiana nie jest chyba zbyt trudna ale nie chcę wyłamać zaczepów dlatego wole się upewnić czy od strony kierowcy ją wyciągać i ewentualnie w których miejscach ją podważać.

Autor:  DanielK [ 26.05.2014, 22:51 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

cintal
czujnik jest za kratką po stronie kierowcy (szarpiesz do przodu i ona wychodzi) i jest włożony w takie plastikowe oczko (można go zdemontować wypychając go, lub odkręcić jedną śrubkę torx z całym uchwytem) ale przed demontażem proponuję sprawdzić w jakim stanie jest wtyczka i kabelki ;)

Autor:  valdi77 [ 01.06.2014, 13:39 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

witajcie i klima w fabince zaczęła działać
otóż pierwsze 3 błędy z postu wyżej naprawiłem bez problemu trza było rozbierać pół auta ale się udało, natomiast z tym błędem 898 to była masakra ale też zrobiłem, otóż panel klimy był dobry a winowajcą okazała się wiązka w komorze silnika z 2 godziny szukałem który to kabel i oczywiście nie było przejścia prądu ze sterownika AC na sprężarkę ale się udało i klima chłodzi dzięki za pomoc koledzy
pozdrawiam

Autor:  miszael [ 20.07.2014, 18:29 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc napiszę w tym wątku.

Otóż pół roku temu założyłem sobie używaną klimatyzację w warsztacie specjalizującym się w takiej usłudze i tudzież na forum polecanym, i muszę przyznać, że jestem nieco zawiedziony efektami chłodzenia. Klima chłodzi, ale prawdę powiedziawszy spodziewałem się znacznie większej wydajności. Mam wrażenie, że to nie jest to, co powinno być.

Przy dzisiejszych upałach (30 st.) odbyłem dwie półgodzinne jazdy. Poruszając się po otwartej przestrzeni, gdy słońce świeciło bezpośrednio na samochód, udawało się zbić temperaturę jedynie do 25-26 st. Gdy jechałem lasem w cieniu, temperatura spadała do 22-23 st. Klima cały czas ustawiona była na najniższą temperaturę. Nawiew nie ważne czy 2 czy 4, nie było właściwie różnicy. To, co było nastawione na pokrętle temperatury nijak miało się do rzeczywistości.

Kilka dni temu zaopatrzyłem się w termometr z sondą, którą dało się wsunąć między kratki nawiewu i mierzyłem temperaturę wdmuchiwanego powietrza. Było co prawda chłodniej niż dzisiaj. Temperatury nawiewu wynosiły odpowiednio 6 st. na drugim biegu dmuchawy i 13 st. na czwórce (trochę dziwne).

Kiedyś w inny upalny dzień auto stało długo na słońcu i oczywiście w środku zrobił się piekarnik. Nie wiem, ile wtedy było stopni wewnątrz, bo nie miałem jeszcze termometru, ale podejrzewam, że lekko 40. Po odpaleniu samochodu postanowiłem zrobić tak jak wiele osób robi i puściłem klimę na full, zamknąłem auto i odczekałem 15 min na zewnątrz aż się schłodzi zanim rozpocznę jazdę. Po tym czasie miałem wrażenie, że w środku jest dalej tak samo gorąco jak wcześniej, mimo iż z kratek nawiewu waliło wyraźnie zimne powietrze. Ogólnie gdy wsiadam do nagrzanego na słońcu samochodu, muszę pół godziny jeździć, żeby się schłodziło do jakiejś przyzwoitej temperatury. Jest to normalne?

Nigdy nie użytkowałem auta z klimatyzacją, ale wielokrotnie jeździłem jako pasażer w klimatyzowanych samochodach i miałem wrażenie, że możliwości tego sprzętu są o wiele większe.

Czy praca mojej klimatyzacji jest prawidłowa? Jak to wygląda w waszych autkach? Chcę najpierw zasięgnąć informacji zanim pojadę z reklamacją.

Autor:  Angel [ 20.07.2014, 18:45 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

miszael Przy pełnym słońcu potrzeba czasu by schłodzić wnętrze samochodu....
A z kratek u mnie leci na max-ie 9*C Więc nie masz tragedii mając 6*C ..... Wydajność klimy zależy od sprężarki osuszacza, i innych czynników. Jeśli to fabryczna klima to podłącz się VAG-iem i sprawdź bloki pomiarowe łącznie z tym jaką masz wydajność sprężarki.

Autor:  Adrian [ 20.07.2014, 18:50 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

A może trzeba sprawdzić czy jest prawidłowa ilość czynnika? Może jest gdzieś dziura w układzie. Podczas takich temp zawsze można jeszcze uruchomić obieg zamknięty.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Autor:  miszael [ 20.07.2014, 19:08 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

Gość z warsztatu mówił mi, że mam założoną fabryczną klimę na częściach pochodzących z odzysku. Twierdził, że montują dokładnie tak, jak robiła to fabryka, łącznie z programowaniem komputera. Stale współpracują z ASO i nawet zdarza im się robić dla nich zlecenia. Chyba więc wiedzą, co robią...

Parę dni temu podpinałem się pod VAGa, ale w celu sprawdzenia błędów. Nic o klimie nie było.

A wracając do tych temperatur nawiewu, to czy jest to normalne, że na drugim biegu mam 6 st., a na czwartym 13? Spodziewałem się, że będzie raczej odwrotnie. Dwa razy robiłem pomiary zmieniając na przemian siłę nadmuchu i wychodziło właśnie tak, jak napisałem.

Autor:  witek_77 [ 20.07.2014, 19:56 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

tak to normalne bo parownik ma odpowiednią wydajność. To samo w chłodnictwie jest. Po prostu w fabiach są zbyt małe parowniki by schłodzić na maxa powietrze na pełnym nadmuchu. Na biegu 1 będziesz miał temp w okolicach myślę 4c. Nasza skodzinka tak zbija. Ja nigdy nie daję nadmuchu na full a i obieg wewnętrzny też nie zawsze pomaga bo nie raz w kabinie jest cieplej niż na polu. Ja w lato daję max na 3 bieg a jeżdże na 2 biegu, bo wieje po prostu zimniejszym powietrzem. Jak pojadę na pieczarkarnie to wezmę sondę i zmierzę jak nie zapomne i dam znać jak u mnie jest. Ale fakt faktem skoda do najwydajniejszych nie należy jak chodzi o klimę. No i trzeba ją wyłączać, żeby wyprzedzić jakiś samochód :)

Autor:  miszael [ 20.07.2014, 20:13 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

witek_77 napisał(a):
No i trzeba ją wyłączać, żeby wyprzedzić jakiś samochód :)

Przyznam, że obawiałem się tego zamulania, gdy rozważałem czy zakładać klimę czy nie. Przy moim silniku 1.2 6v nie potrzeba klimy, żeby powyżej trzeciego biegu były problemy z raptownym przyspieszaniem. Mimo wszystko nawet z klimą tragedii nie ma. Jestem zadowolony. Myślałem, że będzie gorzej. Na wyższych biegach jakoś specjalnie nie odczuwam pracy klimatyzacji. Najgorzej jest, gdy trzeba się żwawo zebrać z postoju. Wtedy muli dosyć mocno i jak dasz za mało gazu to potrafi trochę szarpnąć. Ale generalnie jest nieźle.

Autor:  weuek [ 20.07.2014, 20:52 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

Ciesz się chłopie, że masz te 25*C, bo ja z uchylonymi szybami miałem dzisiaj w kabinie 35*C (a dodatkowo muszę część nawiewu skierować na szybę, bo inaczej to Krzysiu H. mi zasypia). Ile ty chciałbyś mieć? 16 stopni? Przeca choroba murowana po wyjściu...
A auto zostawione w słońcu nagrzewa się o wiele bardziej niż myślisz - mam termometr od dawna, któremu kończy się skala pomiaru przy 60*C (potem jest "error") i często zostaje to w takim zaerrorowanym stanie.

Autor:  miszael [ 20.07.2014, 21:07 ]
Tytuł:  Re: [F1] Klimatyzacja się nie włącza

16 stopni to absolutnie nie chciałbym mieć w aucie, ale niepokoiła mnie różnica między tym, co nastawi się na pokrętle nastawy temperatury, a rzeczywistością oraz tempo schładzania się samochodu. Po waszych wypowiedziach widzę jednak, że nie mam powodów do zmartwień. Tak widocznie ma być. Nie twierdzę, że moja klimatyzacja nie spełnia swojej funkcji, bo jednak chłodzi i to odczuwalnie. Wydawało mi się jednak, że powinna działać sprawniej.

Strona 4 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/