cóż można napisać, zmierz średnice dolotu/plastik na przepustnicy/ , zakup stożek i zamontuj, na stożek zakładasz opaske elastyczną taką na łokieć i śmigasz, opaska się zabrudza nie brudząc stożka, ją tylko wymieniasz, koszt 5 zeta, pozdrawiam

Może nie doczytałem bo napisałeś tak krótko że zaniemówiłem, stożek w fabrycznej "skrzynce" bez bezpośredniego nadmuchu tak ? Wiesz gdybyś miał auto na gwarancji i coś takiego zrobił ... już byś jej nie miał na przeglądzie. Dziękuję, dołożę do tego interesu i kupię nowy zwykły filtr który w TSI jest prawie jak stożek

Jeszcze pytanie do Ciebie napisałeś masz na myśli coś takiego jeśli TAK, dziękuję raz jeszcze kupię normalny filtr, nie mam więcej pytań.

nie 'coś takiego' ale podobne, ale nie dokładaj, dłużej się jeździ i wiecej kasy wydaje, a tak po kiego tu piszesz skoro cię to nie interesuje?

Temat odkopany dotyczy F2 (Zecke), więc pisze (wyrażam swoje zdaniem) tak samo jak Ty bo mam coś do powiedzenia w danym temacie.
Ale jeśli uważasz inaczej to pozostańmy przy Twoim "patencie" na oszczędność, ciekawe jak z przepuszczalnością powietrza, zbyt mała ilość tlenu też nie jest wskazana

robta co chceta, u mnie się sprawdza, i w Astrze F1 też, i na benzynce i na gazie, zero problemów i zero błedów, spalanie w normie, wiec jak uważacię, gdybym nie miał stestowane i sprawne to bym nie pisał, więc polecam

odnosnie tego filtra, z tego co kiedys dawno czytałem on ma podobnie co ori filter przepuszczalność powietrza lub nawet ciut wiekszą, kiedys ogladałem w tv testy filtrow , ori i zamiennikow, to wiecie ze jak wsadzicie zamiennik, to moc auta moze spać nawet o 5-7km a tak jak ja auto zamierzam z 8 lat trzymać to ten zabieg po 75 tys km mi sie zwróci
Daniel ja tez tak stosuje ze olej , filtr oleju i powietrza, i plus do tego filtr kabinowy, kabinowy to nieraz 2 razy do roku wymieniam

Bym Ci Anubisie zmontował zestaw w pracy i udowodnił, że Twój patent "stestowany i sprawny" ogranicza przepływ powietrza, ale zwyczajnie mi się nie chce - dość mam prostowania innych. Nie odważyłbym się zamontować jakiejś "opaski" zaciskowej na łokieć u siebie na filtr stożkowy, nie z racji gwarancji, tylko braku sensownego znaczenia takiego rozwiązania. Nie kwestionuję Twojej opinii, wyrażam TYLKO (aż tylko) swoje zdanie.

Żyjmy dalej w zgodzie i bądźmy szczęśliwi

Coś w tym jest, jak się poszuka to człowiek znajdzie kto klepie oryginały i nie zapłaci za komplet znaczków VW SEAT AUDI SKODA, tylko producent A on jest zdecydowanie tańszy.

napisałem bo mam to sprawdzone, u mnie na stożku moc wzrosła, ale nie bedę sie przegadywał, każdy robi jak mu pasuje, tyle z mojej strony, pozdrawiam

Odczucia czy hamownia ? Poproszę o wykres przed zmianami i po Wtedy powiem "zgoda".

Uważam że powinieneś zostać Guru tego forum, moc jest z tobą
Za bardzo ufasz odczytom kompa niż praktyce użytkowników i niech tak pozostanie

Pozostawię to bez zbędnego komentarza, nie złośliwego


Zatankowałem ostatnie na Shell paliwo V-Power Racing (chyba 100 octanówka) wiesz ... moc była ze mną, A4 do Wrocławia również była moja ... czarny Super na ogonie również był na mnie ... na pewno miałem 140 KM jak nic, jak sto pieronów ... bo mnie nie mogli złapać ... i wtedy się obudziłem to był tylko sen, a Ja dotarłem cało do celu bez zbędnych wydatków.

Ale ja piszę szczerze beż złośliwego podtekstu

Panowie, ja zadałem inne pytanie, czy polecacie ten filtr , a nie dyskusje o zdrowotnej opasce Dr. Levina

Ja bym dał sobie spokój. Nie wiem, czy bardziej kierujesz się chęcią uzyskania dodatkowych KM, czy oszczędzenia pieniędzy na filtrach, ale moim zdaniem w jednym i drugim przypadku mija się to z celem. Ja bym się nie spodziewał ŻADNYCH przyrostów mocy. Większość testów pokazuje, że maksymalna moc/moment przesuwa się w wyższe partie obrotów, więc raczej wydaje się to bezsensownym modem w aucie, które jeździ po mieście a nie po torze.
Jeśli chodzi o koszty, to osobiście wolałbym wydać co rok/15tyś 30-40zł na nowy filtr, niż 200 za jednym razem na wkładkę. Do tego dochodzi czas, który spędzisz przy czyszczeniu tego filtra, zamiast wyjąć, włożyć i zapomnieć w przypadku zwykłego filtra. No i zwiększone spalanie, o którym mówi dużo użytkowników stożków/wkładek "sportowych".

Mówiąc krótko. Moim zdaniem jeśli wydasz 200zł na wkładkę, to pewnie będzie trochę głośniej, więc głowa/dupohamownia powie, że przybyło z 10KM. Do tego w końcu kosztowało 200zł, więc musi być lepiej. Jednak tak naprawdę nic się większego nie zmieni i taniej od zwykłych filtrów na pewno nie będzie. Mówię to z własnego doświadczenia, bo sporo czasu jeździłem na stożku BMC CDA w 1.4 16V 75KM(kupiłem go, bo miałem w planach wrzucić parę rzeczy z 1.4 100KM i zrobić luźniejszy wydech a skończyło się na swapie) i naprawdę, oprócz dźwięku mocy Ci od tego nie przybędzie. Jeśli ktoś mówi, że mu mocy przybyło od stożka i on to "czuje na plecach" to najzwyczajniej ściemnia, albo próbuje sobie jakoś wmówić, że ta zmiana była dobra, bo tego po prostu nie da się odczuć.

tomkierz i o taką porade mi chodziło, dzięki