FABIACLUB.PL
https://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Tylny spryskiwacz nie działa
https://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=3203
Strona 9 z 10

Autor:  koleś [ 17.12.2014, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

waleks1, no to szukaj wycieku lub poproś aby ktoś psikał na tył a Ty przyjrzyj się dyszy spryskiwacza. Jak z niej się coś wydobywa, jakieś kropelki, bąbelki to znaczy, że dysza jest przytkana. Wtedy natychmiast przerwij test bo w końcu gdzieś rozłączy się wężyk. Dyszę mogę Ci wymienić.

Autor:  waleks1 [ 18.12.2014, 15:20 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

Witam ponownie. Byłem z tym u mechanika bo dziś już przestały mi działać przednie spryskiwacze, ale to chyba ze względu na brak płynu ale do rzeczy, facet sprawdza mi patrzy a tu płynu nie ma, a wczoraj zalewałem pod korek, myśleliśmy że gdzieś dziura jest w zbiorniku, ale wlał wody i nic nie wyciekało, i z przodu spryskiwacze działały ale z tyłu nie. Winowajcą najprawdopodobniej był rozłączony wężyk pod maską silnika w okolicy komputera, założył go facet, do tego powietrzem pod ciśnieniem przeczyścił dyszę z tyłu i już psika. Ale się zdziwiłem jak zobaczyłem że nie mam płynu jak wczoraj lałem do pełna, pewnie musiałem wypsikać sprawdzając czy działa, ale żeby aż cały zbiornik.. dziwne.. musiało lecieć spod maski silnika ale nie zauważyłem tego. Póki co jest ok. Facet nie wziął ani grosza. Zrobiłem zdj, o który węzyk chodzi, może się komuś przydac.
http://zapodaj.net/bde4908bf093f.jpg.html

Autor:  tomek-u [ 18.12.2014, 19:48 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

waleks1a co ci napisał:
koleś napisał(a):
Najczęściej dochodzi do rozłączenia wężyka. Popularne miejsce to łącznik w okolicy komputera silnika

Autor:  czp [ 18.12.2014, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

a mi od 2 dni nie sikaja przednie spryskiwacze po dolaniu plynu O_o. Po autem plynu nie ma kolo komputera jest zlaczka i nie jest rozpieta, pod podszybiem tez sucho a z spryskiwaczy ledwie co leci. Pod autem tez nie ma plamy. Tylni za to sika normalnie... czy mozliwe jest ze zepsul sie ten zaworek rozdzielajacy tyl/przod za pompa albo sama pompka (zatkania przewodow nie wykluczam - ale dopiero w sobote sie tym zajme :F). Dziwne jest tylko ze na przod slabo sika. HELP MEEEEEEEEEEEEEEE :D

Autor:  koleś [ 19.12.2014, 07:46 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

czp, tak na 90% jestem pewien, że będziesz w stanie wypiąć wężyki z przednich spryskiwaczy, unosząc lekko podszybie. Gdyby Ci się to udało to to sprawdź jak Ci leci z samych wężyków. Może masz oba przednie przytkane choć to byłby dziwny przypadek, że oba na raz.

Jak nie cieknie gdzieś z wężyka to podejrzewałbym pompkę. Mam na podmiankę jeśli byś chciał.

Autor:  czp [ 19.12.2014, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

koleś napisał(a):
ak nie cieknie gdzieś z wężyka to podejrzewałbym pompkę.

tylko wlasnie tylny sika z pelna moca... aczkolwiek tyl ma 1 dysze i o wiele mniejszy otwor... Nic zobacze jak sika z samego weza, jak bedzie slabo to podskocze po pompke (musze wypiac weze przy samej pompce to sprawdze skutecznosc pompki :C).

Autor:  koleś [ 19.12.2014, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

czp napisał(a):
tylko wlasnie tylny sika z pelna moca...


Pompka jest jedna. Zależnie gdzie psikasz to ona kręci się w lewo lub w prawo. Może akurat kierunek na przednie szyby nawalił?

Ja raczej stawiam, że gdzieś się przytkało.

Autor:  czp [ 20.12.2014, 19:32 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

koleś napisał(a):
Ja raczej stawiam, że gdzieś się przytkało.

ciekawe z czego, wymienilem zbiornik spryskiwaczy na nowy. Przed zalozeniem przeplukalem caly zbiornik woda 2x. Potem nowa uszczelka pompka przeplukana, zalane plynem i dluuuugi czas mialem spokoj z plynem (wkoncu nie uciekal ze zbiorniczka:D). Prae dni temu przestawal sikac, to mysle ze koniec plynu. Dolalem dosc duzo i dupa... :D

Autor:  witek_77 [ 21.12.2014, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

a może manetka ci umiera ? Zmierz czy masz pełne 12V na pompce.

Autor:  czp [ 21.12.2014, 16:55 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

zaraz ide do garazu, multimetr tez wezme (najpierw podmienie przewody z przodu na tyl, to zoabcze czy to faktycznie pompka) to chyba najszybszy sposob wykluczenia zatkanych przwodow. Jak nie to rozpinam wszystko po kolei i przedmuchu*e D:

Autor:  czp [ 21.12.2014, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

koleś napisał(a):
Może masz oba przednie przytkane choć to byłby dziwny przypadek, że oba na raz.



no widzisz to mialem dziwny przypadek... :D obie przednie dysze zatkane lolloolloloollool... ale zanim do tego doszedlem rozebralem pol auta... i ile wypilem plynu z metanolem to tylko ja wiem :DDD ale jak to bylo

a) najpierw zamienilem weze miejscami w pompce i ta strona ktora podaje na przod podawal dobrze na tyl a ta co na tyl znow dupiato na przod, wiec pompke wykluczylem.
b) wypialem obie dysze z przodu i plyn lecial calym przekrojem z obu wezy... (przed tem je przedmuchalem kompresorem :D)
c) dobrze ze mialem jedna stara dysze ktora kiedys tam wymienilem wpialem ja i jaaa cie plyn wali jak wsciekly, wiec zaczalem czyscic dysze i wydlubalem male kawalki plastiku (pewnie sie odrywaja ze zbiorniczka bo jest nowy) i tym sposobem znow sika jak szalony na przednia szybe :D

Autor:  Misiu82 [ 17.01.2015, 14:46 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

Panowie odświeżam wątek. Czytam Wasze wypowiedzi sprawdziłem wrażliwe miejsca i znalazłem wyciek pod maską obok kielicha po stronie kierowcy. Wszystko ładnie docisnąłem i spryskiwacz z tyłu zaczął działać, jednakże cały czas delikatnie sączy się płyn z tego łączenia, czy jest jakiś patent na dociśnięcie tego, czy muszę wymieniać przewody ?

Autor:  Maki [ 17.01.2015, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

Obkurcz koszulką termokurczliwą. :)

Autor:  gori [ 25.02.2018, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

Dopadło i mnie... Objawy:
- wydaje mi się że w dniu w którym awaria się pojawiła gdy włączyłem tylny spryskiwacz siknęło płynem tak bardzo malutko i przestało - do tej pory nie sika,
- płyn jest OK bo przednie spryskiwacze działają jak marzenie dzisiaj przy -11 (to już drugi zimowy i przelany był na bank przez przewody do tyłu)
- słychać pompkę - jak dłużej przytrzymam to zmienia dźwięk (może nabija ciśnienie... ?)
- wydaje mi się że to nie złączki bo płynu ze zbiorniczka nie ubywa gdy włączam tylny spryskiwacz - specjalnie dzisiaj dolałem płynu na równo z sitkiem i sprawdzałem - ani drgnie

Obstawiam 2 opcje:
a) gdzieś zamarzło
b) albo pompka nie podaje ciśnienia tylko na tył.

Jakaś szybka porada co mogę jeszcze sprawdzić albo zanegowanie/potwierdzenie opcji ?

PS: Czy to na zdjęciu to to słynne połączenie co się rozłącza w okolicach komputera ?
Obrazek

EDIT 1: Dysza spryskiwacza czyściutka - wyjmowałem i powietrze przechodzi.
EDIT 2: Podgląd zdjęcia zrobiłem.

Autor:  tomek-u [ 26.02.2018, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Tylny spryskiwacz nie działa

gori weź na razie na spokój,do puki mróz nie odpuści.
Przerabiałem w sobotę to samo,rano przyłapało ale po południu odpuściło.Oczywiście po lekkiej trasie.

Strona 9 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/