Od jakiegoś czasu mam problem z autem.. mam wrażenie jakby straciło na mocy. Muszę je strasznie piłować, żeby w ogóle ruszyć i na każdym biegu przy zmianie muszę dawać więcej gazu niż normalnie. Zaczęło się od tego, że sprzęgło zaczęło dziwnie chodzić - dość ciężko i tak jakby samo odbijało. Samo zaczęło działać normalnie, ale pojawił się opisany wyżej problem. Czy to może być oznaką tego, że czeka mnie wymiana sprzęgła? Jeśli tak, to jakie kupić i ile może kosztować już razem z wymianą?

Naprawdę nikt nie ma wiedzy na ten temat?

Skoro ciężko się wkręca silnik to raczej nie wygląda na problem ze sprzęgłem. Wolne obroty trzyma takie jak powinien? Na luzie silnik wkręca się dobrze?

Jak sprzęgło slizga sie to naturalne ze trudniej auto rusza

No i zostało wymienione kompletne sprzęgło, trochę zabolało portfel ale auto śmiga jak należy w końcu

Witam, jaki miałeś przebieg na tym sprzęgle i jaki był koszt wymiany

Kompletne sprzegło firmy Kamoka kosztowało 310 zł - zakupione z polecenia i sprawuje się dobrze, robota 200 zł - po znajomości, a przebieg to 170 tyś km