Witam wszystkich

Borykam sie od pewnego czasu z pewnym problemem z ktorym nie moge sobie poradzic. Chodzi o to ze podczas jazdy wyczuwam na kierownicy jak i rowniez slysze delikatne drgania. Jakbym jechal po jakis delikatnych koleinach lub jak bym jechal po namalowanym pasie awaryjnym ktory pomaga nie zasnac kierowcom. Mam.nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi. W samochodzie wymieniłem
lozyska z piastami (fag)
Tarcze i klocki
Przeguby wew i zew
Felgi
Nowe opony (sierpien tego roku)
Ja to slysze z lewej strony od kierowcy ale nie jestem na sto procent czy to jest tylko z jeden strony, czy sie niesie od drugiej strony czy rowniez wystepuje to na.obu kolach. Jezdze sam wiec trudno mi to sprawdzic. Bede wdzieczny za kazda pomoc. Pozdrawiam i dziekuje
Skoda fabia 2003r
1.4 MPI

Wylany amortyzator i podskakujace koło?

Hmm czy to amortyzator to nie wiem. Obecnie mieszkam w Holandii. Ostatnio jak bylem w polsce czyli we wrześniu bylem na stprawdzeniy zawueszenia i wszystko bylo ok. Amortyzatory, tarcze, lozyska, gumy itp. Sam nie wiem co to moze byc. Dlatego pisze tu bo moze ktos juz mial taki przypadek. Ale sprawdze jeszcze raz te amortyztory. Dzieki za odpowiedz

Przegub wewnetrzny ci siadl kolego a moze oba na raz. Mialem to samo. U mnie siadl na dlugiej polosi.
Po jezdzie sprawdz przeguby dotykajac ich, ktory jest cieplejszy.

Kolego przeguby zew i wew byly wymieniane na nowe we wrzesniu. Jest na nich przejechane 4tys od wymiany wiec ciezko zeby tak od razu siadly.

No to ja juz nie mam innych pomyslow. Moze krzywe kola?

Po za tym zmieniales na nowe jakies dobre czy najtansze?

Dobre pytanie. Dodam od siebie, że nieoryginalne felgi mogą mieć otwór centrujący minimalnie większy niż oryginalne, co powoduje "pływanie" felgi na piaście. Różnica jest na tyle nieduża, że nie da się zastosować pierścienia centrującego, ale na tyle duża, że felga nie jest równo osadzona.

Sam to przerabiałem, dopiero zakup oryginalnych felg rozwiązał problem drgania kierownicy.

To chyba mowa o chińskich stalówkach. Bo chińskie aluminiowe mają otwór zawsze sporo większy i stosuje się pierścienie plastikowe. No a wszystkie markowe felgi są oryginalne.

W moim aucie krzywa tylna felga ,,robi'' taką robotę jak w temacie. Jeśli wymiana felg nie pomogła to ,,nie to''. Kilka lat temu podobny objaw (w cinquecento przepraszam za literówkę) dawała krzywa półoś (prawa?)