FABIACLUB.PL https://fabiaclub.pl/forum-pl/ |
|
[F1] Spalanie 1.2 (54 KM) AWY, BMD https://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=14&t=4666 |
Strona 9 z 14 |
Autor: | Joker [ 18.03.2008, 08:19 ] |
Tytuł: | |
najlepiej nie mieć kompa ha ha |
Autor: | pacco [ 18.03.2008, 11:37 ] |
Tytuł: | |
Jeszcze wyczytałem w jakimś "Motorze" ,też tam był artykuł u eco-drivingu, iż najbardziej szokuje kursantów to , kros napisał(a): Możemy jeździć rowerem wtedy spalanie będzię 0,0 l/100km ![]() Jakoś to do mnie nie przemawia iz nowoczesne silniki samochodowe są przygotowane do takiego stylu jazdy i nie odbija sie to na ich kondycji. ![]() Ja jako kierowca starej daty, pozostanę przy swoich przyzwyczajeniach. kros napisał(a): Możemy jeździć rowerem wtedy spalanie będzię 0,0 l/100km ![]() |
Autor: | dark1 [ 22.03.2008, 17:34 ] |
Tytuł: | |
Po roku użytkowania wychodzi że spalanie mojej Fabki wynosi niecałe 7 litrów - około 70% miasto 30 % trasa. Jeśli chodzi o 1 pkt tego poradnika oszczędnej jazdy to raczej dość dziwny, wynika że można by zmieniać bieg z 3 odrazu na 5 bo po co tracić czas na 4 ? ![]() |
Autor: | Joker [ 22.03.2008, 19:05 ] |
Tytuł: | |
nie mam kompa ale wg licznika pali mi 9l/100km. śmigam po mieście i mam ciężką nogę. |
Autor: | pacco [ 23.03.2008, 20:29 ] |
Tytuł: | |
arielcpu napisał(a): śmigam po mieście i mam ciężką nogę Zmień obuwie na lżejsze, może to pomoże ![]() |
Autor: | Joker [ 24.03.2008, 11:57 ] |
Tytuł: | |
pacco napisał(a): arielcpu napisał(a): śmigam po mieście i mam ciężką nogę Zmień obuwie na lżejsze, może to pomoże ![]() śmigam w różnym obuwiu a latem często nawet bez niego. ![]() p.s - jaki jestem tak i jeżdżę, mnie już nie można zmienić ![]() |
Autor: | piotr_bydzia [ 24.03.2008, 19:03 ] |
Tytuł: | |
Moja Fabka chleje w mieście 10l/100km ![]() |
Autor: | pacco [ 25.03.2008, 14:59 ] |
Tytuł: | |
arielcpu napisał(a): śmigam w różnym obuwiu a latem często nawet bez niego. ![]() ![]() ja mam rozmiar 42, ![]() ![]() |
Autor: | Joker [ 25.03.2008, 20:11 ] |
Tytuł: | |
pacco napisał(a): arielcpu napisał(a): śmigam w różnym obuwiu a latem często nawet bez niego. ![]() ![]() ja mam rozmiar 42, ![]() ![]() stopa standard unijny 42 tak jak twój he he. ja jadę - nie toczę się poza tym miasto wymusza taki styl jazdy, nie jeżdżę jak wariat, nie wcinam się, pełna kultura i współpraca na drodze, czasami uda się zejść niżej ze spalaniem ale to raczej rzadkość. pamiętam jak w styczniu tego roku jechałem z łodzi do Stargardu szczec. autostradą A2 i potem już na skróty na Szczecin, zatankowałem wtedy do pełna ale bez dopełniania w odpowietrznik i spalanie było piękne ale wtedy jechałem góra 100-110km/h. robiłem test. na zdjęciu widać ile przejechałem km od zatankowania i ile jeszcze w baku zostało. powtarzam tankowanie tylko do pierwszego odbicia, jechałem sam bez dużego bagażu. ![]() ![]() 293km ![]() 364km |
Autor: | Tomasz [ 02.04.2008, 08:37 ] |
Tytuł: | |
pacco napisał(a): to chyba zbyt duża stopa powyżej rozmiaru 44 ![]() ja mam rozmiar 42, ![]() Zatem ile powinno być dla stopy rozmiaru 47- jak moja nóżka? Na trasie 4,45, ogółem jakieś 5,15- w tym ta nietypowa zima. Uwaga nie jeżdżę w korkach, po mieście (Warszawa) tak, ale gdy jest przelot- czyli np. święta, wcześnie rano. Obciązenie 2 osoby plus czasem 44 kg (żywego) psa. Co zrobiłem od ostatnich czasów? Obrzydliwie to wygląda ale cel jest celem! ![]() ![]() Miałbym natomiast zapytanie: Czy ktoś z Was ma własną praktykę i obserwacje pomiędzy silnikami 6V 54 KM a 6V 60 KM, oraz analogicznie 12V 64KM i 70 KM, i 16V 75 KM-85 KM. Na ile przytost mocy z mechanicznie tego samego silnika wpłynął na na jego elastyczność (czyli zbieranie się, reakcję na dodanie gazu). Dawniej takie zmiany zawsze skutkowały zawsze zawężeniem zakresu obrotów użytecznych, a jak jest teraz?? ![]() Pozdrowionka!. Tomek. |
Autor: | pacco [ 02.04.2008, 10:30 ] |
Tytuł: | |
Tomasz napisał(a): Zatem ile powinno być dla stopy rozmiaru 47- jak moja nóżka? Na trasie 4,45, ogółem jakieś 5,15- no i moja teoria (co do wielkości stopy) legła w gruzach ![]() |
Autor: | sayid_22 [ 07.04.2008, 16:42 ] |
Tytuł: | |
pacco napisał(a): ja mam rozmiar 42, widać sami porządni ludzie mają 42-jke ![]() ![]() |
Autor: | pacco [ 07.04.2008, 19:38 ] |
Tytuł: | |
sayid_22 napisał(a): widać sami porządni ludzie mają 42-jke ![]() a co , ![]() ![]() |
Autor: | kros [ 26.05.2008, 21:21 ] |
Tytuł: | |
Nicram napisał(a): Średnie spalanie po przejechaniu 47kkm i prawie czterech latach jazdy- 6.1l/100km Ja mam prawie 3x większy przebieg, ale średnie takie samo ![]() małe sprawozdanie z ostatnich dni. Duuuuuugi weekend. Wyjazd w góry z żoną i rodziną w sumie ja+3 dorosłe osoby+cały combi-kufer gratów. Trasa częściowo przez miasta, częściowo wioski, częściowo przez góry w tym serpentyny itp. Nie oszczędzałem auta. jechałem szybciej niż większość innych aut. Co chwile dojeżdżałem do innych furek. Nawet w górach przychodziło to raczej bez trudu. Natomiast problemem przy takim balaście było wyprzedzanie tych dogonionych. O tyle o ile 64KM do prodróży w 1-2 os. na moje potrzeby nadaje się bez zastrzeżeń (z takim założeniem był kupowany) to przy takim obciążeniu jak powyżej wyprzedzanie trzeba było dobrze zaplanować i naprawdę mieć zapas miejsca. Na płaskim to jeszcze jako tako dało się coś wyprzedzić (choć wskazówka oporna była, oporna...) ale wyprzedzanie pod górę przypominało troszkę wyścig tirów i lepiej się w ogóle było nie zabierać. Gdybym miał jeździć z rodziną to na pewno ten silnik nie zdałby egzaminu. Może z małymi dziećmi to jeszcze, ale z dorastającymi chłopakami - to już nie jest komfortowa jazda, nie mówiąc o komplecie dorosłych. Przy miejskich prędkościach typu ruszanie spod świateł itp. nie czuć było ta mocno tego negatywnego zjawiska i nawet się zbierał tak jak inne auta, bez żyłowania, ale w "rozmowach międzymiastowych" już gorzej. Natomiast na stacji było całkiem przyjemnie. Mimo sporego balastu i mimo mało ekonomicznej jazdy (góry, miasta, czas) po przejechaniu dystansu 520 km zużycie było 6.1, ku mojemu lekkiemu zdziwieniu gdzyż spodziewałem się przynajmniej 0.5-0.7 więcej po takim stylu jazdy i przewiezionym ładunku. Natomiast dzisiaj byłem pod Ustroniem, tym razem pustym autem tylko ja i pies w kufrze: 19 km miast, 12km trasa zwykła przez wioski i 35km dwupasmówka i zaraz kurs powrotny, czas między 14.00-16.20 czyli pora szcztytów popołudniowych. Średnie spalanie z tego kursu 5,1 Jechałem przepisowo +10 lub +20 bo często stali. zużycie 5.1 średnia prędkość zabita przez korki w miastach 55km/h |
Autor: | Lapidarious [ 20.07.2008, 08:09 ] |
Tytuł: | |
Urlop zakończony, nowe fakty na temat spalanie F1 ... ![]() Trasa ok. 150km, zwiedzanie okolic Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic, Wieliczki itp.(paliwo Neste zatankowane jeszcze w Wawie). trasa pokonywana na spokojnie 90 - 100km/h+kilkanaście postojów na pooglądanie zabytków. Spalanie 4,8/100 ... ten silniczek mnie zadziwia, czyżby lubił powietrze z południa kraju? na równinach nie chce zejść poniżej 6, o warszawie nie mówiąc |
Strona 9 z 14 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |