Już od pewnego czasu martwi mnie dziwna praca zimnego silnika. Zaczęło sie jak temp. spadły w okolice 10 st. i mniej. Po uruchomieniu wydaje odgłos jakby pasek sie ślizgał, takie dziwne dzwonienie, piszczenie nie zmieniające sie po dodaniu gazu. Po ok 30-60sek w czasie jazdy dzwięk ustaje i juz nie wraca. Raz na jakiś czas silnik odpala normalnie ale przeważnie słychać to dzwonienie. Co to może koledzy być?

Sprawdź napinacz paska wielorowkowego, mój też wydawał dziwne dźwięki na zimno aż w końcu pękł i znalazłem go w dwóch częściach na płycie pod silnikiem obok paska...oczywiście nie muszę mówić o tym, że straciłem ładowanie...na szczęście brat sholował mnie do mechanika...

dokladnie tak mialem podobne objawy w poprzedniej skodzinie i mechanior napsikal mi do tego napinacza jakiegos ustrojstwa i piszczenie zniklo ale zapowiedzial ze wymiana mnie nie ominie

Dzięki panowie, na dniach pojade do mechanika i niech sprawdzi bo sam nie wiem jak sie do tego zabrać. Punkty za pomoc oczywiście poszły