Kupilem se nawigacje... i teraz idzie mi kabel z zapalniczki przez pol auta kto to wymyslil to miejsce... szkoda ze nie z tylu dalej... mysle o zalozeniu drugiego gniazdka gdzies po lewej stronie pod konsola kierwonicza gdzies tam pod schowkiem... mniejsza z tym... gdzie takie gniazdka sie kupuje i czy ktos montowal moze dodatkowe gniazdko i ma inny pomysl, pozdr.

gniazdka lub całe zapalniczki widziałem kiedyś w motoryzacyjnym. Chyba były uniwersalne. Wystarczy otwór wywiercić i zamontować. Miały podświetlenie zielone lub pomarańczowe do wyboru. Są też gniazka do montażu na kabel - wtedy nie trzeba nic wiercić tylko wypuścić kabel gdzieś pod deską i zamontować na nim gniazdko i gitara. Tyle że sobie dynda..., ale można go wsadzić np. w schowek po lewej i tam ukryć całe gniazdko z kablem. W przypadku używania palmtopa w schowku podłączyć wtyczkę do gniazdka na kablu, a kabel do navi zmieści się w szczelinie która pozostaje po zamknięciu schowka. Jak nie ma navi to żadne kable ani gniazdka nie walają się wtedy po aucie.

Albo tak jak mówisz wywiercić dziurę i zamontować normalne gniazko.

Gniazdo zapalniczki na kabel lub do zabudowy kupisz w większosci sklepów motoryzacyjnych lub z elektroniką albo na aukcji allegro
ceny od 1,5 zł i wyższe

Ja wywaliłem popielniczkę, na laserze wypaliłem czarną pleksi, zmatowiłem (podkleiłem pod spód gniazdo zapalniczki) i przykręciłem w miejce popielniczki. W ten sposób mam 2 gniazda, pod przód podpinam palmtopa, a z tyłu moje bakterie oglądają DVD

Od jakiegoś czasu mam nawigację GPS montowaną na przyssawkę do przedniej szyby. Niestety gniazdo zapalniczki (zasilania) tak sprytnie jest umieszczone, że przewód zasilający nawigację (sprężynka) jest dość mocno naciągnięty. Nie dość, że ciągnie on nawigację to na dodatek naprężony przewodzik trochę przeszkadza w manewrowaniu gałką od zmiany biegów.
Zastanawiam się nad montażem drugiego gniazda zapalniczki w plastikowym elemencie, który łączy tunel z deską zawierajacą pokrętła i przełączniki od nawiewu i ogrzewania.
Już nawet kupiłem gniazdo do zabudowy, ale okazało się, że trzeba demontować cały tunel, żeby zdjąć ten plastik, w którym ma znaleźć się gniazdo. Więc robotę odkładam na piękny wolny dzień. Zasilanie tego gniazda chcę zrobić przez podpięcie się do przewodów ze standardowego gniazdka w tunelu.
I tu mam na razie pytanie: czy za tym plastukiem znajdzie się jakieś 5,5 cm luzu, żeby zmieściło sie to gniazdo? Może ktoś to już rozbierał i pamięta czy jest tam jakaś przestrzeń?

DebowyMocny, a zastanawiałeś się nad przedłużką i rozdzielaczem, bo są takowe

Już taki przedłużacz mam ale to rozwiązanie jest trochę nieporęczne, ponieważ dochodzi ten dodatkowy element jakim jest przedłużacz - dodatkowe 2m kabelka, który najczęściej ląduje na dywaniku u pasażera (no chyba, że go jakoś zaplączę) i dodatkowe czynnosci związane z łączeniem tego przedłużacza. A na koniec demontowanie całego zestawu...

Ach ta Skoda i jej przemyślne rozwiazania

Niestety, ten plastyk prawie dociska bo blachy "stelażu". Osłania on pręty po bokach, a od przodu tunel powietrzny. Jest to niewdzięczne miejsce
Nie musisz zdejmować tunela całego.
Ten plastyk jest zamocowany przy stopach pasażera i kierowcy takimi dużymi wciskami (mają duże łepki) a do tunelu mają wsadzone takie bolczyki.
Ze zdemontowanym tunelem jest dużo łatwiej zdjąć a później jeszcze łatwiej złożyć całość
Tunel zdjąć, to chwila moment - 4 śrubki torx pod popielniczka z przodu i 2 z tyłu pod popielniczką, bądź schowkiem (jak kto tam ma ). Po drodze jeszcze demontaż uchwytu hamulca ręcznego.
Dodatkowe gniazdo zapalniczki chyba nie jest tak łatwo zamontować, w każdym bądź razie tak, żeby miało to sens

moze jakies inne gniazdo tam wstawic? te zapalniczkowe to lekka kicha, duze, jakosciowo srednie, itd...
a jezeli juz musi byc takie, to mozna schowac pod tunelem kabelek i wystawic w tym schowku ponizej konsoli rozdzielacz gniazda zapalniczkowego.

jesli nie uzywa sie popielniczki to tam mozna cos pokombinowac

"jesli nie uzywa sie popielniczki to tam mozna cos pokombinowac"
Ja właśnie tak zrobiłem, wywaliłem ją w cholerę. W jej miejsce zamocowałem czarna matową pleksi z gniazdem zapalniczki - gra i buczy.

ja to tak zrobilem przynajmniej mi sie kabel przez pol auta nie ciagnie,pozdr i dzieki za sugestie

a gdzie gniazdo podłączyłeś do zasilania?

plastik znajdujący się pod kolumną kierownicy się ściąga i tam znajdziesz skrzynkę o wymiarach około 17 cm x 8 cm x 5 cm i tam się podłączysz do +12V a masę do czego kolwiek metalowego pamiętaj o tym, że na kablu +12V musisz dać bezpiecznik jak chcesz to ci wyśle rysunek jak to rozebrać tylko daj maila

OWCZAR, możesz zamieścić rysunek na forum, napewno innym się przyda dodatkowo