Wiesz co... jeśli nawet po wymianie elementów podejrzanych wprawa wraca, to zalecam podjechanie do warsztatu specjalistycznego celem sprawdzenia punktów konstrukcyjnych podwozia i nadwozia. Nie chciałbym krakać, ale bardzo możliwe, że auto jest po solidnym dzwonie. Mogą być krzywe podłużnice. Mogą one powodować niewłaściwą pracę elementów zawieszenia a przez to szybsze zużywanie się go. Jest to sprawa dość kosztowna (nie wiem dokładnie ile coś takiego kosztuje). Ale może Ci się to opłacać. Nie jestem pewny tego co teraz napiszę, ale wydaje mi się, że gdzieś wyczytałem, że w przypadku kiedy przy kupnie auta właściciel/sprzedający zataił przed kupującym poważną wadę produktu (wadę ukrytą) i działał celowo, to można żądać unieważnienia umowy kupna/sprzedaży. Ale tą sprawę trzeba by było sprawdzić dokładnie albo w necie albo u jakiegoś prawnika.
Udało mi się wygrzebać w necie
TAKIE COŚ. Myślę, że warto przeczytać