Akurat dzisiaj wymieniałam tuleje gum-plastik przednich wahaczy nie sam ale w 3ke :/ jako laik dodam ze sam bym się na to nie szarpnął! ale wprawne ręce mechaników nie warsztatowych wykonywały następującej kolejności:) ... póki jeszcze pamiętam
!!
-ściąga się koło
-
odkręcić wszystkie śruby potrzebne do odkręcenia i wyciągnięcia wahacza wraz z konsolą!!! nigdzie nie wyczytałem ze tak należny zrobić
wiec z jedna strona poszło trochę woniej niz z druga.
- potrzebne klucze : 13, 16, 18, 19... nasadki,przedłużki, klucze płaskie, oczkowe, WD-40, szmyra (tawot) klocki do podkładania pod wzmocnienie silnika , 2 lewarki lub jeden dobry
no i nie ma opcji ale przynajmniej 2ga osoba do pomocy przy szarpaniu wahaczem, tarcza ... w celu spasowania wcześniej zmontowanych śrub ( robota wykonana z ziemi) bez kanału
-jak już wyciągnie sie konsole z tuleja to wybicie, wykręcenie, ukręcenie naderwanych gum za pomoca
siły x gwałt . wyciągniecie plastiku z resztka gumu , poprzez nadpiłowanie brzeszczota a potem majzel (przecinak) młotek lub srubokrętu slusarskiego to już nie stanowi żadnego kłopotu
-zakładanie w kolejności tuleja plastik-gum najpierw w konsole
rezem skrecane na Dużym (stacjonarnym) imadle z podkladka by naciski powierzchniowe odbywały sie na całej szerokosci wywinięcia tulei!gdy koncówka wywinietego platiku kielicha sie wywija nalezy poszukac gdzies metalowego lub nie ringu z łozyska ... czegokolwiek ciut mniejszego od rantu plastiku, by wszedł on do srodka
i tym sposobem da sie to dociagnac na imadle do odpowienidniego momentu do konca! bez zadnych sciagaczy:!!: gdy juz siedzi tuleja w konsoli, wkladamy sworzen wahacza i najpierw wspierajac o ziemi wciskamy na tyle na ile sie da! (oraz, przeciwlegle skrecamy wykrecona z zespołu sróbą) by ustalic odpowiednia odległość nastepnie koncówke dociskania tulei na wahacz wypada przepychać nie już na szerokości plastiku, czy otworu wew. otworu konsoli ( bo już od tego momentu, przenoszą naprężenia boczne ścianki gum) a podłożyć coś na szerokość środkowej tulejk(stara tulejke
)i i potem dopychac na ziemi do końca! i tym sposobem da się to zrobić w.w. metoda bez smarowania ani plastiku, ani sworznia wahacza! IMHO
-zmontowany wahacz i konsole wkładamy z powrotem na swoje miejsce w łoże i skręcamy ( potrzeba do tego odkręcić tez końcówkę drążka kierowniczego, czy stabilizatora ?
ta co przechodzi pionowo )
-ktoś pomaga kto inny skręca sruby
tyle
Ps. IMHO kto wymyślił by całe obciążenie było odbierane przez te 2 poprzeczne gumki
nie mogli tam zrobić tam pełnych gum jak w innych autach ? no ale załozyłem org. i teraz zobacze ile na tym pojezdze... ale nast. pewno beda pełne!!! bo za dużo ciulczenia jest z tym (samemu) lub za drogo .. no bo nie rokuje by wytrzymałe dłuzej nioz 30k km
aha i ktoś jeszcze pytał czy mnie dalej ściąga po wymienieniu tych tulei na nowe ... no wiec dalej sciaga:( , ale jutro jadę ustawić zbieżność wiec dam znac jak juz wszystko bedzie po.