chyba przydzownilem miską w afalt, wyleciał mi cały olej
serwis za nową miskę, robociznę plus nowy olej i filtr woła 800 zł - robił to ktoś wcześniej, to faktycznie taki koszt

Miska ok 100zł z przesyłką z allegro + olej jakiś 200zł, nie wiem czy tam jest jakas uszczelka czy to na silikon sie moze łapie ? W sumie operacja prosta to mozna samemu spóbowac podmienić, na pewno nic nie ryzykujesz bo i tak dziura jest A jak sie uda zmieścisz się w 300zł

sinsinati, manual do TDI





możesz zernkąć też tutaj

Witam!!! Czeka mnie wymiana miski oleju w mojej fabci przez jakiegoś cyca który przekręcił mi korek do spuszczania oleju:( a chciałbym poprosić o jakiś obrazek lub manual-a jak sie do tego zabrać. Z tego co wyczytałem to nie jest jakaś skomplikowana czynność. Za pomoc z góry dziękuje!!!!!!!

Skomplikowane rzeczywiście nie jest. Obrazek pewnie zaraz ktoś uczynny wrzuci, a ja mogę Ci w tym czasie opisać czynnosci. Po spuszczeniu oleju odkręcasz kolejno TORX'em śruby mocujące miskę na jej obwodzie (uwaga: dwie przy kole zamachowym są zasłonięte blaszaną osłoną - trzeba ją zdjąć a i tak dostęp nie jest zbyt cudowny). Potem uderzając ręką z różnych stron "odklejasz" miskę od bloku silnika. Montaż w odwrotnej kolejności, tym razem śruby dokręcamy "na krzyż". Uszczelki pod miską nie ma - trzeba użyć pasty silikonowej. Oczywiście wcześniej dokładnie oczyścić i odtłuścić powierzchnie, no i nie przesadzać z ilością uszczelniacza - nadmiar zostanie wyciśnięty do środka a taki oberwany, silikonowy glut latający wewnątrz silnika może coś zatkać.

Ale... jeśli to tylko zerwany gwint na korku to może nie trzeba wymieniać całej miski? W innym aucie miałem taki problem i rozwiązałem go przez rozwiercenie otworu, nagwintowanie go i dorobienie korka o większej średnicy. Niektórzy nawet robią to bez demontażu miski (ale wtedy trzeba uważać, by nie zostawić w misce opiłków - ich obecność zdecydowanie nie jest tam wskazana...).

dzienx a czy ta blaszka osłaniająca koło zamachowe jest po prawej stronie jak sie wchodzi pod samochód od przodu

Tak, patrząc od przodu auta po prawej stronie miski. Przykręcona na dwie śruby (16 lub 17, nie pamiętam).

masz zioom u mnie browara <piwo> a jeszcze jedno ostatnie pytanie trzeba mieć klucz dynamometryczny do tych śróbek??

Jeśli masz taki klucz, to go użyj (śruby mocujące miskę dokręca się momentem 13 Nm). Jeśli nie masz - dokręć "z czuciem" i też będzie dobrze.
Ważniejsze jest to, aby po zakończeniu montażu nie zalewać oleju od razu - pasta musi wyschnąć. Minimum to 30 minut (wg instrukcji), ale jeśli masz taką możliwość to lepiej dla pewności zostawić to na noc, rano spokojnie zalać, odpalić, sprawdzić i... musi być dobrze!

Piotr,
A ja mam pytanie do Ciebie, bo nasze silniki sa bardzo podobne: czy udalo Ci sie ta operacje zrobic bez odkrecania rury wydechowej? Bo ona biegnie tuz pod miska olejeowa. Czy nie miales problemow z nia?
No i pytanie drugie to czy ta paste do uszczelniania miales z ASO czy zastowales silikon do uszczelniania silnikow, tzn. taki czerwony?

Rury nie ruszałem, daje się ją ominąć manewrując miską (robiłem to ze 2 lata temu, więc szczegółów nie pamiętam zbyt dokładnie - musiałbym jeszcze raz zajrzeć pod auto).

Pastę kupiłem w sklepie motoryzacyjnym, moja akurat miała kolor szary i było na niej napisane, że przeznaczona jest do misek olejowych, skrzyń biegów etc.)