Mam pytanie jak zdjąć plastikową tapicerkę na środkowym słupku na którym umieszczone sa pasy bezpieczeństwa. Muszę dostac się do progów i konieczna jest do tego opcja rozebrania tej plastikowej tapicerki a nie wiem czy ona jest na zatrzaski czy na jakieś inne zabezpieczenia

Musisz najpierw odkręcić mocowanie górne pasa, nastepnie "wyszarpać" górną część plastikową słupka jest ona przymocowana na 2 zatrzaski, a potem dolną część na 4 zatrzaski i tak samo postapić z osłonami wewnętrznymi progu. Śrub tam zadnych nie ma.

a czy zatrzaski po tym 'wyszarpywaniu' należy założyc nowe czy one przezyją tą czynnośc

Powinny przeżyć. Mogą tylko zostać w karoserii. Bedzie trzeba je wyjąć i włożyć w plastik.

jerzykuch, i uważaj, bo ten pladtik lubi niestety pęknąć ...

Ale który plastik lubi pękac ten zdejmowany?? To jak jest metoda aby go bezpiecznie zdjąc

jerzykuch, ten wyżej, który przylega do podusfitki...

to jak go bezpiecznie zdjąc

obawiam się że to tylko kwestia wyczucia.

Spróbuj jeszcze inaczej. Wsuwki są chyba wkładane w plastik od dołu. Po odkręceniu pasa spróbuj przesunąc plastik do góry. Może wyjdzie zostawiając wsuwki w słupku.

ok dzięki popróbuje a nóż widelec uda mi sie rozebrac ta tapicerkę beż strat materiałowych

rób to w ciepły dzień, żeby plastki były elastyczne

ja prułem cała tapicerke w mojej Fabii, wszystkie plastyki etc... z racji iz mialo to miało mejsce późna jesienia grzalem plastiki suszarka i dopiero je szarpałem sa bardziej elastyczne a przez to mniej podatne na pekniecie, co do zatrzaskow nie ma sensu oszczedzac, duzo zostaje w punktach w ktorych sa umiejscowione, ciezko je stamtad wyciagnac w stanie nienaruszonym a tak odksztalcone moga nie zapewniac juz tak solidnego mocowania, po wyciagnieciu wszytkich gratow bedziesz wiedzial ile z tych zatrzaskow jest do uratowania a ile bedziesz musial dokupic koszt jednego okolo 80 gr w Skodzie
Pozdrawiam
PS sorka za bledy stylistyczne tudzież ortograficzne ale jestem po imprezie

Jak widać aso skoda asu skodzie nie równa. U mnie koszt jednej spinki ( np takiej do przypinania maskownicy głośniczka sopranowego) to 3zł!!! Draaamat. Ale jak widzę wszystko u mnie jest droższe czasami nawet kilkukrotnie.

Może dlatego że na Śląsku w kazdym mieście jest minimum jedno ASO, a miasta są poprzyklejane do siebie więc jak jedno za bardzo kombinuje to się jedzie do innego, daleko nie jest to i konkurencja duża.

calkiem mozliwe materialy eksploatacyjne maja drogie ale np czesci zamienne typu lozysko mc phersona + poduszka ktore ostatnio musialem kupic juz nie, kosztowalo mnie to 90 zl za komplet na jedna strone na zadnym allegro Bog wie gdzie nie otrzymalem takiej ceny...