Wczoraj moja fabka zgasła mi w korku przy ruszaniu(za mało gazu -zdarza sie)ale problem miałem z odpaleniem,jak już odpaliła to zaczęło trząść silnikiem ,prychać ,strzelać itd-ledwo ze skrzyżowania zjechałem.
Myślałem,że to przepustnica(wyczyściłem i zrobiłem adaptację).Swiece wymieniłem niedawno(ok.5000km.),czy to może być listwa zapłonowa,jak ją sprawdzić?A może coś innego-HELP!

Bez informacji o błędach jakie zapisały się w sterowniku silnika i sterowniku centralnym auta nic nie da się jednoznacznie powiedzieć. Może listwa, może sonda, może czujnik położenia wału, może czujnik temperatury. Jak opcji jest wiele.

W sterowniku silnika bez błędów(sprawdzałem vagiem)a w sterowniku centralnym to nie wiem(można sprawdzić vagiem?).

Niczego nie mogę Ci zagwarantować ale przy objawach jakie przedstawiłeś mój kolega (fabia 1,4 2000 rok prod) miał uszkodzoną cewkę zapłonową. my wtedy podpieliśmy od innego kolegi cewkę od felicji 1,3 (są takie same) i auto działało więc kupił nową cewkę i wsio grało.

To była cewka.Jestem po wymianie i wszystko gra a raczej jeżdzi.