Na Twoje pytanie, Rajzer - tak to dziala.

Kros - zakladajac ze przy uderzeniu w tyl auta glowa jest w odleglosci ok 20 cm od zaglowka, to wydaje mi sie ze rowniez lepiej jest w sytuacji gdy zaglowek stopniowo wytraca energie ktora mu lepetyna przekaze.. moge sie mylic oczywiscie.

Z tymi zaglowkami to nasuwa mi sie troche aluzja do pasow bezpieczenstwa, gdzie znane sa przypadki, ze przy niezapietych pasach szanse uratowania sa wieksze [ np. samochod spadajacy ze skarpy do wody, uderzenie w niski murek gdy pasazer wylatuje przez szybe do przodu nie bedac jednoczesnie miazdzonym ] itp. Mysle ze z tymi zaglowkami moze byc podobnie - raz pomoga, raz nie. Co do uderzen w tyl to wg jakichs statystyk jakie przegladalem stanowia one dosc niski procent wszystkich wypadkow, choc troche ciezko mi w to uwierzyc, gdy sam majac ledwie 20 lat kilka razy juz bylem w samochodzie w ktory cos z tylu uderza..

Wiesz ja porównuję do Astry w której maksymalne odchylenie zagłówka (a uciekał on nawet pod ciężarem głowy nie mówiąc już o dzwonku) gwarantowało uraz szyi gdyż zagłowek był zbyt daleko w tyle. A o żadnym płynnym wytracaniu energii nie mogło być mowy
Stąd takie moje obawy bo kilka puknięć jakie przeżyłem chyba ze 70% było właśnie w tył mojego auta (różne auta).

Ale jeżeli jest tak jak piszecie z Rajzerem, że zagłówek regulowany jest od pozycji pionowej jedynie w przód to OK. astra miała również regulację w tył od pozycji pionowej i to było kretyństwo.
Ale faktycznie projektanci dążą do poprawiania bezpieczeństwa i w dzisiejszych czasach chyba "przemyśleli to rozwiązanie"

A co do pasów to absolutnie masz rację, ale mimo wszystko nie kierujmy wyjątkami od reguły.

Dzisiaj zainteresowalem sie dokladnie tym zaglowkiem jaki mam w Fabii, bo nie przywiazywalem wczesniej do niego wiekszej wagi. Otoz jest tak:

Maksymalne odchylenie do tylu = zaglowek jest w pozycji pionowej [ tak mniej wiecej ], nie da sie go odgiac bardziej do tylu:



Zaglowek maksymalnie wychylony do przodu - najbardziej zmienia polozenie najwyzsza czesc zaglowka - pochyla sie ona do przodu o jakies 33 stopnie:



Szwy pokazuja w jakiej plaszczyznie i o ile dokonuje sie regulacja:





sorry za kiepska jakosc zdjec, ale nie mialem pod reka lepszego aparatu niz ten w komorce.

Matt,
to powiedz jeszcze jak dużo sily trzeba użyć, żeby go odchylić...idzie latwo, czy troche trzeba się naprężyć, żeby go odchylić??

1.


No to mnie uspokoiłeś - to faktycznie nie budzi moich wątpliwości.
2.

zaczynam rozumieć Rajzera - połączenie pkt. 1 i 2 zaczyna wyglądać na wygodne i bezpieczne.


Niestety Mint i ambiente mają dziurkę nie szparkę i zagłówki nie są ruchome.

Ciezko powiedziec co dla jednego jest latwo dla innego moze byc ciezkie.. powiem tak: gdy dotkniesz palcem - nie przesunie sie, raczej sprawia wrazenie solidnego wykonania i troszke sily trzeba uzyc..ciezko mi o jakies porownanie. Naprezac na pewno sie nie trzeba

To ja może trochę inaczej o tych zagłówkach...

Gdy wszystkie (4) są nie regulowane (nie są uchylne) to które są przednie a które tylne bo na oko (na zdjęciu) mi wychodzi, że jedna para jest większa.

Pytam bo mam tylko dwa zagłówki (tak kupiony samochód) i muszę dokupić brakujące. Jeśli się różnią to niech mi ktoś powie jak sprawdzić, które ja mam?

Zagłówki przednie jak zobaczysz z boku wyglądem przypominają trochę trójkąt i mają krótsze nogi od tylnych ------zagłówki tylne z boku to poprostu prostokąt , co do ich ewentualnej zamiany to nie ma żadnego problemu bo otwory pasują idealnie

Ale kotleta teraz ruszyłem.

Chłopaki. Chciałem mieć w fotelu kierowcy regulowany do przodu zagłówek. W moim aucie wszystkie cztery są nieregulowane. W końcu trafiła się okazja i kupiłem. Okazało się jednak, że grubość prętów jest różna. W nieregulowanym jest średnica 12 mm. W regulowanym 14 mm.

Mam pytanie czy ktoś ma pochylany do przodu zagłówek z prętami o średnicy 12 mm?
Mma wrażenie, że takiego nie ma i raczej nigdy nie będę miał takiego zagłówka jak chcę.
No chyba, że wymienię cały fotel. A może da się wymienić mocowania zagłówka w oparciu fotela?

Z ciekawości zmierzyłem u siebie. Z przodu regulowane, z tyłu nie, wszystkie cztery mają średnicę 14mm. Może to kwestia rocznika.

Pzdr

RegUlowany bo regUlacja.

bbartek, dzięki za zwrócenie uwagi na błąd, tak mi wstyd. Poprawiłem.

UglyJoe, dzięki za sprawdzenie. No to czekam dalej. Może ktoś ma regulowany z cieńszymi prętami?

[ Dodano: 2010-03-31, 16:47 ]
Obejrzałem sobie zagłówki na allegro. Wydaje mi się, że spasowałby mi zagłówek z F2. Proszę więc kogoś kto ma F2 i posiada przechylany do przodu zagłówek o sprawdzenie średnicy i odległości pomiędzy prętami.