|
|
Teraz jest 08.05.2024, 06:29
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
30 dni na zastosowanie postępowania mandatowego przy foto.
Autor |
Wiadomość |
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 22.04.2005, 06:34 Lokalizacja: WD Posty: 1806
Podziękował: 0
Pomógł: 26
Silnik: BZG-1.2 12V 70KM
Rok prod.: 2005
Województwo: mazowieckie
|
30 dni na zastosowanie postępowania mandatowego przy foto.
Źródło: Komenda Główna Policji
Mając na uwadze pojawiające się komentarze do przepisów związanych z możliwością nałożenia w ciągu 30 dni mandatu karnego na sprawcę wykroczenia, którego czyn zarejestrowano urządzeniem kontrolno-pomiarowym (np. fotoradar) Biuro Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przedstawia następujące stanowisko w przedmiotowej sprawie.
Przepisy określające tryb stosowania przez upoważnione organy postępowania mandatowego zostały wskazane w rozdziale 17 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2001 r., Nr 106, poz. 1148 z późn. zm.).
Zgodnie z art. 97 § 1 przytoczonej ustawy cyt. ,,W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu
– w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2.”
Przepis jednoznacznie wskazuje, na czas w jakim dopuszczalne jest nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego. Jest to odpowiednio 14 dni w przypadku zatrzymania sprawcy wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po jego zatrzymaniu oraz 30 dni w przypadku stwierdzenia popełnienia wykroczenia za pomocą urządzenia pomiarowego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy.
Ustawodawca wyraźnie określił, że upływ określonego czasu należy liczyć od daty ujawnienia czynu. Należy przez to rozumieć dzień w którym uprawniony organ dokonał odczytu zapisów urządzenia, a nie datę ustalenia osoby kierującego w następstwie przeprowadzonych czynności wyjaśniających.
_________________ If everything seems under control – you are just not going fast enough
Koni Sport+Vogtland-40
PerfectService by DobryGrześWawa
|
17.05.2007, 18:59 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 04.03.2005, 01:03 Lokalizacja: Chomiki - Warszawa Posty: 1382
Podziękował: 0
Pomógł: 4
Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Rok prod.: 2004/2005
Województwo: mazowieckie
|
Hm nie kumam tego Cytuj: "Ustawodawca wyraźnie określił, że upływ określonego czasu należy liczyć od daty ujawnienia czynu. Należy przez to rozumieć dzień w którym uprawniony organ dokonał odczytu zapisów urządzenia, a nie datę ustalenia osoby kierującego w następstwie przeprowadzonych czynności wyjaśniających." Przecie wyzej jest napisane - Cytuj: Przepis jednoznacznie wskazuje, na czas w jakim dopuszczalne jest nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego. Jest to odpowiednio 14 dni w przypadku zatrzymania sprawcy wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po jego zatrzymaniu oraz 30 dni w przypadku stwierdzenia popełnienia wykroczenia za pomocą urządzenia pomiarowego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy.
|
18.05.2007, 18:12 |
|
|
Dołączył(a): 17.08.2006, 14:22 Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski Posty: 478 Zdjęcia: 4
Podziękował: 0
Pomógł: 2
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Samochód: RUN
Rok prod.: 2003 LPG
Województwo: świętokrzyskie
|
Polskie przepisy punkt 2 jest zaprzeczeniem 1, a trzeci wyklucza dwa pierwsze przy czym punkt 4 mówi aby stosować się do punktu 2.
_________________ Trzeba płynąć pod prąd, bo z prądem płyną tylko śmieci
|
18.05.2007, 19:22 |
|
|
Dołączył(a): 03.09.2005, 14:23 Lokalizacja: Siedlce Posty: 391
Podziękował: 2
Pomógł: 8
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Województwo: mazowieckie
|
To skoro radar cyknal mi fotke 1 maja to mam czekac na mandat do 1 czerwca?
Czy moze np jesli z radaru zgrano fotki 7 maja to mandacik trafi do mnie najpozniej 7 czerwca?
_________________ 1.2 HTP 12V 64KM
|
21.05.2007, 11:10 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
Już kilka tygodni temu słyszałem że facet dostał mandat po jakimś idiotycznie długim czasie, mandat, a nie wezwanie do sądu. Policja tłumaczyła to własnie tym, ze
Cytuj: organ dokonał odczytu zapisów urządzenia w dniu takim a takim, dwa dni później ustalili sprawcę i 20-kilka dni później dostał mandat. Wg policji wszystko zgodnie z prawem [ Dodano: 2007-05-21, 13:19 ]A z drugiej strony to słyszałem o zupełnie odwrotnym przypadku kiedy instruktor nauki jazdy przekroczył prędkość (jadąc prywatnie) i dostał fotę - z którą się zgadza i jak najbardziej jest skłonny zapłacić mandat natomiast policja się guzdrała i przekroczyła termin i sprawa trafiła do sądu. Sąd wydał wyrok i facet jest skazany wyrokiem sądu, a człowiek z wyrokiem nie może być instrukotrem. No i facet się odwołuje, ze od początku się zgadzał z faktem że powinien ponieść karę i mandat zapłaciłby bez gadania a z powodu czyjejść opieszałości grozi mu utrata zawodu. Miał się odwoływać i na razie nie wiem co dalej z tego wyszło.
|
21.05.2007, 12:14 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
w pkt.2 jest to wyjaśnione !. 30 dni od daty ujawnienia wykroczenia - czyli od daty zczytania fotki. Po upływie tych 30 dni, policja nie może zastosować postępowania mandatowego, czyli sprawa musi zakończyć się w sądzie grodzkim.
|
10.03.2008, 10:07 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
A propo przepisów. Czy prawdziwy błyskający fotoradar musi być oznaczony tablicami informującymi? czy nie musi i mimo to zdjęcia są ważne. Ostatnio miałem mała sesję zdjęciową... i nie wiem czy na zapas mam się martwić i pieniążki odkładać...
|
10.10.2008, 20:03 |
|
|
Dołączył(a): 05.04.2008, 22:12 Posty: 2170
Podziękował: 14
Pomógł: 112
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 159
Rok prod.: 2009
Województwo: pomorskie
|
Nie musi, ale często jest oznaczony, i że zrobił zdjęcie to odrazu nie znaczy, że za prędkość czasami robią zdjęcia każdemu, żeby sprawdzić czy masz zapięte pasy, nie gadasz przez koma itp.
_________________ Vintage Audio Lover Citroen C4 II Selection - 1.6 VTI
|
10.10.2008, 21:34 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
Odnośnie tego co napisał kros. W KPW mamy również ciekawy art. 99 "W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy." który dość wyraźnie stwierdza w jakich sytuacjach sprawa może trafić do sądu w postępowaniu mandatowym. Nie twierdze, że sytuacja taka nie miała miejsce ale ciekawy jestem na jaką podstawę powołał się komisariat Policji wnosząc pozew do sądu.
|
11.10.2008, 19:39 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
bart86, to było półtora roku temu i już nie pamiętam dokładnie, ale z tego co sobie przypominam, to chyba chodziło o to (z resztą powyzej jest napisane) że Policja ma 30 dni na wystawienie mandatu. Jeśli ten termin przekroczy to sprawa (chyba) z automatu ląduje w sądzie.
Cytuj: Zgodnie z art. 97 § 1 przytoczonej ustawy cyt. ,,W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy: 1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia, 2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2.”
Więc skoro po 30 dniach kara nie może zostac nałożona w postaci mandatu, a jednak w jakiś sposób musi zostać nałożona to kto o tym zadecyduje - sąd...
tak ja to interpretuję i tak to chyba wtedy zostało zinterpretowane.
A ten instruktor żalił sie nie na to że został ukarany (bo z tym się zgadzał) tylko na formę w jakiej to nastapiło.
|
11.10.2008, 20:21 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
Sytuacja jest chora, bo wygląda na to, że "Pan Heniek" który jest odpowiedzialny za wymianę "wkładów " w fotoradarach jest władny do decydowania czy osoba otrzyma mandat czy zostanie skazana prawomocnym wyrokiem sądu.
Moim zdaniem z przepisu który opisałeś nie wynika wprost ze jeśli funkcjonariusz Policji nie "zdąży" w terminie 30 dniowym to może sprawę skierować do sądu. Natomiast art.99 numerycznie wymienia sytuacje w których sprawa jest kierowana do sądu i tam nie ma wzmianki o ww. sytuacji.
Nie mnie jednak sprawa jest absurdalna. Może wypada w takim razie upominać się na komisariatach o sprawdzenie czy przypadkiem nie otrzymałem mandatu zaocznego, a właściwie czy przypadkiem nie powinienem go dostać. Myśle, że Panowie z wiejskiej powinni zastanowić się nad nowelizacją ustway min. w tym zakresie a nie nad dyskusją czy likwidować pkty karne.
|
11.10.2008, 21:45 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
bart86 napisał(a): Nie mnie jednak sprawa jest absurdalna bart86 napisał(a): Myśle, że Panowie z wiejskiej
W PL mamy zagmatwane prawo, przesiąknięte głupotą, prawo które nie dość że nie sprzyja Kowalskiemu to jeszcze jest tak zformułowane, żeby nikt nie wiedział o co chodzi i w najprostszych sprawach wymagana była konsultacja prawnika.
Przepisy podatkowe są takie, że każdy urząd skarobwy inaczej je interpretuje, a Kowalski jak by nie zrobił to zam ma wielki probem wyniuchać o co chodzi, a jak się poradzi i zapłaci to i tak nie ma pewności, że jakaś inna kontrola mu kary nie wlepi.
Do tego nie jest traktowany jako osoba która się pomyliła lub zginęła w gąszczu absurdu lecz jako złodziej i oszust.
To samo dotyczy i innych dziedzin
Po prostu tragedia
|
11.10.2008, 23:05 |
|
|
Podziękował: 0
Pomógł: 78
|
kros napisał(a): W PL mamy zagmatwane prawo, przesiąknięte głupotą, prawo które nie dość że nie sprzyja Kowalskiemu to jeszcze jest tak zformułowane, żeby nikt nie wiedział o co chodzi i w najprostszych sprawach wymagana była konsultacja prawnika.
Z tego akurat doskonale zdaje sobie sprawę. Stety lub nie to moja branża.
A w temacie mandatu, przejrzałem kilka pozycji i sprawa wygląda następująco. Praktyka rzeczywiście przewiduje wniesienie sprawy do sądu w przypadku niedopilnowania 30 dniowego terminu (co strasznie mnie dziwi)- co ciekawe zdarzają się sytuacje, w których sądy orzekają kare niższą niż taką która potencjalnie się nam należy.
W przypadku skazania przez sąd za wykroczenie w ww. sytuacji sprawa nie zostaje wpisana do KRK. W przypadku wykroczeń rejestruje się jedynie te wyroki w których orzeczono karę aresztu.
Dla głębiej zainteresowanych tematem wklejam ciakawy artykuł ze strony motofakty.pl
Kilka tygodni temu w gliwickiej komendzie wybuchł skandal. Okazało się, że ponad tysiąc kierowców, którzy złamali przepisy w latach 2003-2006, nie zostanie ukaranych. Zdjęcia samochodów jadących nieprzepisowo leżą nietknięte w policyjnej szufladzie. Sprawa wyszła na jaw dzięki nowemu naczelnikowi drogówki. Wyjaśnia ją obecnie prokuratura w Rudzie Śląskiej. Postępowanie wyjaśniające prowadzi również Biuro Spraw Wewnętrznych KWP w Katowicach.
Okazuje się, że większość spraw nawet nie została zarejestrowana w policyjnych kartotekach, wciąż są zapisane na karcie pamięci fotoradaru. Gliwicka policja chce teraz nadrobić zaległości. Do wystawiania mandatów oddelegowano dwóch funkcjonariuszy. Codziennie wystawiają ich ok. 30. Część z nich za wykroczenia sprzed lat.
Marek Słomski, rzecznik policji w Gliwicach potwierdza, że wystawia się mandaty za wykroczenia sprzed wielu miesięcy.
- Mandat trzeba wystawić do 30 dni od chwili ujawnienia wykroczenia. My interpretujemy to tak, że ujawnienie liczy się od chwili odczytania zdjęcia i ustalenia właściciela pojazdu - twierdzi Słomski. - Jeśli zdjęcie przeleżało w wideoradarze, a sprawie nie nadano biegu od razu, to dopiero od teraz mamy miesiąc na wystawienie mandatu - podkreśla rzecznik.
Marek Słomski powołuje się przy tym na zarządzenie Biura Prewencji KGP, które w ten sposób pozwala interpretować przepisy.
Czyje prawo ważniejsze?
Policja opiera się na interpretacji przepisów przygotowanej w KGP. Tymczasem zgodnie z art. 97 §1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, mandat karny może być nałożony do 30 dni od daty ujawnienia czynu.
Prawnicy twierdzą, że za datę ujawnienia czynu, powinno się uznawać moment pozyskania zdjęć z wideoradaru, a nie ich odczytania. Nikt nie może bowiem ponosić odpowiedzialności za cudzą opieszałość i przewlekłe postępowanie. I właśnie na tej podstawie należy oprzeć odwołanie do właściwego sądu grodzkiego.
|
12.10.2008, 00:00 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|