Robię przymiarkę do wymiany łożysk w obu kolumnach McPhersona.

Wynika to z objawu coraz częstszych trzasków (jak od naciąganej sprężyny) w przednim zawieszeniu, gdy kręcę kierownicą.

Jakie części muszę kupić (jakie są ich numery katalogowe) oprócz łożysk, aby zrobić tę naprawę?

Z góry dziękuję za pomoc!

W zasadzie nic więcej nie potrzebujesz , tylko łozyska.
Ja osobiście przerabiałem to na jesieni zeszłego roku , objawy to trzeszczenie przy skręcaniu , ale o dziwo nic nie musiałem wymieniać.
Łozyska w kolumnach w budowie są podobne do łożysk rowerowych tzn. wianek z kulkami i dwie miseczki u mnie nic nie było wytarte , czy zużyte ale wszystko chodziło prawie na sucho.
Wymyłem części w benzynie nasmarowałem i do dziś jest super. Koszt naprawy to czas poświęcony rozbieranie i składanie.
Potrzebne narzędzia to ściskacz do sprężyn , klucz Torox do odkręcenia amorka od dołu niestety nie pamietam rozmiaru , klucz do odkręcenia górnej części amortyzatora , i tu idealnie nadaje się klucz nasadowy do świec z hipermarketu jest odpowiednio długi i u góry ma sześciokąt za który można go kluczem płaskim lub oczkowym kręcić , jednocześnie trzymając środek kluczem imbusowym.

Mam te same objawy w mojej Fabii. Może ktoś ma jakiś pomysł jak nasmarować łożyska bez rozkręcania całego ustrojstwa. Jednak naprawa samodzielna wymaga już pewnego zaplecza i doświadczenia.

Atak 102 chyba jednak nie da się tego zrobić dobrze bez rozkręcenia kolumny gdyż łożysko jest nad sprężyną i nie ma do niego dostępu ani od dołu ani od góry jedynie można podnieść samochód na podnośniku i wtedy spróbować wtrysnąć trochę oleju w lukę łożyska ale i tak nie wiem czy to coś da, bo chyba tylko można zachlapać olejem nakładkę gumowo metalową nakładaną na łożysko i po pewnym czasie będzie do wymiany jeszcze nakładka która kosztuje więcej od łożyska.
Ponadto wymianę łożyska Mac Pherson można wykonać nie mając kanału po prostu na parkingu mając tylko kilka narzędzi.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy jazda z trzeszczącymi McPer.. może doprowadzić do jakichś poważniejszych usterek np. uszkodzenie pompy wspomagania. Czy mogę poczekać z naprawą jeszcze ze 2 m-ce.

Morzesz jeżdzić , ale z czasem zaczną trzeszczeć jak byś miał popękane spręrzyny.
Koszt samych łorzysk to około 55zł za sztuke w sklepie, przynajmniej umnie.

jak w temacie - od paru dni mam kłopot-skrecam głownie w lewo kierownica -jak powoli jade<jak szybciej nic nie slychac>i slychac takie dziwne dzwieki -jakby kuter sie kolysał i znajmomy mi powiedzial ze to lozysko gorne trzymania mcphersona.mieliscie cos takiego juz?
drogie takie cos w sensie czesc?
a jak uwas koszt robocizny

pablo_duch, scaliłem Twój post, przejrzyj ten temat, posty powyżej i ten z linku
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewto ... na&start=0

dzieki SEBASUPERB
juz wiem ze to lozysko:) teraz czekam na pogode i albo sam sie szarpne na wymiane albo zlece -chociaz koszt mowia 80zł za robote za koło bez łozyska.ale mam pytanie czy roobiac to samemu moge geometrie kola zmienic-zaleca sie zbierzność?

Zaleca się zbierzność - przynajmniej ja tak bym zrobił i tak zawsze robiłem.
Łożysko to chyba koszt 50zł.
Przy wymianie łożyska może warto pomyśleć o amorkach. I tak wyjmują amora z auta, a jedyna różnica to - nie zdejmują sprężyny. 5min roboty więcej przy wyminie amora, a cieszymy się nowym zawiasem na kolejne 80kkm.
A jak będziesz to robił sam to w sumie ta sama robota..