witam!
W "szukajce" nie znalazlem dotyczącego mnie tematu, dlatego postanowiłem zalozyć nowy. A mianowicie.
Posiadam Fabie Comfort- ciemna zieleń. Przez moją niezręczność, nie uwagę (głupote) uszkodzilem powloke lakierniczą na części dachu (pasek o dł 15 cm i szer.5 cm) Miałem przylepioną tam taśmę przylepną i gdy ja oderwalem lakier został na tym pasku taśmy(zielonkawa łuna została), a pasek dachu jest matowy, ciemniejszy. Za ładnie to nie wygląda. Mam pytania odnośnie tego:
1 Czy jest to lakier bezbarwny, czy ma jakiś kolor, a jeżeli tak to jaką ma nazwę-kod?
2 Czy można to naprawić, jeżeli tak to czy trzeba malować cały dach, czy są inne domowe metody?
3 Jaki może być koszt takiej zabawy?
Pozdrawiam i prosze o pomoc.

Jak ma być zrobione fachowo to wypada pomalować dach. Oczywiscie nia ma potrzeby malować całego. Lakier trzeba dobierać z palety barw, i troszkę na oko pracownika mieszalni im bardziej doświadczony tym lepiej dobierze składniki.
Zwykle w takich punktowych przypadkach, przeprowadza sie proces malowania i cieniowania reszty elementu, Dla większości ludzi takie cieniowanie jest nie zauważalne.
Koszty to już wg. obliczeń lakiernika.

tomek1981, kod lakieru znajdziesz na umowie z salonu ktora zapwne posiadasz
A spróbuj pastą tempo na sam początek wypolerować powłokę....

dzięki sebasuperb!
narzaie tak zrobie a potem jak coś malowanko

tomek1981, no problem
PySy uzupłenij profilek dokładnie i będzie git

zielony to chyba metalik? jezeli tak to na lakier wlasciwy jest kladzona warstwa lakieru bezbarwnego (klar).
kod lakieru znajdziesz nawet na wklejce w samochodzie, ale to tylko kod koloru (bazy)...
pozostaje lakiernik i niech dobierze wlasciwy klar do tego co masz na samochodzie (moze serwis powie czym skodziny maluja).
druga mozliwosc ze masz zwykly zielony (niestety w opisie nie moge sie dopatrzec czy masz samochod o kolorze nie wspominajac), i sie rozwarstwil lakier. ale to bylby kosmos i czegos takiego nie widzialem.

jaarek
Kolor zielony metalik. "Nature green" symbol 9570. Sprawdziłem na naklejce w bagażniku. Byłem też w ASO Białystok, to gostek powiedział że koszt 500-600 zeta. Bo trzeba zetrzeć stary lakier na dachu i pokryć całość. Myślałem że dałoby się to zrobić we wlasnym zakresie albo bez zdzierania starego, a może lakier w spray-u (boki pozalepiać) i ten kawaleczek zapsikać samemu?

Jak pozaklejasz i położysz lakier zostaną krawędzie jak wyschnie trudne do usunięcia a bardzo widoczne tak jak było pisane jedż do lakiernika bo po malowaniu częściowym i tak trzeba to wypolerować żeby była jedna gładż , na dachu tak tego nie widać więc lakiernik poprostu to ścieniuje

Jeśli ma to być pro robota to cały dach do malowania (zrobiłbym zdjęcia uszkodzenia powłoki lakierniczej tak na przyszłość)

natomiast jeśli to ma zostać zasrane jak bądź i czym bądź i nie musi to wyglądać to trzaśnij pierwszym lepszym zielonym spreyem i postaraj się zapomnieć.

ja jestem za pierwszą opcją.

tomek1981, to tak jak pisalem. to co musza zedrzec to pewnie lakier bezbarwny. pewnie ze mozesz zrobic ciapke klarem i zamalowac to co odpadlo, ale nie powiem jak to bedzie wygladalo...
jako ze dach jest dosc duza powierzchnia, to wszelkie nierownosci bedzie mocno widac.
jest tez jeszcze jeden problem, jak bedziesz chcial sprzedawac samochod i ktos pomierzy lakier to bedzie ze fabcia jest po dachowaniu (chyba ze pozadnie sie do tego przyloza i poloza cieniutka warstwe, bezbarwny sie kladzie baaaaaaaaaaaardzo cienko)... heh i tak zle i tak niedobrze.

a moze sie orientujecie ile trzeba takiego lakieru na malowanie, ile go pojdzie i jaki moze być koszt malowania?Bo w ASO chcieli 500-600 zeta, samo malowanie a jescze lakier. Na moja glowe to stanowczo za dużo.

tomek1981, bo w aso tyle sobie wołają od jednego elementu malowania własnie.... Dobry lakiernik w max 500zł napewno CI zrobi ze wszystkim, nawet i taniej
Ale zrób jak chłopaki mówili, porób fotki żeby potem nie było problemu przy sprzedazy.
Z tym zaklejaniem to sie nie baw, jest to niemetalik, takze przy świetle jak przyświeci będzie widać...
Udaj sie, pooytaj o jakiegoś lakiernika podjedź, sam obejrzy i zobaczy fachowym okiem, jak sie zna na rzeczy to będzie wiedział co robić
Pozdro!

tomek1981, jesli temat jeszcze aktualny, to zajedz do Narewskiego w Grabowce. Ja robilem u niego kilka rzeczy i bylo ok. Za laklierowanie maski (klapy silnika) zaplacilem w zeszlym roku 300 zl.

Szachu, temat jak najbardziej aktualny. Dzieki zajade i popytam co i jak.

tomek1981, Wystarczy wycieniować nie trzeba całego dachu lakierować idzie to zrobić tak że śladu nie będzie po naprawie , ale cieniowanie jest konieczne żeby ukryć ewentualną różnice odcieniu bazy . Wystarczy 100ml bazy i 100ml. klaru

z tym że tak małej ilości klaru raczej nie kupisz minimum 1l.
ceny klaru za litr zaczynają się od 38zł
cena bazy za 100ml. 25zł
do tego dochodzi pasta G3 , papier wodny 2500 ( jest to grubość ziarna papieru )
no i jeszcze rozpuszczalniki .
Harder do klaru jest w kąplecie .


U mnie taka naprawa by kosztowała 200zł