Witam
Mam Problem z wymiana zarówki koło akumulatora.Nie moge zdjeac tej badziewnej osłony od akumulatora .Byc moze juz taki temat kiedys powstał ale nie odnalazłem

Jutro jade w trase na Szczecin i bez zarówki raczej nie pojade

Jak to sie zdejmuje ta oslone od akumulatora


Ptrosze o pomoc

w 1,4 masz problem z wymiana żarówki
chyba trzeba wyciągnać najpier akuś pod akusiem sa 2 śróby jak dobrze pamietam
poproś żone - dziewczyne możę ma zgrabniejsza dłoń
zaślepke z lampy zrzucasz i spoko

wooky79, ze zgrabnymi rączkami się ida jak pisał MŁODY.
Natomiast jak chcesz aku wyciągnąć to tak samo jak młody dodał, klemy uot wyciągamy aku i odkecamy puche i wuala

Troche sie pomeczylem i dałem rady bez odkrecania aku

Dobrze ze mam w miare małe rece i jakos tam pomanewrowalem

Było cieżko ale dałem rady

Robiłem to w garażu gdzie było ciepło ale nie wyobrazam sobie tego robic(po raz pierwszy) na dworze.

Po tej wymianie juz wiem jak zrobic szybko i dokładnie


Pozdrawiam

Człowieku trochę wiary w siebie, w naszych Skodach jest bardzo dobry dostęp do żarówek nawet tej przy akumulatorze, spróbował byś wymienić żarówkę w Toyocie Corooli

hehe kolega dobrze mowi
w innych jest duzoo ciezej
Ale jak sie juz nabierze wprawy to bedziesz wymieniac zarwoke w 2 min hehe;)
zobaczysz;)

W Krajsleże Grand Vojadzeże trzeba wyjmować lampe, cały klosz zeby wymienić zarówkę. To jest dopiero rozwiązanie. Projektant auta

juz tak nie marudzcie. w starej hondzie crv trzeba sciagnac tylny zderzak do wymiany zarowek

przednich?

Kaman, w Fabii ta operacja jest prosta jak konstrukcja cepa, ino nie można mieć paluchów jak drwal

Ino w Twoim i moim silniku (czyli tych szwabskich) jest łatwiej niż czeskich silnikach i dieslach

Gdzieś czytałem, że w Renault Megane aby wymienić żarówkę trzeba od wewnątrz nadkola wyjąć zaślepki, a potem to już prosto- dostęp do żarówki jest.
Suuuper....
U mnie w F2 da się wymienić bez "ginekologicznej" budowy rąk.
Próbowałem to przećwiczyć.

niestety w 1.9TDI to mały koszmar i bez wąskich dłoni nie ma co podchodzić , jeśli oczywiście ktoś nie chce demontować atrapy, zderzaka i wyciągać lamp

Czytam i się dziwię że nie mam dojścia od strony akumulatora, choć mam dłonie drwala, trzeba odpiąć osłonę gniazd żarówek i ją wyjąć i wtedy się zabrać za wyciągnięcie owej przepalonej żarówki, ze trzy tygodnie temu padła mi ta mała mróz był wtedy, zajęło mi raptem ok 5min z latarenką w zębach bo ciemno było na dodatek, dodam że wczoraj zabrałem się za wymianę szczęk hamulcowych w bębnach, pierwszy ok godziny a drugi 15 min bo już obcykałem na pierwszym co i jak ,więc troszkę cierpliwości a zagwozdki ustąpią pozdrawiam fanów Fabii.

Ja tam niedawno musialem wymienic zarowki. Podjechalem do ASO koles wyszedl zrobil mi to od reki: wymienil H7 plus postojowki na dodatek skorygował ustawienia lamp.............i to wszystko ZA FREE!!:) Fakt faktem ze jak patrzylem na kolesia to mial rece dosc szczuple ale ułatwil sobie prace zdejmując dodatkowo kawełek plastiku ostałaniajacy z boku akumulator.