Witam, od jakiegoś czasu wyskakuje mi błąd 16556 na vag-comie, doczytałem co on oznacza i sprawdziłem: przepustnica czysta po adaptacji, nowe świece, napięcie na podgrzaniu lambdy 4,3 v, kable, wtyczki ok, i jedna rzecz dziwna tzn. dopóki nie skasuje błędu i wejdę w odczyty parametrów lambdy (030, 031, 033) to nie zmieniają się w czasie pracy silnika - w pierwszym polu co prawda są 111, ale napięcie nie zmienia sie i jest na poziomie ok 0,7v i procenty (-10% do 10%) stoją w miejscu na poziomie 0%. po skasowaniu błędu wszystko rusza tzn napięcie zmienia się w zakresie 0,12-0,74v a procenty od -5% do 7%. po skasowaniu autko jeździ super ale do czasu, później muli na początku wciskania pedału gazu a po chwili dostaje kopa. Obstawiałem sondę lambda, ale skoro działa.... czytałem że problem może być w związku ze złym odpowietrzaniem układu paliwowego (coś o wkładzie z węglem) i jest w vag-comie taki test (adres 01, funkcja 04, 70) gdzie na końcu powinno wyskoczyć "TEV OK" a nie wyskakuje u mnie choć czekałem ok 5 min na zakończanie testu, może któryś wtryskiwacz przepuszcza paliwo, a może czujnik temperatury (ale ten niedawno wymieniałem)... po prostu nie wiem gdzie jeszcze szukać. Może ktoś z forumowiczów mi pomoże. Z góry dziękuje.

P.S. oczywiście efektem jazdy z tym błędem jest wzmożony apetyt na noPB. Fabką przejechałem już 175 tys km, mam silnik 1.4 8V AZE.

Rozumiem, ze nie masz instalacji gazowej w tej Fabii?
A czy byles juz tutaj: http://wiki.ross-tech.com/index.php/16556/P0172

Dużo Ci nie pomogę, ale mam opis podobnego błędu. Może jednak cos ci to pomoże.

dyno74, rozumiem, że te tematy już przeglądałeś?
pierwszy
drugi
trzeci

tak fabke ma zagazowaną (wtrysk), wszystkie ww. posty oczywiście czytałem, mam różwnież polskie opisy do błedów vaga, chyba jednak kupie sondę i wymienię, przy tym przebiegu i lpg mogła już odmówić współpracy, dzieki za odpowiedzi.

Znalazłem jeszcze coś takiego. Niesety wymaga zabawy lingwistycznej. Na forum znajdziesz adres słownika czeskiego.



Polecają sprawdzić kilka spraw ( lambda, filtr ) w załącznikach znajdziesz szczegóły. Może Ci się przydadzą.

ok dzięki, mam tez tez załączniki (nawet po polsku) - zrobię tak: 1.wymienię filtr paliwa bo akurat mam, potem profilaktycznie czujnik G62 bo tani, na koniec zostawię lambdę, zrobię sprawdzę dam znać czy pomogło

p.s. a co z tym wkładem z węglem aktywnym w obwodzie paliwa, czy ktoś wymieniał, czy w ogóle ma to sens, itp...

czy jakaś konkretna sonda jest warta polecenia (może NTK)? czy kupić taką za 80-100 zł z al...o uniwersalną 4 przewodową

Teroteycznie jeżeli nie lałeś paliwa pod korek to nic nie powinno mu być. Jak padnie ten filtr i zawór to wyskakuje błąd 16825.

Auto wtedy raczej ma kłopoty na wolnych obrotach i czasami przy uruchomieniu, a u Ciebie widzę problemy w czasie jazdy. Czasami wtedy też może wyskoczyć żółta kontolka silnika.

Jest to raczej droga sprawa - ok. 1000 zł. więc nie warto jej robić na chybił-trafił.

po dwóch dniach jazdy wyłącznie na noPb fabka nie łapie błędu 16556, przez pierwsze 50 km były problemy ze wspomnianym muleniem ale stopniowo ustąpiły i autko jeździ ok, dolałem środek do czyszczenia układu paliwowego, po podłączeniu do vaga lambda pracuje w normalnych zakresach choć nie zawsze są 111 - sporadycznie nie ma środkowej 1. po przełączeniu na gaz napięcie staje na około 0,8-0,9 v i zakresie około -15 - 20%. I teraz nie wiem czy na lpg sonda jest brana pod uwagę, czy ilość gazu jest dawkowana na podstawie zmapowanych czasów wtrysków benzynowych, czy po prostu coś nie działa..., a może mam za bogatą mieszankę w sterowniku lpg (wtrysk sekwencyjny). Może ktoś ma jakieś sugestie.... ?

p.s. co prawda nie jeździłem jeszcze w trasie na lpg, ale i tak ten błąd sterownik łapał nawet na wolnych obrotach. chodzi mi po głowie jeszcze rozrząd - zrobiłem na nim prawie 70 tys km, ale jakoś go szczególnie nie słychać, ale może jest jakiś luz - to też może mieć jakiś wpływ

[ Dodano: 2007-05-07, 11:34 ]
witam ponownie, po długim weekendzie kilka nowych spostrzeżeń: ww. błąd pojawia się tylko po jeździe na LPG, regulowałem (zubożałem) mieszankę na LPG (sekwencja) , autko śmiga dobrze i na gazie i na noPb, ale błąd pojawia się codziennie, na wolnych obrotach lambda pracuje dobrze ale tylko na noPb, na gazie napięcie zmienia się nieznacznie w górnym zakrsie około +- 0,65 - 0,70 v, więc nie wiem jak pracuje lambda po przełączeniu na komp gazowy... podejrzewam jeszcze któryś z wtryskiwaczy benzynowych - być może podczas jazdy na lpg puszcza beznykę i jest za bogato, nie wiem. będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

p.s. czy jest jakiś domowy sposób na sprawdzenie wtryskiwaczy benzynowych ?

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu wyskakuje mi bład 16556. A wiec coś z sondą lambda. Wiec postanowiłem ja skontrolować wiec grupa 31 i patrze w napieca. Na biegu jałowym niby wszystko ok napiecie oscyluje od 0,0 do 0,7. Ale postanowiłem zrobic przygazówke w czasie przygazówki oscylowało w granicach 0,0 do 0,95. Ale najwiekszy problem stał sie po przegazowaniu auta.. sonda sie zawiesiła i cały czas wskazywała napiecie na poziomie 0,8 V
Postanowiłem ze zrobie jeszcze jedna próbe przygazówki i zobacze co sie stanie. Niestety nic sie nie zmieniło w trakcie drugiej przygazówki było tak samo jak przy pierwszej czyli poziom od 0,0 do 0,95 a po przegazowaniu dalej zwis ok 0,8. Czy to normalne zachowanie sondy lambda? Zauważyłem ze jak zgasze silnik i odpale od nowa nie gazujac to sonda działa w granicach 0,0 do 0,7 V az do czasu pierwszego dodania gazu, pózniej sie wiesza.

Co zalecacie jeszcze sprawdzić, może ja wypiać i wyczyścić?

no i dopadł mnie ten sam błąd.
ostatnio często zapala mi się check i średnio po 3 dniach znika.
spalanie? coś nie tak, 135 km zrobione i zapaliła mi się rezerwa, a miałem zalane 30l gazu!
na benzynie śmiga normalnie, ale na gazie już nie.
na biegu jałowym daję gazu, po czym obroty spadają dużo poniżej 800, raz spadły nawet do 200 po czym auto zgasło.
Czasem podczas jazdy też gaśnie, traci moc.
Wcześniejsze objawy to brak mocy przy ok 2500 obrotów i duże spalanie.
Może to być spowodowane jakimś zabrudzeniem?
Przez jakiś czas tankowałem na shellu i filtr gazu musiałem czyścić co 2 tankowania, wtedy objawy z utratą mocy zanikały.

[ Dodano: 2010-10-05, 08:41 ]
aha, dodam jeszcze, że ostatnio wyświetliły mi się też błędy: 17978 i 16825
ale już się nie palą.

[ Dodano: 2010-10-05, 19:11 ]
czytałem też coś, że może to być awaria lambdy, tyle, że ja mam emulator więc to raczej nie to.
znajomy mówił mi też coś o filtru węglowym, ale przecież on jest przy zbiorniku paliwa, a fura wariuje na gazie...

Czy komuś udało udało się znaleźć przyczynę tego błędu i skutecznie ją wyeliminować ?
U mnie pojawia się codziennie rano po odpaleniu silnika, trochę nim trzęsie, czasami gaśnie jak dojeżdżam do skrzyżowania i naciskam sprzędło. Po rozgrzaniu jest ok i pracuje poprawnie.