Witam wszystkich jestem szczęśliwym posiadaczem fabi i od razu z przygodami a mianowicie jest dyskoteka w liczniku świecą się kontrolki pada obrotomierz wszystko co jest możliwe ale silnik nie gaśnie . P roszę o pomoc

no to masz wiązkę do roboty.
szukaj : "gnijąca wiązka"

niekoniecznie wiązka. Mi również zegary świrowały, pojawiały się komunikaty fałszywe, nie działał wskaźnik paliwa (raz zadziałał a raz nie) i czasem wszystko sie resetowało. Problem był w zegarach. Naprawił mi to jeden fachowiec polecany przez forum. Problem tkwił w układzie scalonym zegarow. Szybkie lutowanie i wszystko działa jak należy. Napisz kolego jakie błędy Ci wywala?

Sprawdź cewkę zapłonową jej uszkodzenie ma podobne objawy świecą różne kontrolki licznik pokazuje co chce. Cewkę najlepiej jest podmienić na krótką jazdę od kolegi z innej fabi

Potwierdzam slowa andrzejk26. Ja mialem padnieta cewke ale tu na forum tez pisano ze jak swiece zaplonowe sa walniete lub zle dobrane to taki efekt jest. Chodzi o opornik firtrujacy.

Witam panowie dzięki za informację jak podjadę do kolegi i podepnę pod kompa to napiszę jakie błędy .O liczniku też znajomy na pomniał i nie mam za bardzo gdzie sprawdzić . O postępach w na prawach będę na bieżąco informował

Błędów będziesz miał całe mnóstwo. Ale ze względu że sterownik szaleje i wywala błędy jak popadnie. Ja na twoim miejscu wymienił bym świece koszt nie duży a już będziesz miał spokój na 50tys. Jak po wymianie świec nic to nie da to do sprawdzenia cewka. No i też nie szczęsna wiązka.

A przynajmniej w moim silniku świece oryginalne co z fabryki wyszły to "Brisk DR15TC". Są to świece z potrójną elektrodą masową.

Nie wiem co ma wspólnego świeca zapłonowa z dyskoteką na liczniku. Nie naciągajcie człowieka na niepotrzebne koszty. Diagnostyka VAG / VCDS i sprawdzenie wiązki to na początek. Cewka jak padnie to co najwyżej silnik będzie kulał.

Jestes w bledzie. Swiece maja duzo do tego. Mi jak cewka padla to silnik chodzil idealnie a mimo to byla padnieta i zaklucala licznik i robila mi sie dyskoteka.

Maki byłem dzisiaj w sklepie po świece i do gazu zalecają bris ale z jedną elektrodą . Teraz nie wiem co mam zrobić czy wziąć z jedną elektrodą czy z trzema lub NGK BRK 6E . Proszę o wypowiedż

Twój i mój silnik to bliźniacze silniki. Więc myślę że świece powinny być te same. Choć pewności nie mam.

Ja bym kupił te Brisk DR15TC bo według tego linku masz te same:
http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=615

Jeśli już kupisz i nie pomoże to sprawdź tę wiązki bo to zrobisz sam. Jeśli ta wiązka będzie ok to będziesz musiał albo podmienić pewną cewkę i zobaczyć czy poprawiło się i jest ok.

W moim przypadku jak padła cewka to silnik nie kulał, a samochód jeździł jak gdyby nigdy nic i tak do zagrzania po tym czasie zaczynała się dyskoteka i brzęczki. Żadna diagnostyka komputerowa nie wykazała żadnych błędów, a świece też jak będą miały jakieś przebicia to mogą powodować też widocznie podobne objawy. Tak więc podmień cewkę z innej skody znajomego i się przekonasz

Na zagłębiu też polecają do gazu świece jednoelektrodowe, a nie z trzema elektrodami

Zacznijmy że nie ma świec do gazu. Ja mam świece takie jak z fabryki fabia przyszła i takie powinny być nie zależnie czy jeździ się na PB czy na LPG. Więc jak mają być 3 elektrodowe to 3 i tyle.

+1