|
|
Teraz jest 08.07.2024, 05:51
|
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 14.06.2011, 18:46 Lokalizacja: CWA Posty: 1168
Podziękował: 2
Pomógł: 21
Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: FVV - 5b.
Samochód: Fresh + LPG "AG"
Rok prod.: 2003
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: opony całoroczne
Zero. Ale nie muszę przejechać ani jednego km by mieć takie wyrobie zdanie. Bo jak jest coś do wszystkiego to jest do niczego.
Ja na bezpieczeństwie nie oszczędzam. Wydałem w sumie na 8 opon (4 letnie, 4 zimowe) 1400zł ale mam przynajmniej czyste sumienie że dbam o swoje i nie tylko swoje bezpieczeństwo
|
14.10.2014, 18:53 |
|
|
Dołączył(a): 10.06.2010, 08:16 Lokalizacja: Warszawa Posty: 544 Zdjęcia: 1
Podziękował: 19
Pomógł: 13
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Run
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
|
Re: opony całoroczne
Tylko, że takie opony nie są wcale niebezpieczne. Moja mama miała opony całoroczne w Yarisie II bo na takich kupiła i jechałem niem zimą, latem i nie było w tym nic niebezpiecznego. Dodam tylko, że takie opony kosztują 1200 zł więc prawie tyle co dwa komplety. Jak się jeździ po Warszawie to spokojnie można na takich jeździć wiem bo jeździłem. Sam mam dwa komplety ale nie uważam żeby całoroczna była zła.
|
14.10.2014, 19:08 |
|
|
Dołączył(a): 14.06.2011, 18:46 Lokalizacja: CWA Posty: 1168
Podziękował: 2
Pomógł: 21
Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: FVV - 5b.
Samochód: Fresh + LPG "AG"
Rok prod.: 2003
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
Re: opony całoroczne
Cytuj: Sam mam dwa komplety ale nie uważam żeby całoroczna była zła. No ja mam odmienne zdanie: Jak ktoś nie ma kasy to mogę zrozumieć zakup całorocznych. ok nie ma się kasy trzeba jakoś sobie radzić. Ale nie zmienia faktu że opona zimowa w zimę a letnia w lato są lepsze od całorocznych. I nie rozumie gadania że bezsensu mieć opony osobno na zimę osobno na lato skoro można mieć 2 w 1. Albo "Na tyle co jeżdżę to nie warto"
Ostatnio edytowano 14.10.2014, 19:23 przez Maki, łącznie edytowano 2 razy
|
14.10.2014, 19:17 |
|
|
Dołączył(a): 10.06.2010, 08:16 Lokalizacja: Warszawa Posty: 544 Zdjęcia: 1
Podziękował: 19
Pomógł: 13
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Run
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
|
Re: Odp: opony całoroczne
Maki napisał(a): Cytuj: Sam mam dwa komplety ale nie uważam żeby całoroczna była zła. No ja mam odmienne zdanie:) I bardzo dobrze wolno tobie [emoji1]
|
14.10.2014, 19:21 |
|
|
Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24 Lokalizacja: Warszawa Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
|
Re: Opony całoroczne
Całoroczne sprawdzają się w bulwarowych terenówkach z napędem na 4 koła. U siebie tego nie widzę...
_________________ " Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."
|
14.10.2014, 20:34 |
|
|
Dołączył(a): 10.06.2010, 08:16 Lokalizacja: Warszawa Posty: 544 Zdjęcia: 1
Podziękował: 19
Pomógł: 13
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Run
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
|
Re: Odp: Opony całoroczne
U ciebie też tego nie widzę. Przy takiej mocy to i dobra zimówka będzie miała dużo pracy [emoji12]
|
14.10.2014, 20:45 |
|
|
Dołączył(a): 17.07.2008, 19:55 Lokalizacja: Warszawa Posty: 120 Zdjęcia: 0
Podziękował: 2
Pomógł: 1
Silnik: ATY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: MZR - 5b.
Rok prod.: 2008
Województwo: mazowieckie
|
Re: Opony całoroczne
Hej chłopaki, po co miałbym ściemniać? miałem kleber Krisalp, oraz matadory fabryczne i nie widzę różnicy pomiędzy navigatorem drugim, widzę tego pełno ludzie mają. Nie ma co hejtować całoroczniaków, jasne że znajdzie się od nich lepsze zimówki i lepsze letnie, ale proszę mi wierzyć z racji ich użytkowania mogę śmiało polecić jako alternatywa dla ludzi z deficytem miejsca na składowanie 2 kompletów opon. luknijcie sobie na ich bieżnik, są tam lamele śnieżne , oraz kanały do odprowadzania wody,także tragedii nie ma. tej opony nie projektował Pan Kazio w stodole tylko ludzie którzy conieco wiedzą o tym. trochę zaufania pls
_________________ HTP = Hromada Technických Problémů
|
14.10.2014, 20:49 |
|
|
Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24 Lokalizacja: Warszawa Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
|
Re: Opony całoroczne
p_50 napisał(a): U ciebie też tego nie widzę. Przy takiej mocy to i dobra zimówka będzie miała dużo pracy [emoji12] Ale mi nawet nie chodzi o moc. Czasem zdarza mi sie jeździć po takim śniegu, że bez zimówki nie ma szans.
_________________ " Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."
|
14.10.2014, 21:15 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
Re: Opony całoroczne
Nie tylko o moc auta chodzi, a o to gdzie i ile jeździmy oraz czy możemy sobie pozwolić na spóźnienie lub niejechanie. Osobiście nie lubię gdy spod świateł ruszają tylko 2 auta, bo ktoś się ślizga, albo gdy płynność ruchu utrudniają osoby, które biorą poprawkę na opony i jadą "inaczej" niż fala na zimówkach. ale contra jest taka, że ostatniej zimy świeży śnieg był może ze 3 razy, a reszta to jakieś popoerdółki padały, więc problem praktycznie nie występował. Ja mam 8 opon i też jestem blokersem. Oponiarze przechowują opony całkiem niedrogo w skali innych kosztów związanych z autem, a kupując auto trzeba brać pod uwagę nie tylko cenę zakupu, ale i koszty powiązane. Contra jest taka, że jak ktoś mało jeździ to nie zużyje 8 opon w ciągu tych 4 lat kiedy guma się starzeje i będzie musiał wyrzucić "całkiem dobre opony" albo jeździć na starociach, to już z pewnością lepsze świeże całoroczne. Ja nie wyobrażam sobie mojej jazdy na całorocznych. Kupuję opony ze średniej półki, ale sezonowe i wiem że jak wstanę o 4 rano bo akurat mam delegację to nie spóźnię się na spotkanie z powodu poprawki na opony... contra jest taka że moja koleżanka z pracy jak widzi auto zasypane po dach, albo nierozjeżdżony śnieg to wsiada w MPK i ma wszystko w nosie i w takim przypadku jej całoroczniaki są mi kompletnie obojętne ps. Matadory jakie dawali to F1 to nie opony tylko wyroby oponopodobne, wyrzuciłem po 2 tys km. nie wiem co dawali do F2
|
14.10.2014, 21:18 |
|
|
Dołączył(a): 06.07.2009, 11:35 Posty: 2025
Podziękował: 15
Pomógł: 84
Silnik: CAYC-1.6 TDI 105KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Octavia II FL
Rok prod.: 2011
Województwo: podkarpackie
|
Re: Opony całoroczne
kros napisał(a): ps. Matadory jakie dawali to F1 to nie opony tylko wyroby oponopodobne, wyrzuciłem po 2 tys km. nie wiem co dawali do F2 Ja też miałem fabrycznie opony Matador. Może z 1 tys. zrobiłem i też wyrzuciłem, chociaż w moim przypadku nie chodziło o ich jakość, tylko o to że miałem alu 15 i koniecznie je chciałem używać, a nie 14 na Matadorach. Później jeszcze się koncepcja zmieniła, ale efekt końcowy jest taki, że mam 1szt, Matador na kole zapasowym, nówka sztuka jeszcze nie zakładane.
_________________
|
14.10.2014, 21:47 |
|
|
Dołączył(a): 10.06.2010, 08:16 Lokalizacja: Warszawa Posty: 544 Zdjęcia: 1
Podziękował: 19
Pomógł: 13
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Run
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
|
Re: Odp: Opony całoroczne
Mój koleszka ma dwa auta w domu, swoje i małżonki jest to F II i Clio II lift . W skodzie 15 ` lato i 14` zima a w clio całoroczne. On to sobie tak wykombinował, clio tylko jazda po Warszawie więc caloroczna a fabia zimą góry latem morze więc dwa komplety. Sądzę, że takie rozwiązanie jest bardzo dobre jak ma się dwa auta w domu. On częściej jeździ fabią ale na opony w clio nie narzeka i nigdy nie miał sytuacji żeby się zakopać w zimę czy nie wyhamować latem. Taka sytuacja [emoji3]
|
15.10.2014, 05:25 |
|
|
Dołączył(a): 03.05.2011, 20:48 Lokalizacja: Strzelce Kraj. Posty: 349
Podziękował: 8
Pomógł: 14
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: MZN - 5b.
Samochód: elegance
Rok prod.: 2002
Województwo: lubuskie
|
Re: Opony całoroczne
Jeżeli bieżnik jest wysoki to przy normalnej jeździe bez różnicy czy zimowe czy całoroczne,. Jeżeli ktoś mieszka w górach to pewnie i tak ma auto 4x4 albo łańcuchy w bagażniku. Teraz jest wybór kiedyś zakładało się cokolwiek byle powietrze nie uciekało i też człowiek dojeżdżał.
_________________ Mój Fabiolot http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 271&type=1
|
15.10.2014, 06:33 |
|
|
Dołączył(a): 10.08.2010, 21:16 Lokalizacja: EL Posty: 5135
Podziękował: 39
Pomógł: 106
Silnik: CAYC-1.6 TDI 105KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: Fabia 2 Combi FL
Rok prod.: 02.11.2010
Województwo: łódzkie
|
Re: Opony całoroczne
ja tylko napisze tak. roznicy nie ma do momentu sytuacji krytycznej.
w sytuacji [wymuszonej czy to z bledu kierowcy] opony sezonowe ratuja dupe
zreszta nie chodzi tu tylko o opony sezonowe. tylko dobre i przecierniaki. dlatego opony kupuje zawsze najlepsze.[nie znaczy najdroższe] . ponieważ czy ktos turla sie po miescie czy jezdzi w trasach sytuacja krytyczna moze sie zdarzyć
_________________ - I hope you come back someday - Someday
|
15.10.2014, 07:51 |
|
|
Dołączył(a): 09.01.2012, 21:38 Lokalizacja: Wrocław Posty: 384 Zdjęcia: 1
Podziękował: 1
Pomógł: 9
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia 1.8T
Rok prod.: 2003
Województwo: dolnośląskie
|
Re: Opony całoroczne
Co do całorocznych miałem też negatywne podejście ale do Hondy CR-V zdecydowałem że zaryzykuję i kupiłem całoroczne Goodyear'y 4seasons które wcale nie były tańsze niż zimówka (Pirelki mogłem kupić po ok 450zł/szt a GY kupiłem po ok 650/szt) więc wcale nie taniej ale wyboru nie żałuję. W lecie cicha, komfortowa opona, w zimie - jak zimówka. Z racji tego że częściej autem jeździ żona i to wcale nie po asfalcie, potrzebna była opona która w razie czego w lecie w błocie, szutrze czy po mokrej trawie pod górkę itd da sobie radę bez problemu. Nie żałuję wyboru. W lutym miną już dwa lata i około 35tys km przejechane na tych oponach - krótko: są GENIALNE!! W Fabii z racji zastosowań auta wybieram najlepsze zimówki. Ciężko byłoby cisnąć po torze na wielosezonówce przy +30st upału
_________________ 6Y20VT codename FiA - v.1.5 - 213KM/339Nm
|
15.10.2014, 08:46 |
|
|
Dołączył(a): 10.06.2010, 08:16 Lokalizacja: Warszawa Posty: 544 Zdjęcia: 1
Podziękował: 19
Pomógł: 13
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Run
Rok prod.: 2003
Województwo: mazowieckie
|
Re: Opony całoroczne
Najlepsze jest to, że kiedyś nie było zimówek a w góry też się jeździło i nikt nie narzekał. Sam pamiętam czasy jak jeździłem poldkiem na letnich zimą. Było dość ekstremalnie ale przynajmniej wiedziałem, że trzeba jechać powoli bo jest ślisko. Teraz wielu osobą wydaje się, że jazda na zimówkach w zimę zwalnia od zdrowego rozsądku bo ma super gumę i wyjdzie z każdej opresji.
|
15.10.2014, 09:11 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|