Teraz jest 21.09.2024, 18:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Hamulce z tylu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.01.2006, 09:43
Posty: 3671
Podziękował: 34
Pomógł: 98

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: kura
Rok prod.: 2000
Województwo: łódzkie
Post 
[ Dodano: 2006-05-03, 19:24 ]
krecikwzt napisał(a):
Skomplikowanych narzędzi nie potrzeba. Ściągasz koła i bębny i czyścisz


heh, koło zdjąłem, srubkę odkręciłem błyskawicznie ale pod dekielkiem niespodzianka, takiego klucza to nie mam niestety. no to sobie naprawiłem :)

_________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo – na pewno to zepsujesz. ░▒▓█▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄
Obrazek


03.05.2006, 07:01
Zobacz profil

Dołączył(a): 07.11.2005, 13:24
Lokalizacja: Wejherowo
Posty: 497
Podziękował: 1
Pomógł: 8

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Rok prod.: 2001
Województwo: pomorskie
Post 
Odkręciłeś ta śrubkę na krzyżak i wsio. Ściągasz bęben. Cała filozofia. Ten dekielek co zdjołeś i ta ciakwa nakrętka co ją ujżałeś (12-kątna na klucz 36mm) to mocowanie tylniej piasty tego nie ruszasz. Ja wczoraj czyściłem hamulce z tyłu. Tylko u mnie oprucz szumu nie puszczał ręczny.


03.05.2006, 21:25
Zobacz profil WWW GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.04.2006, 17:48
Lokalizacja: [RMI]
Posty: 6870
Zdjęcia: 0
Podziękował: 196
Pomógł: 127

Silnik: CBZA-1.2 TSI 85KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FII FL Style [Joy+Play]
Rok prod.: 2011
Województwo: podkarpackie
Post 
No właśnie u mnie jak na ręcznym stoi auto to czasem koło blokuje że jak cofam to dupe podnosi do góry, więc najpierw trzeba ruszyc do przodu(wtedy słychać jakby taki stuk) i wtedy można cofnąć.
Czemu coś takiego się dzieje, mieliście coś podobnego też ?? :shock:

_________________
KLUBOWE NAKLEJKI


Aloesowe suplementy -> FOREVER LIVING PRODUCTS - ZAPRASZAM
:!: :)
_____________________

FI 1.4 MPI {Fresh+} [AZE 60KM - FNK] Szary Skalisty F7F7 - 2002r.
FII 1.2 TSI {Style+Joy+Play} [CBZA 85KM - MFX] Rosso Brunello X7X7 - 2011r.


03.05.2006, 21:45
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 07.11.2005, 13:24
Lokalizacja: Wejherowo
Posty: 497
Podziękował: 1
Pomógł: 8

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Rok prod.: 2001
Województwo: pomorskie
Post 
sebasuperb napisał(a):
Czemu coś takiego się dzieje, mieliście coś podobnego też


Poprostu masz zabrudzony mechanizm hamulca z tylu. Miałem to samo. Ale u mnie potrafiło nie cofnąć szczek po zwolnieniu ręcznego i jeździłem z trącymi okładzinami o bęben. Samo zdjęcie bębna nie jest trudne - odkręcasz koło, odbręcasz małą śrubkę na krzyżak w bębnie i lekko opukujesz młotkiem bęben. Mniej wiecej na godzinie pierwszej mieści się klin korektora ręcznego trzeba go podnieść do góry by cofnęły się do końca szczęki(przez otwór po śrubie koła). No i tu prostota się kończy. Blokujące się koło nawet po zwolnieniu klina korektora dalej lubi miec rozepchnięte szczęki, co w połączeniu z niewielkim rantem wewnątrz bębna oznacza niejakie pomocowanie się przy zdejmowaniu. Jak już zdejmiesz bęben to są 2 szkoły jedni czyszczą i smarują bez demontażu szczęk (ja namęczyłem się ze sprężynami i linką ręcznego jak diabli) inni demontują i dokładnie czyszczą całość. Mnie czeka zabawa w rozbieranie szczęk jeszcze raz (wymiana szczęk i linek ręcznego) .


03.05.2006, 23:18
Zobacz profil WWW GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.01.2006, 09:43
Posty: 3671
Podziękował: 34
Pomógł: 98

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: kura
Rok prod.: 2000
Województwo: łódzkie
Post 
mariusz_s napisał(a):
Odkręciłeś ta śrubkę na krzyżak i wsio. Ściągasz bęben. Cała filozofia. Ten dekielek co zdjołeś i ta ciakwa nakrętka co ją ujżałeś (12-kątna na klucz 36mm) to mocowanie tylniej piasty tego nie ruszasz. Ja wczoraj czyściłem hamulce z tyłu. Tylko u mnie oprucz szumu nie puszczał ręczny.


haa, to ze mnie naprawiacz, hie hie. ok, ściągam koło, odkręcam śrubkę na krzyżaczek i jak ściągam bęben? ciągnę? coś podważam? niech mi ktoś narysuje w paint'cie na pc odręcznie jakiś szkic i wklei na forum. :worthy: wtedy to już będzie łatwizna :good:

_________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo – na pewno to zepsujesz. ░▒▓█▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄
Obrazek


04.05.2006, 07:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17.04.2006, 17:48
Lokalizacja: [RMI]
Posty: 6870
Zdjęcia: 0
Podziękował: 196
Pomógł: 127

Silnik: CBZA-1.2 TSI 85KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FII FL Style [Joy+Play]
Rok prod.: 2011
Województwo: podkarpackie
Post 
mariusz_s napisał(a):
sebasuperb napisał(a):
Czemu coś takiego się dzieje, mieliście coś podobnego też


Poprostu masz zabrudzony mechanizm hamulca z tylu. Miałem to samo. Ale u mnie potrafiło nie cofnąć szczek po zwolnieniu ręcznego i jeździłem z trącymi okładzinami o bęben. Samo zdjęcie bębna nie jest trudne - odkręcasz koło, odbręcasz małą śrubkę na krzyżak w bębnie i lekko opukujesz młotkiem bęben. Mniej wiecej na godzinie pierwszej mieści się klin korektora ręcznego trzeba go podnieść do góry by cofnęły się do końca szczęki(przez otwór po śrubie koła). No i tu prostota się kończy. Blokujące się koło nawet po zwolnieniu klina korektora dalej lubi miec rozepchnięte szczęki, co w połączeniu z niewielkim rantem wewnątrz bębna oznacza niejakie pomocowanie się przy zdejmowaniu. Jak już zdejmiesz bęben to są 2 szkoły jedni czyszczą i smarują bez demontażu szczęk (ja namęczyłem się ze sprężynami i linką ręcznego jak diabli) inni demontują i dokładnie czyszczą całość. Mnie czeka zabawa w rozbieranie szczęk jeszcze raz (wymiana szczęk i linek ręcznego) .


Dzięki Mariusz za dokładne info ;)
Pewną wizję tego demontażu już mam, teraz wypadałoby to wypróbować :D


04.05.2006, 08:47
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 19.10.2005, 22:55
Lokalizacja: Rybnik , Gliwice
Posty: 1042
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Touran
Rok prod.: 2006
Województwo: śląskie
Post 
mariusz_s napisał(a):
Odkręciłeś ta śrubkę na krzyżak i wsio. Ściągasz bęben. Cała filozofia. Ten dekielek co zdjołeś i ta ciakwa nakrętka co ją ujżałeś (12-kątna na klucz 36mm) to mocowanie tylniej piasty tego nie ruszasz. Ja wczoraj czyściłem hamulce z tyłu. Tylko u mnie oprucz szumu nie puszczał ręczny.


Ten klucz to nie 36mm a 30mm

Zeby bęben łatwo zszedł trzeba tak ustawic dziure po srubie aby zobaczyc pionowa sprezyne zaczepiona o kawałek blaszki(potrzebna latarka) , nastepnie włozyc srubokret i popchac ta blache do gory- beben sam spadnie


04.05.2006, 17:02
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 31.03.2006, 07:20
Lokalizacja: Opatów
Posty: 192
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: świętokrzyskie
Post 
W ekstremalnych sytuacjach może wyniknąć konieczność odkręcenia nakrętki piasty koła (bęben nie chce zejść pomimo wszystkich zabiegów opisanych na forum) ja tak miałem później wartało by wymieńić nakrętke. Co do blokującego się ręcznego ja spróbowałem sposobu z rozszerzeniem mechanizmu rozpierającego szczęki tak aby między tymi "blaszkami" powstał luz i w tedy problem znikł na dobre (jak są blaszki blizko siebie trochę syfu i korozji i już się blokują).


05.05.2006, 08:52
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Mi też hamulce piszczą...byłem już z tym 4 razy w ciągu 2 miesięcy w ASO i dziś nie zdążyłęm nawet za bramę wyjechać, jak znów zaczął się mały horror...Doprowadza mnie to do szału. W ASO stwierdzili, że to wina szczęk i okłądzin, które poprzedni włąściciel założył (jakieś mocno tanie & do d*py a nie hamowania :sciana: ). Problem podobno zniknie, jak założę jakieś lepszy stuff. Mało jeżdzę, nie są jeszcze zniszczone czy zyżyte....one po prostu piszczą :evil: , ale zastanawiam się czy nie wyłożyć $$$ i mieć problem z głowy.
Czy ktoś dowiadywał się w temacie "lepszych" bębnów/okładzin itp. Jacy producenci, ceny ??? ?


06.05.2006, 19:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.04.2006, 21:53
Lokalizacja: Będomin
Posty: 714
Zdjęcia: 0
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Mercedes W211
Rok prod.: 2002
Województwo: pomorskie
Post 
rybeusz napisał(a):
Mi też hamulce piszczą...byłem już z tym 4 razy w ciągu 2 miesięcy w ASO i dziś nie zdążyłęm nawet za bramę wyjechać, jak znów zaczął się mały horror...Doprowadza mnie to do szału. W ASO stwierdzili, że to wina szczęk i okłądzin, które poprzedni włąściciel założył (jakieś mocno tanie & do d*py a nie hamowania :sciana: ). Problem podobno zniknie, jak założę jakieś lepszy stuff. Mało jeżdzę, nie są jeszcze zniszczone czy zyżyte....one po prostu piszczą :evil: , ale zastanawiam się czy nie wyłożyć $$$ i mieć problem z głowy.
Czy ktoś dowiadywał się w temacie "lepszych" bębnów/okładzin itp. Jacy producenci, ceny ??? ?

ja założyłem szczęki za 65zł i klocki za 80 zł i naprawdę jest ok nic nie piszczy a co do tyłu to faktem jest że co jakiś czas trzeba zdiąć bębny i wyczyścić poza tym git. :good:

_________________
ELEGANCE +XENONY I CIEMNE SZYBKI


06.05.2006, 22:06
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
sebasuperb napisał(a):
No właśnie u mnie jak na ręcznym stoi auto to czasem koło blokuje że jak cofam to dupe podnosi do góry, więc najpierw trzeba ruszyc do przodu(wtedy słychać jakby taki stuk) i wtedy można cofnąć.
Czemu coś takiego się dzieje, mieliście coś podobnego też ?? :shock:


Tak ja miałem, przeczyszczenie tylnich bębnów daje nieporównalną poprawę :)


07.05.2006, 09:41

Dołączył(a): 31.03.2006, 07:20
Lokalizacja: Opatów
Posty: 192
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: świętokrzyskie
Post 
rybeusz napisał(a):
Czy ktoś dowiadywał się w temacie "lepszych" bębnów/okładzin itp. Jacy producenci, ceny ??? ?


Ja ostatnio zakładałem szczęki na tył LUCAS komplet na tył to wydatek 95 zł. i jest wsio ok.


08.05.2006, 06:37
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Santi_wrc napisał(a):
W ekstremalnych sytuacjach może wyniknąć konieczność odkręcenia nakrętki piasty koła (bęben nie chce zejść pomimo wszystkich zabiegów opisanych na forum) ja tak miałem później wartało by wymieńić nakrętke. Co do blokującego się ręcznego ja spróbowałem sposobu z rozszerzeniem mechanizmu rozpierającego szczęki tak aby między tymi "blaszkami" powstał luz i w tedy problem znikł na dobre (jak są blaszki blizko siebie trochę syfu i korozji i już się blokują).


No właśnie , wykonałem wszystkie punkty(sprężynka podważona) ale bęben nie może zejsć .... hmm może przykręce kołó i trzeba ciągnac za koło ?

pozdrawiam


31.07.2006, 13:15

Dołączył(a): 31.03.2006, 07:20
Lokalizacja: Opatów
Posty: 192
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: świętokrzyskie
Post 
Nie wiem czy to jeszvcze aktualny temat ale jak przykręcisz koło to skręcisz też bęben do piasty i nie ma szans na ściągnięcie inaczej byś koła gubił podczas jazdy ale u mojego kumpla jak wsio zawiodło to odkręcił piastę z łożyskiem i w tedy obstukał szarpiąc(dosłownie) za bęben i obstukując ruskim kluczem dynamometrycznym do piero mu pomogło a jak nie to hyba jedynie zostaje popsuć blachy wbijając w nie zabezpieczenia od szczęk a później zapierając się o nie dużym śrubokrętem lub czymś podobnym odepchnąć bęben od blachy ale mówię w taki sposób balchy masz popsute i do wumiany dla mnie to ostateczność jak wszystko inne zawiedzie pozdrawiam


02.08.2006, 12:36
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15.04.2007, 19:37
Lokalizacja: Łódź Wschód
Posty: 366
Podziękował: 1
Pomógł: 1

Silnik: CJZC-1.2 TSI 90KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia 3 Hachback
Rok prod.: 2015
Województwo: łódzkie
Post 
Odświeżę przy okazji temacik.

Od kilkunastu dni dało się słyszeć dziwny szum podczas hamowania. Ostatnio nawet te piski co wcześniej koledzy wspominali.
Zebrałem się wreszcie do kupy i chciałem się upewnić co tam się "ciekawego" w aucie dzieje. Znalazłem ten temat i przystąpiłem do działania.

Potrzebne przyrządy (zależne od wykonywanych operacji) m.in.

- klucz od kół,
- śrubokręt typu krzyżak,
- druciana szczotka, najlepiej mała i duża,
- szczotka z twardy włosiem do pyłu,
- kawałek szmatki.

Przed operacją luzujemy hamulce gdyż nie damy rady z wyjęciem bębna.

1. Odkręcić koło.
2. Odkręcić śrubkę na krzyżak.
3. jeśli nie da rady:
marekk napisał(a):

Zeby bęben łatwo zszedł trzeba tak ustawic dziure po srubie aby zobaczyc pionowa sprezyne zaczepiona o kawałek blaszki(potrzebna latarka) , nastepnie włozyc srubokret i popchac ta blache do gory- beben sam spadnie


to moja rada jest jeszcze inna:
Gumowym młotkiem opukujemy z każdej strony bęben tak aby cały ten syf i klocki puściły a potem gimnastykując się (jak już jest więcej luzu) ściągamy bęben. U mnie się udało bez szukania sprężynki i wcale trudno nie było.

4. Czyścimy cały ten pył / rdzę ze środka i bębna, ewentualnie brudu z zewnątrz.
5. Zakładamy bęben.
6. Przykręcamy śrubkę.
7. Przykręcamy koło.
8. Przed ruszeniem wciskamy kilka razy pedał hamulca aby wszystko wróciło na swoje miejsce. Bezpieczeństwo również przed wyjazdem na drogę.
Gotowe.

Jazda testowa na krótkim odcinku:

brak szumu podczas hamowania.
Brak pisku.

Zobaczymy czy po dłuższym wróci?!


Poniżej małe foto aby przedstawić ,gdzie jest ta pionowa sprężyna. Bo widziałem wypowiedzi aby ktoś przedstawił. Więc pamiątka dla potomnych jest ;P

Zewnątrz
Obrazek

Wewnątrz
Obrazek
Trochę krzywo wyszło ale widać gdzie co szukać

Zauważyłem tez, że część dziurek na okładzinach jest zlana z powierzchnią wiec je też oczyściłem.

Czy te dziurki robią również jako miarka zużytych okładzin? Czy jest inna metoda poza oględzinami i zmierzenia suwmiarką?

_________________
"Kto pyta nie błądzi ale wymagana jest odrobina myślenia" ;-)

Była F1 Hatchback z 2004r a jest F3 z 2015r Hatchback.


01.03.2010, 20:07
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL