Jeśli auto jest cały czas garażowane, to i tego rozrządu nie ma co wymieniać przy tym przebiegu.

Jest garażowane od nowości.

No to na razie daj sobie z rozrządem spokój

Pewnie tak zrobię i jeszcze ten rok na nim przejeżdżę.

Nie jest to regułą. W sumie to od Ciebie zależy, ale jak się nic nie dzieje tzn nie przegrzewa się silnik mimo że termostat ok i chłodnica też to na razie bym pompe zostawił i tak jak pisze kolega weuek przy takim przebiegu rozrząd też.

Silnik się nie przegrzewa, szybko się nagrzewa i trzyma wskaźnikowe 90 st.C (kiedyś był jedynie mały problem z czujnikiem temperatury przy chłodnicy, zaczął troszkę cieknąć - jak się okazało nie ma on żadnej uszczelki, jest zakręcany na szczeliwie).

Do weuek,

W książce serwisowej jest napisane:
"Przy przebiegu 90kkm, a następnie co 30kkm: sprawdzenie paska zębatego (silniki benzynowe)"

Sprawdzenie a nie wymiana, poza tym niczego nie znalazłem w książce sewrisowej o starzeniu się paska (interwał czasowy wymiany bez względu na przebieg).

Książkę serwisową firmuje skoda (dostałem ją przy odbiorze samochodu z salonu), więc skąd wziąłeś:
"Tak samo jak w innych 16v, czyli pierwszy po 90kkm lub po 5 latach."


Nie to żebym się czapiał, ale podobnie jak u amdeusza86, mojej fabce zbliża się 5lat, przebieg malutki (mniej niż 40kkm) i z jednej strony nie chcę niepotrzebnie wydawać pieniędzy, z drugiej strony jak ma mi się rozlecieć pasek a ja mam kłócić się z SAP o naprawę to wolę wymienić i nie mieć dodatkowych kłopotów.

Swoją drogą, "mój" mechanik (taki, który parcował w ASO, u którego naprawiają wszyscy taksówkarze i takie tam) zaleca rzeczywiście wymianę paska, bez względu na niewielki przebieg, tyle że nie po 5-ciu a po 6-ciu latach.

Też mam książkę serwisową i jest w niej cytowany przez ciebie wpis. Jednak tajemnicą nie jest, że guma ulega procesowi starzenia z upływem czasu. A pasek jest pod sporym obciążeniem i pracuje w szerokim zakresie temperatur. Stąd ukuła się opinia o zalecanej wymianie po pięciu latach.

Nie zmienia to mojego zdania, że jak auto garażowane od nowości, to mimo upływu tego okresu czasu, przy niskim przebiegu nie wymieniałbym (moje miało w momencie wymiany 5 lat i 9 miesięcy, przebieg lekko ponad 70kkm i stało zawsze pod chmurką).

Osobiście nie przekonywa mnie ta ogólnie przyjęta teoria. Na tej zasadzie można rekomendować wymianę wszystkich gumowych elementów w układzie chłodzenia (duże różnice temperatur, obciążenia na skutek ciśnienia w układzie i tylko ewentualne skutki pęknięcia mniej poważne). Swego czasu, a może nawet do tej pory, pewien wiodący, stołeczny diler rekomendował wymianę oleju silnikowego po 1,5kkm. Oczywiściwe taka wymiana nie zaszkodzi silnikowi, ale według mnie jest to zwykłe naciąganie klientów.

Korzystając z potęgi tego forum, spróbujmy może zweryfikować teorię o zasadności wymiany paska rozrządu po określonym czasie a bez względu na mały przebieg.

Mam prośbę do wszystkich, którym pękł pasek rozrządu (pomińmy przypadki przeskakiwania łańcuchów w trzycylindrowcach) o odnotowanie tego w tym wątku.
Cenne byłoby podanie: przebiegu samochodu, okresu pracy paska, warunków użytkowania (garażowanie, jazda miejska czy w trasie), skutków zerwania paska i kosztów naprawy.

Z góry dziękuję za zainteresowanie i wpisy.

No to masz z głowy sprawę. Jak w każdej dziedzinie życia, w motoryzacji roi się od niesprawdzonych teorii. Każdy sam wybiera w jakie wierzy

Wow, wiara dotyczy raczej spraw boskich i nadprzyrodzonych.

Motoryzacja, bynajmniej do żadnych z nich nie należy i wszelkie tezy jej dotyczącę (tzn. motoryzacji) są stosunkowo łatwo sprawdzalane. Stąd moja prośba do pozostałych forumowiczów o podzielenie się swoimi doświadczeniami (Twoje już poznałem z wcześniejszego wpisu, blisko 6 lat, 70kkm i nic nie pękło).


Tylko tyle i aż tyle.

Pompa "wody" miała pęknięcie (po odkręceniu odłamał się fragment korpusu w rękach).

Szanowni Koledzy,
z racji tego że właśnie przeskoczyło mi 91kkm - pora na rozrząd (1.4 16V, 63KW, BXW) i stąd moje pytania (po wnikliwym przeanalizowaniu tematu)
oryginalny rozrząd czy jakiś zamiennik (ale tylko zamiennik o lepszej jakości niż oryginał)?
Ile części (i jaki jest ich nr katalogowy, bo ciężko mi do mojego BXW znaleźć) i gdzie najlepiej je zamówić?
No i wymienić pompę czy nie? W 3 serwisach do których dzwoniłem mówili - "tak, przy 90 wymienić", w jednym powiedzieli, że ja obejrzą i zdecydują, a w jednym powiedzieli: "panie pompę? w skodach nie idą pompy! nie ma sensu jej wymieniać zwłaszcza przy 90 tyś, jak już to przy 2 wymianie rozrządu!)

Witam koledzy,
Posiadam fabke 1,4 MPI 8v i zamierzam wymienić rozrząd. i Koleś w sklepie skody powiedział mi za kompletny rozrząd 70zł czy jest to normalna cena do tych silników?? Jest to łańcuszek i wole się upewnić czy to nie jakaś ściema... Proszę o odpowiedź pozdrawiam!!:)

Chyba normalna, a są nawet tańsze:

http://allegro.pl/rozrzad-fabia-1-4-lod ... 83954.html