annetka napisał(a):
A może nie wchodzi Ci bieg do końca?Sprobuj wepchnąć go dalej na sprzęgle
bieg wchodzi normalnie. Jakby to końca nie wlazł to by auto się nie ruszyło.
To wystepuje przy samym manewrowaniu drążkiem zmiany biegów i tak jakby z tej ogolicy lub samej skrzni się to dobiega.
mjr napisał(a):
TO napewno od temperatury
Ja na szczęcie się z tym nie spotykam, chyba że po pracy.... Ale to też żadko.
Nie jestem pewien bo zauważyłem to jak podjechałem atem pod dom. Silnik i wnętrze nagrzane.
Coś w tym może być bo dziś to troszkę ustąpiło. Zauważyłem że pojawia się jak szybko wrzucam wsteczny. Gdy robie to delikatnie i powoli to tego nie ma lub prawie nie ma jest bardzo króciutkie.
Odnoszę takie warażenie żo to coś mi trze przy drążku jednak.
Mały rysuneczek pomocniczy.
Mam nadzieję że to od temperatury.