Witam.
Od kilku tygodni mojej furze coś dolega, a dokładniej chodzi o zawieszenie, Coś mi skrzypi w zawieszeniu (dźwięk jakby guma o gumę tarła) Dzieje się to przeważnie przy pokonywaniu progów zwalniających.
Fabia ma przjechane 77kkm...
Co może być przyczyną takich odgłosów?

kolego opcja "szukaj" bo na forum było o tym mówione - najprawdopodobniej to gumy stalilizatora

a tak w ogóle to TTTM - moja fabia skrzypi jak stara piracka krypa i powiem Ci, że już się do tego przyzwyczaiłem

przy tak małej predkosci wszystko słychac a przy pokonywaniu progu zwalniajacego amplituda pracy zawieszenia jest tak duza, ze to poprostu praca elementów gumowych Twojego zawieszenia
muza głosniej

A moja dopiero teraz zaczyna skrzypieć nigdy tego wcześniej nie słyszałem...
Jadze w przyszłym tg na przegląd więc chciałem wiedzieć co to mniej więcej może być...
Żeby mnie w hu.. nie przycieli

Dzięki za pomoc

Witam,

u mnie było podobnie i po wymianie tych gum skrzypienie ustało. Ale myślę że nie należy tego lekceważyć bo jak się okazało to gumy były już dość zużyte.

Pozdrawiam,

DonDamiano,
Ile miałeś przejechane mniej więcej przy wymianie ?

Witam,

jak kupowałem to już było 70k km i chyba były oryginalne (po ściągnięciu tak wyglądały) a jak zaczęły skrzypieć to miałem już ok 100k km. Ale skrzypienie występowało tylko jak było mokro/wilgotno/padało, jak było sucho i słonecznie to cisza.

Pozdrawiam,

U mnie pojawiło się to samo, dokładnie dzisiaj i też na progach zwalniających Przebieg Fabii to 97 000, 2002. Jak będzie możliwość, to zobaczę czy ta guma się nie przesunela i sprawdze w papierach- kiedyś już były wymieniane. No i leje od 2 dni, więc może dlatego zaczeło skrzypieć.

U mnie się też pojawia skrzypienie (głównie przy wsiadaniu i przy wysiadaniu z samochodu i właśnie na progach zwalniających) i też mi właśnie znajomy mechanik powiedział, że to gumy stabilizatora

Polecam zrobić stabilizatory bo potem padnie sworzeń i ogólnie caly układ dostaje w dupe jak są drgania ;P Ogólnie deszcz raczej nie ma wpływu na skrzypieine stabilizatorów. ja mam fabie 2 latka niecałe a wymieniałem juz 2x komplet stabilizatorów ogólnie to pięta achillesowa fabiszonów niestety.

Jak bedziecie wymieniac stabilizatory polecam szwabskie dedykowane do Audi 80 dłużej sie buja niz inny zamiennik ;d

A i jak już bedziecie pod samochodem to sprawdzcie sobie gumy na przgubach bo zamienniki lubią się szybciej zużywać, pękać itp. A jak dostanie się sól do przegubu to chyba nie muszę mówić czym to się kończy

U mnie były tulejki wachaczy. Dzwiek tarcia metal o metal najczesciej przy ruszaniu i przjezdzaniu przez przeszkody.

Szymas, a co Ci się w tym stabilizatorze zużyło? Pręt metalowy?? Chyba piszesz o łącznikach stabilizatora... A skrzypienie powodowane jest głównie gumami stabilizatora. Łączniki raczej się tłuką.

tuleje tylne wahacza przedniego. one lubia skrzypiec jak sie koncza. zamien sobie na te od ibizy cupry. zawieszenie bedzie sztywniejsze ale o wiele dluzej na nich pojezdzisz bo te co do skody pchaja sa do bani. szybko sie zuzywaja

u mnie jak gumy siadły to wahacz o wspornik sobie zgrzytał i stukał teraz sa od cupry i niebiańska cisza )

U mnie od tygodnia zaczeło coś skrzypieć, nawet na małych nierównościach w jezdni, wybojach słychać. Rozumiem że najprawdopodobniej będzie to guma stabilizatora, ile może kosztować naprawa?