Czipowanie. Czy to ma sens ?

http://www.talavana.cz/chip/00001.html

HM 44 na 53 kW hm...za taka cene w czym to w jenach mexykańskich?

w koronach szeskich.

Przy 1.4 mpi z 60 KM na 72KM i moment 118nm na 128...

Wydaje mi sie ze w jezdzie znaczacej roznicy nie czuc, ale wedlug mnie przy tym silniku liczy sie kazdy KM :-)

Ma sens.
Ja jednak nie kupowałbym czipa gdzieś daleko, tylko poszukałbym w okolicy kogoś, kto to robi od dłuższego czasu.

Np. w trójmieście Bosch serwis w Chwaszczynie (o którym juz wspominałem), w Warszawie Masters.
W cenie masz dwie wizyty na hamowni, gdzie sprawdzają przyrost mocy i jakby były problemy to jest zawsze do kogo uderzyć.

Nio wlaśnie kto w wawce zajmuje sie takimi modyfikacjimi??? Czy warto inwestować w 1.4 16v???? Jaki przyrost mocy mozna osiagnąć???

Tez sie zgadzam bo wrazie jakis problemow nie ma sensu jechac znowu do czech i tracic coraz wiecej kasy a moze ktos ma cenniki z tych dwoch firm co robia takie tuningi [/list]

Wejdż na strone master tuning

Masters albo VTG alboo nie wiem czy pamietacie na forum fcp wam dawalam link do serwisu skody ktory wysyla do czech - chyba Sinclan

wejdcie na strone www.upsolute.pl
tam mozna podejrzec ile i z czego wykrecic mozna na chipie - osobiscie to jestem sceptykiem bo dane ktore przedstawiaja na stronie to fabryka + teoria.
lepiej te 2000 zainwestowac w 1.8 T bedzie na pewno odczuwalny przyrost mocy.

Ale w polsce jeszcze nei ma chipa do 1.2 12V, a tu jest i to za jakie male pieniadze. Mocy moze nie daje ale za to jak moment obrotowy skoczyl. Jak myslicie oplaca sie taki chip do 1.2?? co daje taki wzrost momentu??

Po pierwsze, moc silnika jest wartością teoretyczną wyliczaną na podstawie momenty obrotowego, prędkości obrotowej i jeszce kilku wartości.

W codziennym użytkowaniu ważniejszy jest moment obrotowy. Jak pewnie pamiętasz z fizyki jeden niutonometr jest to przesunięcie jednego kilograma o jeden metr w ciągu jednej sekundy.

W przypadku tego wykresu, widać, że silnik będzie minimalnie lepiej ciągnął już od niskich obrotów.
Charakterystyka silnika pozostała taka sama.

W wolnossącym silniku IMHO szkoda kasy i zachodu - poprawne zestrojenie tego na hamowni to cena w granicach 1500-2000 tysięcy złotych - a kupowanie czipa bez hamowania auta mija sie z celem - kazde autko jest ciut inne od tego samego egzemplarza i w jednym czip moze dzialac lepiej a w drugim gorzej. Uwazam, ze za ta kase warto lepiej zrobic obrobke potocznie zwana GT u p. Chojnackiego.

chce kupic tego cipa do 1.2 12v gdzie mozna go załatwic