Witam wszystkich bardzo gorąco


Jestem właśnie na kupnie nowego autka po przeglądnięciu rożnych ofert zdecydowałem się na kupno Sody Fabii wersji Style z wyprzedaży rocznika 2009

Teraz mam tylko dylemat co do wersji silnikowej czy brać

1.4 16V benzyna 85KM cena po upustach 39900zl
1,4 TDI 70 KM cena po upustach 45000zł

Czy warto dopłacać te 5000zl do diesla rocznie robię jakieś 8000tys km codziennie do pracy w jedna stronę 8km i jakieś weekendowe wypady za miasto do rodzinki

Jak z serwisowaniem diesla a benzyniaka chodzi mi o koszty przeglądów i ewentualnie ceny za części

Jak myślicie co będzie lepszym zakupem w moi wypadku autkiem chciałbym pojeździć co najmniej z 10 lat

wydaje mi się że był już podobny temat, lub taki sam i tam należało zadać pytanie...

skoro robisz tylko 8tys km rocznie to diesel nie ma większego sensu, będzie sie marnił tylko

Najswnsowaniej wyjdzie benzyniak, a choćby nawet potem w rezerwie możesz założyć zawsze gaz..
W MKT byłeś?

Przy dzisiejszych cenach ON lepiej wybrać PB

Przy 8k rocznie dopłacanie do diesla nie ma sensu, lepiej zostać przy PB.

moze przy obecnych cenach rzeczywiscie lpiej wychodzi benzyniak i nie robisz zbyt duzo km rocznie (do czego stworzony jest ropniak) ale jednak sklonil bym sie w strone diesla z tego wzgledu:
- nie jest az taka duza roznica przy kupnie
- niech sytuacja sie zmieni np zaczniesz duzo dojezdzac do pracy lub cos w tym stylu i wtedy bedziesz sie cieszyl z tego ze tak malo pali
ale oczywiscie to Twoj wybor i wcele nie neguje wypowiedzi zamieszczonych wyzej przez kolegow... - udanego kupna i szerokosci i radosci z jazdy fabka

Proponuję wziąć do ręki kalkulator.

Różnica w cenie to 5100PLN. Roczny przebieg 8000km.
Jeśli wierzyć zamieszczonym w necie raportom, diesel spala średnio 5,6l/100km, a benzyna 6,7l/100km.
Na dzień 26 stycznia średnie ceny paliw w naszym kraju to 4,35PLN za litr PB95 i 4,02PLN za litr ON (znalezione przez google).
5,6/100*8000*4,02=1800,96PLN
6,7/100*8000*4,35=2331,60PLN
2331,60-1800,96=530,64PLN
Jeżeli diesel obniży wydatki na paliwo o 530PLN rocznie, to 5100PLN dołożone do jego zakupu zwróci się po ponad 9 latach.

Czy w takim razie nadal można nazwać tą dopłatę małą?

Mam nadzieję, że zrobiłem idiotycznego błędu w obliczeniach, ale padam na twarz i już odrobinę nie ogarniam.

Pzdr

przy takim przebiegu to kup sobie używaną octavie 1.8T. będziesz miał radochę z jazdy

Tylko i wyłącznie diesel. 6.7 w benzynie praktycznie nie osiagalne:P nawet w moim 1.2 12v:) a jak juz sie chce przycisnąć to benzyna spali ci z 12 diesel z 7-8. Ostatnio jezdziłęm stilo 1.9jtd 115 hp z chipem na 140 (potencjał do podwyzszenia mocy w dieslu znacznie wiekszy i mniejszymi kosztami) spalanie w stilo przy gazie cały czas na full srednio 7.2 w mojej fabi siła rzeczy jadac duzo wolnej z racji mocy 12l! Dlatego szukam dla siebie RS-a:)
Jak by miał ktos jakiegos na oku (koniecznie czarnego to prosze o kontakt na priv)

przy 8k rocznie odłóż na bok względy ekonomiczne bo to porównanie nie ma sensu w obecnej formie. napisz raczej o swoich wrażeniach z jazdy jednym i drugim i potem możemy dalej dyskutować
to powinno rozwiać twoje wątpliwości, chyba że kupujesz dla kogoś i na pierwszym planie jest budżet. jeśli dla siebie to nie wiem czemu jeszcze nie jesteś po jazdach próbnych (nie napisałeś, więc tak zakładam).

Trzycylindrowy silniczek TDi o pojemności 1,4 litra może oznacza niskie spalanie lecz też niską kulturę pracy, a jak wiadomo jeszcze f2 jest gorzej wyciszona to, po za tym 8 km do pracy ledwo co się na grzeje, to juz się wyłącza czy na pewno wtedy będzie na tyle ekonomiczny ? Fakt w długie trasy czy ciągłe przemieszczanie po mieście, ale jedzie stoi pare godzin i spowrotem to nie wiem czy on będzie na tyle ekonomiczny.
86-konny silnik benzynowy 1.4 16V, pracuje ze znacznie wyższą kulturą i jest cichszy, szczególnie obciążony, fakt lubi wysokie obroty lecz na niskich też nie jest zawali drogą.
Moja spala po mieście 8.5 litra i nie jeżdze jak emeryt i często widzi wyższe partie obrotów - do pracy 12 km.
Najlepiej zrób jak ja przejedź się tym i tym zobaczysz co lepiej ci pasuje, najlepiej też w małej trasie po za miastem, jak i w mieście.

Ja rocznie robie 10 tys. i też na początku zastanawiałem się nad silnikiem 1.4BP ale jak się od znajomych dowiedziałem że to są dosyć paliwożerne silniki szczególnie w mieście a jak by nie patrzeć do najnowszych konstrukcji to już nie należy(to samo mozna powiedzieć o 1.9TDI) to zdecydowanie wolałem dopłacić i kupić stary sprawdzony silnik gdzie podczas jazdy będzie dawał dużo frajdy z jazdy, i nie żałuje do dźiś - choc na dzień dzisiejszy gdybym się wstrzymał to jeździłbym nowym S2
Tak jak pisał któryś z kolegów, jak się zdarzy tak że będziesz musiał dużo jeździć to 1.4 TDI bedzie jak znalazł. Ja w chwili obecnej mało jeżdżę, ale już za pare miesięcy zacznie się dość sporo wyjazdów i TDI będzie

[ Dodano: 2010-01-31, 09:24 ]

Popieram

przy takim traktowaniu bez większych wysiłków spalanie wynosi 5,5 do 6litra na 100km

w porównaniu do 8,5l benzyny jest to na pewno ekonomiczniejsza opcja

a z tym nagrzewaniem wcale nie jest tak źle, bo są tylko 3 cylindry, dodatkowe dogrzewanie elektryczne, niby tylko kabiny, ale wyższy pobór prądu powoduje zapewne nieco większe obciążenie silnika, a co za tym idzie szybsze nagrzewanie ale dokładnie to nie wiem bo nie mam wskaźnika temperatury silnika... Ale generalnie moje odczucia są takie że ten silniczek dość szybko sie rozgrzewa jak na diesla.

P.S. dla mnie jest niczym głośna praca silnika, wibracje itp itd. w porównaniu z tym jak bym sie wkurzał jeśli miałbym płacić za benzynę i spalać jej 8-9 litrów na 100km

Zależy jak na to patrzeć, czy dopłaciłeś 5 tysięcy czy też wybrałeś tańszą opcję wyposażenia za to wziełeś silnik diesla, i się wyrównało. Przy moich przebiegach też bym musiał czekać 7-8 lat chociaż miałem ochote wziąść diesla ale płacić 56 tysięcy w mojej opcji tylko żeby mieć diesla to nie dziękuje, no chyba że był by to 1.9 tdi to bez zastanowienia, rozbił bym wszytskie skarbonki w domu, chociaż limit był ustawiony na 50 tysięcy.
Nie przekonuje mnie opcja, że będzie robił więcej km bo zmieni prace itp, a jak dostanie samochód służbowy i będzie fabie korzystał tylko w weekend przebiegi roczne +- 4 tysiące km to może polećmy mu BMW M3 e36 czy audi s4 bo przecież może dostać samochód służbowy, wtedy będzie jak znalazł i da radość w weekend.

ważna jest również utrata wartości przy odsprzedaży w dieslu znacznie niższa(kolejna oszczędność tej opcji)