FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

wymiana filtra powietrza
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=9&t=5588
Strona 1 z 2

Autor:  tomasz0328 [ 28.03.2008, 19:06 ]
Tytuł:  wymiana filtra powietrza

witam

jak w temcie-co ile wymieniecie filtr pow.?

Autor:  kros [ 28.03.2008, 19:29 ]
Tytuł: 

książka nie rozróżnia silników w tym zakresie i mówi o 60 kkm
ja mam co prawda 1.2 ale to (chyba) ten sam filtr, w każdym razie takie samo rozwiązanie (w osłonie silnika) i wymieniam co 30kkm

Autor:  kornat [ 28.03.2008, 19:31 ]
Tytuł: 

ja wymieniam wraz z olejem silikowym czyli tak ok.12-13kkm

Autor:  Andja [ 28.03.2008, 22:14 ]
Tytuł: 

kornat napisał(a):
ja wymieniam wraz z olejem silikowym czyli tak ok.12-13kkm


i tak sie powinno robic :bravo: , a wymiana co 60kkm to chyba jakies nieporozumienie :nono:

wbrew pozormo to wazna sprawa zeby filtr powietrza byl czysty

Autor:  kika [ 29.03.2008, 12:39 ]
Tytuł: 

Wymieniam od lat zawsze co rok tak jak--- Kornat---

Autor:  jaarek [ 29.03.2008, 13:03 ]
Tytuł: 

to olej wymieniajcie co 5 tysiecy :P
jezeli producent pisze o okresie wymiany to wie co robi, rozumie skrocic do 30k ale 12-13k to juz przesada (nawet przy oleju) no chyba ze tyle rocznie przejezdzasz...

Autor:  kornat [ 29.03.2008, 13:47 ]
Tytuł: 

to ja nie wiem jaki Ty masz ten filterek po 30k jezeli ja mam po 12-13k czarny
filtr nie jest drogi a warto mieć czysty

Autor:  kika [ 29.03.2008, 14:03 ]
Tytuł: 

KORNAT---- :bravo:

[ Dodano: 2008-03-29, 14:04 ]
Jak dbasz tak masz :browar:

Autor:  wolf [ 29.03.2008, 14:12 ]
Tytuł: 

Ja rownież wymieniam co rok: Olej+filtr oleju+filtr powietrza (dodatkowo mam czyszczona obudowe filtra)+filtr kabinowy. Czyste powietrze to i silnik bedzie długo zdrowy :mrgreen: A co 60kkm to moga sobie wymieniac ludzie ktory mieszkaja chyba w alpach szwajcarskich :crazy:
Gdzie ci sie lepiej oddycha w miescie czy w gorach lub w lesie? :mrgreen:

Autor:  kornat [ 29.03.2008, 14:25 ]
Tytuł: 

wolf napisał(a):
(dodatkowo mam czyszczona obudowe filtra)

tez tak robie tylko ze co drugi raz :)
i nawet sie lepiej jezdzi z czystymi filterkami :mrgreen:

Autor:  kros [ 29.03.2008, 15:30 ]
Tytuł: 

hehe te książkowe 60 kkm to gruba przesada, ale wiecie z czego to wynika?
firmy, tj. producenci prześcigają się w pogoni za klientem między innymi na polu częstotliwości odwiedzin w serwisie i ilości wymienianych rzeczy. chodzi o to żeby ich było jak najmniej i jak najrzadziej. I potem można się reklamować.


Natomiast co do wymiany materiałów eksploatacyjnych, to trzeba zachować zdrowy rozsądek bo za chwile możemy dość do wniosku, ze należy filtry wymieniać co 3 tysiące :crazy:

Dlatego powtarzam trzeba to wyważyć i zastanowić się w jakich warunkach kto jeździ, ile się jeździ i jak sie jeździ.

Ja np. sporo jeżdżę, ale 50% to trasa i wymieniam filtr co 30 kkm czyli średnio co 9 m-cy, ale z kolei moja żona mało jeździ więc nawet wymiana co roku (razem z olejem) mija się z celem bo przejeżdża w tym okresie zaledwie 8,5 kkm, dlatego będzie wymieniać co druga wymianę oleju.
Notabene tak jak ja (czyli też co drugą), tyle, że u niej to wypadnie co 2 lata i co 17 kkm, a u mnie co 9 m-cy i 30 kkm.
Żona śmiga głównie po mieście więc jej filtrowi nie życzyłbym się bujać dłuzej niż 2 lata (mimo, że książka w takich przypadkach / małe przebiegi/ mówi o 4 latach).

Jeżeli ktoś jeżdzi jakimiś piaszczystymi drogami gdzie mocno się kurzy i pyli to wtedy też inaczej trzeba podchodzić do tematu.

A nie wrzucać wszystko do jednego worka i autorytarnie stwierdzać że trzeba to robić co tyle a tyle (lat czy km), bo inaczej jest be!

A co do poprawy osiągów na czystym filtrze to nigdy tego nie zauwazyłem. A skoro taki niby ma być usyfiony po 30 kkmach to chyba powinienem coś poczuć po wymianie?

Autor:  jaarek [ 29.03.2008, 19:59 ]
Tytuł: 

czestosc wymiany filtra jest podyktowana jego wymiarami, a dokladnie czynna powierzchnia filtrujaca. wspolczesne filtry nie naleza do malych stad ich zywotnosc sie wydluza. faktycznie aktualne warunki srodowiskowe nie wplywaja pozytywnie na ich zywotnosc zwlaszcza w miastach, dlatego mysle ze 60tys to wartosc bardzo wirtualna.
imho twierdze ze co druga zmane oleju jest najbardziej optymalnie i w 100% popieram krosa.

Autor:  Draki [ 30.03.2008, 10:54 ]
Tytuł: 

Ja wymieniam co 15kkm sam i widziałem jak ten filtr wygląda, nieciekawie.
Ale jeżdżę po mieście gdzie na jezdni jest dużo piachu i innego syfu :sciana:
Te 60tyś. to jakbym chciał przestrzegać to silnik miałby moc małego fiata :mrgreen:

Autor:  tomghar [ 30.03.2008, 11:49 ]
Tytuł: 

Jak jeżdziłam zagazowanym audi to wymieniałem co najmniej raz w roku nieraz 2 razy jak się mocno zabrudził. Auto odczuwalnie reagowało na zabrudzony filtr.

Autor:  dafi [ 30.03.2008, 11:59 ]
Tytuł: 

ale nie zapominajcie, że filtr można również przeczyścić, czyli nie trzeba odrazu wymieniać na nowy, a i jakoś lepiej będzie działało.
Jeżeli ktoś mało jeździ to i tak powinien sobie zajrzeć do filtra i "przetrzepać go" i tyle. Starczy na kolejny roczek (oczywiście jeżeli nie czarny cały)

Ponadto, zauważyłem że u mnie w silniku 1.2 z 2003 nie wpływa powietrze tą rurą gumową.
Jest wewnątrz obudowy na silnik taka przepustnica, która niby ma sprężyne i powinna jakoś regulować dopływ powietrza, jednak ta sprężyna nie jest z niczym zintegrowana i nie ma żadnego elementu regulującego.
Suma sumarum powietrze wpływa tylko przez taką małą rurkę odchodzącą od silnika.
W związku z tym nie brudzi tak filtra, jak powietrze pobierane bezpośrednio z drogi (m.in. szutrowej)

Czyli tak jak mówi Kros, trzeba zachować zdrowy rozsądek, o ile chcemy aby samochód był tani w eksploatacji :), bo jeżeli nas stać, bądź pracodawce, to i po dłuższej trasie można wymieniać :)


A z tego co mówi tomghar, to raczej filtr gazu trzeba wymieniać , bo to od niego bardziej odczuwalna jest "moc" instalacji :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/