Teraz jest 07.05.2024, 14:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Klimatyzacja a małe dzieci??? 
Autor Wiadomość

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Ja stosuje głównie gdy PKS jedzie przede mną i wali zasłone dymną, smród jest nie do zniesienia a obieg zamknięty do czasu wyprzedzenia zamulacza spełnia swoją rolę


20.06.2007, 15:47
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
LAWENDOWY napisał(a):
To poco jest obieg zamkniety?


IMO właśnie do doraźnego stosowania, jak coś zasmrodzi, ewentualnie faktycznie jak chcesz szybciej auto schłodzić (choć chyba lepiej je przewietrzyć oknami)

LAWENDOWY napisał(a):
jak zamkne obieg to po jakimś czasie odczuwam dyskomfort

No bo zużywasz to powietrze z kabiny a świeżego nie wpuszczasz.


20.06.2007, 16:25
Zobacz profil

Dołączył(a): 19.10.2005, 22:55
Lokalizacja: Rybnik , Gliwice
Posty: 1042
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Touran
Rok prod.: 2006
Województwo: śląskie
Post 
ja praktycznie zawsze w fabi mialem ustawione na 20 stopni , teraz w O1 climatronic tez na 20 - a mala jest zdrowa i nie bylo w nia problemow z tego powodu - ale to moze byc tez spowodowane po prostu wrazliwoscia dziecka - teraz jak jest cieplo to klapki ma moze 5 minut na podowrku , deszcz to nie jest przeszkoda - zima orzelki w sniegu i nic - byla moze z 3 razy chora ze potrzebna byla wizyta u lekarza - wirusy.

Wiec zapewne w odpornosci szukalbym przyczyny

_________________
touran Obrazek


22.06.2007, 11:57
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 07.11.2005, 13:24
Lokalizacja: Wejherowo
Posty: 497
Podziękował: 1
Pomógł: 8

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Rok prod.: 2001
Województwo: pomorskie
Post 
Hmm, jednak nikt nie napomknoł o najważniejszej kwestii w działaniu klimatyzacji. I wpływu jej na taki mały organizm. Każda klimatyzacja w aucie ma osuszacz powietrza. Nieszkodzi samo schładzanie jak właśnie to suche powietrze. Wysusza ono błony śluzowe gardła, oskrzeli,rogówkę oka oraz skórę. Dlatego zawsze zaleca się regularne uzupełnianie płynów w organiźmie podczas jazdy z włączoną klimatyzacją. Dla 11-sto miesięcznego dziecka mimo wszystko takie suche powietrze jednak jest szkodliwe. Wilgotność powietrza osuszanego przez klimatyzacje nie przekracza 30% co jest na dłuższą mete szkodliwe dla dorosłego a co powiedzieć o takim małym dziecku.

_________________
WWW.CIAPKOWO.PL - może TY odmienisz ich los.


25.06.2007, 19:30
Zobacz profil WWW GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
mariusz_s napisał(a):
Hmm, jednak nikt nie napomknoł o najważniejszej kwestii w działaniu klimatyzacji. I wpływu jej na taki mały organizm. Każda klimatyzacja w aucie ma osuszacz powietrza. Nieszkodzi samo schładzanie jak właśnie to suche powietrze. Wysusza ono błony śluzowe gardła, oskrzeli,rogówkę oka oraz skórę. Dlatego zawsze zaleca się regularne uzupełnianie płynów w organiźmie podczas jazdy z włączoną klimatyzacją. Dla 11-sto miesięcznego dziecka mimo wszystko takie suche powietrze jednak jest szkodliwe. Wilgotność powietrza osuszanego przez klimatyzacje nie przekracza 30% co jest na dłuższą mete szkodliwe dla dorosłego a co powiedzieć o takim małym dziecku.


Nic dodać nic ująć! :bravo:

Każdy rodzic powinien sobie z tego zdawać sprawę, to jest oczywista sprawa.
:hurra:


25.06.2007, 23:50

Dołączył(a): 05.01.2006, 23:33
Lokalizacja: Białystok
Posty: 592
Podziękował: 0
Pomógł: 1

Samochód: Octavia II Elegance 1.9 TDI
Rok prod.: 2006
Województwo: podlaskie
Post 
Niestety, mój maluszek wylądował dziś w szpitalu :smutny: Nie mam pojęcia czy klima tu coś nabroiła, ale powiem szczerze, że poważnie się zastanowię przed następnym jej włączeniem, gdy Bartek będzie w samochodzie :(


26.06.2007, 00:17
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 22.10.2006, 00:42
Lokalizacja: POZNAŃ
Posty: 158
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: ASY-1.9 SDI 64KM
Samochód: COMFORT
Rok prod.: 2003
Województwo: wielkopolskie
Post 
szachu napisał(a):
Niestety, mój maluszek wylądował dziś w szpitalu
To nie dobrze życze zdrówka maluszkowi.
Ja po ekscesach szpitalnych małego tez używam klimy tylko jak bardzo musze kiedy jade z dzieciakiem.

_________________
Bart


26.06.2007, 07:59
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Trzymam kciuki szachu :good:


26.06.2007, 14:42

Dołączył(a): 05.01.2006, 23:33
Lokalizacja: Białystok
Posty: 592
Podziękował: 0
Pomógł: 1

Samochód: Octavia II Elegance 1.9 TDI
Rok prod.: 2006
Województwo: podlaskie
Post 
Dzięki za życzenia, przekażę Bartkowi :) A wracając do klimy, to myślę, że może nie spowodowała ona problemów zdrowotnych maluszka, ale wydaje mi się, że miała wpływ na ich pogłębienie. Tak, jak piszecie, klima strasznie wysusza powietrze. Sam pracuje w klimatyzowanym pomieszczeniu (inna sprawa, że okna też mam pozaklejane :D) i kiedy wracam do pracy po dłuższej nieobecności (urlop) to przez kilka pierwszych dni mam problemy z gardłem (jest mocno podrażnione).


26.06.2007, 22:58
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 19.10.2005, 10:01
Lokalizacja: Olkusz
Posty: 27
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Post Z mojej praktyki
Witam,

Z mojej praktyki wynika ze klima nie wplywa negatywnie na nasza mala ktora ma teraz 12 miesiecy. Uskuteczniamy z nia od jedneog do dwoch tras po 130 kilometrow w jedna strone.
Jedyne na co trzeba zwracac uwage to tak jak koledzy pisali:
- eliminacje duzych skokow temperator miedzy przejsciem z lub do auta. My osobiscie mamy klime ustawiona na 20-21 stopni i wylanaczamy ja zawsze kilka minut przed dotarciem do celu.
- dlugotrwale przebywanie w pomieszczeniu o niskiej wilgotnosci. My osobiscie nie wylanczamy klimy w trakcie calej jazdy ale w innych wypadkach zastanawial bym sie nad tym. Pozatym mala w trkacie drogi ma caly czas dostepna butelke soku do picia ktora czesto uzywa.

Pozdrowienia i zdrowia waszym pociechom zycze :smiley15:


03.07.2007, 21:56
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Problemy związane z klimatyzacją:
- gwałtowna zmiana temperatury - musimy wziasc pod uwage, ze nas organizm dostosowuje sie do funkcjonowania w okreslonych warunkach i potrzebuje chwili czasu aby 'przezbroic' sie do nowych. Dziecko bodajze do roku czasu ma spore problemy z szybkimi zmianami.
- Niska wilgotnosc powietrza wplywa na nasze samopoczucie wysusza sluzowki zwieksza sie nasza podatnosc na infekcje co zwiazane jest z nastepna pozycja:
- grzyby i zarodniki - wymiennik , cieply i wilgotny umozliwia rozwoj grzybow, wysuszone sluzowki nie stanowia bariery dla zarodnikow.(regularne czyszczenie,filtry).Znam takie postacie, ktore czyszcza klime jak zaczyna emitowac zapach starych skarpet.Niedopuszczalne jest czyszczenie wymiennika raz na kilka lat.Minimum to raz w roku,szczegolnie jesli mamy do czynienia ze slabym immunologicznie organizmem dziecka.
Powinno to byc kompleksowo rozwiazane z przegladem ogolnym klimatyzacji(stanu napelnienia itd.).Nie do konca sprawna klimatyzacja nie daje sie poprawnie regulowac.Skoki temperatury, problemy z wydajnoscia itd.

Podsumowujac z 'glowa', nie uzywac obiegu zamknietego, aby 'ulzyc' ukladowi, chyba ze krotkotrwale chcemy sie izolowac od nie przyjemnego zapachu, unikac skoku temperatur,nie przesadzac ze zbyt niska temp.optymalna to jest okolo 24 stopnie, serwisowac z czyszczeniem przynajmniej raz w roku.


28.07.2007, 12:03
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL