Prawdopodobnie mam wodę w baku. Bardzo proszę o radę jak skutecznie i na długi okres pozbyć się tego problemu. Eksploatuję samochód na gazie ale odpalam oczywiście na benzynie.
Przy niskim poziomie paliwa w baku mam duży problem z odpaleniem, niewielka dolewka paliwa znacznie poprawia sytuację.

Nalej butelkę DENATURATU, może nawet dwie, potem paliwa do pełna. Poza tym musisz mieć paliwo w zbiorniku, na forum LPG chłopaki pisali o tym, więc sobie poczytaj.

Bartek oczywiście jest to jakiś pomysł, tyle że denaturat w takiej ilości jak radzisz to śmierć dla katalizatora niemal pewna.

Tak sobie myślę jakby wyjąć pompę paliwa (Ona jest pod siedziskiem tylnej kanapy ).
Powinna zostać spora dziura którą można wybrać wodę za pomocą reczników jednorazowych.
Jestem ciekaw czy dobrze rozumuje

znajomy w polo kombi wyciągał pompę paliwa i wkładał do zbiornika rękę więc chyba jakiś sposób jest

w Norauto widziałem kiedys taki srodek do pozybcia sie wody z baku, nie pamietam jednak jak sie nazywał, podskocz do sklepu i napewno znajdziesz

Nie widzę powodu dlaczego Denaturat miałby zabić katalizator. To jest alkohol, bez ołowiu, a w dodatku miesza się i z wodą i benzyną. No ale zrobisz jak uważasz. w końcu tu Twój samochód.

Bartek denaturat to jest alkohol techniczny i ma bardzo wiele zanieczyszczeń.

bbartek ma zupełnie rację z tym denaturatem nalewa się 0,5 litra na bak i nic się nie stanie stosuje tę metode od 1982 roku to naturalne że zbiera się woda ,alkochol ją wchłonie a silnik przepali nawet w magazynach motoryzacyjnych ta metoda jest zalecana a nie chemia

No to już jest dwóch na jednego , zaczynam się zastanawiać.

nie masz nad czym lej na pewniaka tym bardziej że zapowiedzieli MROZY

lej smialo , byle nie za duza proporcja