Hej. Pytanie mam takie czy sprężyny od kombi pasują do sedana? Chodzi mi o to żeby były trochę twardsze, bo jak 2 dorosłe osoby usadowią swoje cielska na tylnej "kanapie" to prawie siada na odbojach a na dołkach dobija. kwestia tego żeby nie były wyższe bo na pusto jest ok nie chcę żeby wyglądał jak duży fiat z grójca. Żeby stał prosto jeździł normalnie ale przy posadzeniu pasażerów i jakiegoś bagażu nie dobijał bo zaraz pewnie się rozp..... amortyzatory. Żeby uniknąć odpowiedzi typu "załóż sobie gwintowane bilsteiny" albo coś w ten deseń odpowiadam od razu, że chcę po prostu żeby było normalnie. Z całym szacunkiem nie mam zamiaru uskuteczniać "brawurowej jazdy samochodem skoda fabia". to nie jest rajdówka nie będę mierzył przeciążeń w zakrętach, to auto w katalogu w rubryce "przyspieszenie 0-100km/h" ma wpisane "tak" więc żadne sportowe bajery mnie nie interesują.... Drugie pytanie czy przy wymianie wystarczy je ścisnąć ściskaczem i wyjąć czy wymaga to bardziej złożonej techniki operacyjnej?

od octavi i bedziesz miał tak jak chcesz

Mówisz poważnie? ktoś już to testował?

viewtopic.php?f=2&t=15602&p=168745#p168745

jednym słowem powieliłeś

sorry. szukałem ale nie mogłem znaleźć . mimo wszystko dzięx za pomoc

no to powiem ci miszczuniu, że ładnie mnie na mine wsadziłeś z tymi sprężynami od octavii.... sterczy jak warzywniak z radomia daj spokój osiągnąłem efekt dokładnie taki jakiego nie chciałem... Mogłeś napisać że co dzień wozisz cały bagażnik cebuli albo ziemniaków i by było po sprawie a teraz to nie wiem co z tym zrobić tak na pewno nie zostawię. Chyba że tam w tych twoich stronach jest to postrzegane jako SUV i właśnie o to ci chodziło. Będę musiał je obciąć bo jak przejeżdżam ostro przez garby to tłucze teraz w drugą stronę na końcu amortyzatora.I żeby zaraz nie było- AMORTYZATORY MAM SPRAWNE!! Nie no lipa na maxa warzywniak kur.... warzywniak Idź bądź mądry gdzie indziej

Skorzystam z tematu czy zawias z HB wejdzie do Kombiaka bez problemu ?


Dokładnie to:

Ja kupiłem używki (zresztą tam było napisane) i na długość były takie same jak te od fabii , a samochód mimo to uniósł sie z 1,5 cm poza tym nic nie puka stuka jest ok , bagażnik mam pusty, auto suva nie przypominało.
Ale faktycznie moze masz i rację nie bede już udzielał sie na forum.

Haha, nie poczytałeś niczego na forum i masz pretensje. Są nawet zdjęcia któregoś z kolegów w tematach




Twoja bardziej pieje? Pochwal się

moja chyba az tak nie stoi zrobie zdjecie , ale jezdzi sie dobrze i jeszcze raz : nic nie puka stuka
obetnij (robiłem tak kiedyś w innym aucie) albo wymień te sprężyny
jesli wprowadziłem Cie w bład to bardzo Cie przepraszam

Czuje się wywołany do tablicy, auto na zdjęciach jest moje.
Sprężyny są od octy kombi, tylko że ja mam utwardzane wersja heavy duty.
Teraz stoi niżej niż na tych zdjęciach ale tył jest dalej uniesiony.
Do sprężyn z octy będziesz potrzebował twardszych amorów, w fabce sprężyna jest bardziej miękka.
Jeżeli chcesz jutro mogę zrobić zdjęcie jak to teraz u mnie wygląda.

Ja zakładając wiedziałem że tył będzie sterczał, ale walory użytkowe przeważają nad wyglądem zwłaszcza że dołożyłem hak i będzie często używany.

Słuchaj widziałem te foty tego gościa ale on ma utwardzane markowe od kombi i on tego oczekiwał. ja wziąłem standard od liftbecka. na długość są takie same jak te z fabii ale mają mniejsze ugięcie początkowe czego się zresztą spodziewałem ale pisze chłopak że założył, auto stoi prosto i ogólnie jest git.... Moja tak nie pieje jak ta ze zdjęcia ale widać, że jakaś rzeźba pod warzywniak. no ale już trudno... posadzę teściową niech siedzi i ugniata jeździ się ok ale na hopkach wyraźnie wybija tył obawiam się, że za którymś razem zerwie amortyzator.... albo wolniej skakać przez hopki może się uleżą, chciałem to mam nikt mi na siłę ich nie założył. może faktycznie jak używane były już odrobinę uklepane a do fabii w sam raz.... jak ich teściowa nie ugniecie to je utnę

Już wszystko wiadome, to niech ktoś na moje pytanie odpowie

Podejdzie.