Kamilo89 trochę czasu minęło od postu kolegi w/w tj. 23 marca 2014, o 17:12 Ceny nigdy nie warto komentować, towar jest wart tyle ile jest w stanie dać kupujący lub zainteresowany.

Wiem, że trochę odgrzewam kotleta, ale blacha 2 mm to chyba przerabianie fabki na czołg:D

Kamilo: to ja mam pod spodem 3/4 tanka... Jak z różnych powodów mi kamień wyklawiszował sanki, kołyskę i zawieszenie, na co poszło circa 1,5 tys... to stwierdziłem że prawdziwa osłona się przyda. Poszły 3 kawałki bednarki - w sumie chyba na 3 albo coś koło tego w mm gruba, szeroka na ok 50... Do tego przykręciłem od spodu dwie blachy 1,5 mm...tak dość zgrabnie przycięte... w sumie 2,5 godziny roboty, trochę blachowkrętów, trochę siedzenia w kanale. I mam święty spokój...Kamulcami się nie przejmuję...

No nie przesadzaj twojej winy było w opisywanym przez ciebie zdarzeniu sporo.Ale pełna osłona jak najbardziej wskazana.

Wskazana jest bo syf do komory silnika nie dostaje się
Przed kamyczkami też chroni ta plastikowa co ja mam i w zupełności wystarczy nikt chyba fabią nie jeździ po jakiś bezdrożach i szutrach żeby stalową montować

Stalowa się przydaje gdy masz glebę "depresyjną" w aucie, wtedy chroni np. miskę olejową.

tomek-u: fakt nie sprawdziłem jak położone jest to co utwardzało drogę, a jechałem tam gdzie wyglądało na twardo... W każdym razie teraz jest jak najbardziej ok.
zecke: u mnie auto traktowane jest jako narzędzie pracy i często zdarza mi się na budowach różnych bywać. A tam spotkasz takie cuda że, wyobraźnia mała...

FSOno to w twoim przypadku oczywiście jak najbardziej że osłona pancerna i nie mówię tego dla hecy a poważnie.

Tak jak pisze Tomek, dla Ciebie FSO taka osłona ma prawo bytu, ale tutaj na forum z 99% użytkowników w takich warunkach swoich fabii nie użytkuje

Wiem, dlatego ja na poważnie mówię, że teraz "czuję się bezpieczniej" jak jadę "diabli wiedzą gdzie"... A często po przybyciu na miejsce dowiaduję się: "jak Pan tu żeś dojechał"...
Nb plastikowa w pełni oryginalna i niemal nowa osłona leży w robocie i czeka na nie wiem co, kiedyś ją zamontowałem, ale nie chciało mi się odkręcać wszystkich śrubek przy samodzielnej wymianie oleju...

FSO ja mam ori osłonęsmigam drogą gruntową na ogródek i rade daje, a obdarta jest dość mocno, w takim przypadku jak Ty opisujesz to osłona ma sens, ale tak jak napisał zecke 99% użytkowników zadowoli się zwykłym kawałkiem plastiku, który nawet nie ma tych takich prostopadłościennych poduszek jak ori osłona.

Polecam taką osłonę
Wykonanie takie jak oryginał tylko bez znaczków
http://www.skodasklep.pl/produkt,1777&m ... =&nazwa=osłona+silnika&str=,Osłona_silnika_Skoda_Fabia_Roomster_benzyna.htm

Przeszkadza mi hałas silnika TSI. Czy da się go ograniczyć poprzez założenie osłony pod silnikiem? Wygłuszenie maski już posiadam, ale nie wiele ona daje

Dziwne, bo my też mamy CBZB i praktycznie go nie słychać...

Można zakładać osłony od diesla, ale wtedy miska olejowa nie będzie chłodzona dodatkowo powietrzem.

nie ten dział tutaj prezentujemy swoje auta, a nie pytania o rozwiązania techniczne