Nie wiem ile dają teraz bo się tym już nie interesuje ale 6 tyś. upustu plus dodatkowe gadżety, które wyceniam na 1500 pln to nie uważam, żebym kiepsko negocjował.
Nie sztuka uzyskać 5 tyś upustu jeżeli SKODA AUTO przewiduje taki rabat cennikowo
z urzędu dla każdego klienta tylko wszystko to co urwiesz ponad tą kwotę.
pozdrawiam

[ Dodano: 2010-09-22, 20:15 ]
A tak ślepo w to co Ci mówi kierownik sprzedaży też bym nie wierzył z wiadomego powodu
Oczywiście koniunktura 2010/2011 może być zupełnie inna niż 2009/2010 i to co piszesz może być prawdą, ale to się dopiero okaże jak będą handlowali starym rocznikiem w przyszłym roku.
Ja chodziłem za kupnem od końca listopada i zdecydowałem się poczekać i wziąć w styczniu, chociaż jakbym się jeszcze z miesiąc wstrzymał to prawdopodobnie urwał bym ciut więcej.

jak się na auta czeka więcej niż kiedyś to nie tylko znak że kierownik ma rację, ale po prostu coś się zmieniło.

Panowie,z co myślicie o zakupie auta testowego z jazd próbnych
Podobno można dużo urwać i fakt, że ciężko jest takie dostać.

Ja osobiście nie polecam,szczególnie,że wiem jak są te auta eksploatowane.Ile razy byłem na jeździe próbnej dilerzy gonili auta już od parkingu wyjazdowego.Niby małe przebiegi,ale moim zdaniem nie warto.

[ Dodano: 2010-09-23, 13:18 ]


z urzędu jest i było 3 tyś,nie powiem ile ja urwałem,ale prawie tyle samo co Ty.A odmawiać sobie wymarzonych dodatków kosztem kilku złotych,powiem szczerze jest dość dziwne.Chyba,że nie ma znaczenia dla kogoś kolor wyposażenie silnik tylko okazja.

A o jakim aucie mówisz?
W Polbis Auto (w Olsztynie) jest tylko jedna Skoda Fabia 1.2 HTP i moim zdaniem nie warto jej kupić,bo jest za słaba.Lepiej pomyśleć o czymś mocniejszym...

Jak przymierzałem się do zakupu silnika 1.2 TSI to w Fabii nie mieli
Musiałem jeździć Roomsterem...

To zależy jak widziałem jak traktują VW w Słupsku to bym nie kupił auta testowego. Zimny śilnik i gaz do dechy

Dziwne to jest dla mnie to co napisałeś. W którym miejscu mojej wypowiedzi wyczytałeś, że sobie ma ktoś czegoś odmawiać? Kupiłem taką wersję wyposażeniową jaką chciałem, podobnie silnik i kolor bez składania zamówienia i czekania 2 miesiące. Jak już pisałem wybór był pełny i nie musiałem brać tego co zostało, tylko to co chciałem. Także moim zdaniem opłaca się kupić nowe auto z poprzedniego rocznika w takiej konfiguracji jakiej się chce za mniejsze pieniądze ale każdy decyduje indywidualnie.

Z tym, że jak ktoś chce kupić auto z silnikiem 1,2 tsi 105 hp to nie ma takiej opcji żeby kupić w styczniu rocznik 2010 bo takie auta robią tylko i wyłącznie na zamówienie i nie ma tu nawet znaczenia konfiguracja wyposażenia. Więc jak zamówisz w styczniu to będziesz miał rocznik 2011. I co za tym idzie nie masz szans na wynegocjowanie upustu w wysokości 6 czy nawet 5 tys zł.

Sorry,ze nie w temacie ale nie chciałem zakładać nowego wątku.

Zamówiłem Skodę Fabie 1.2 TSI która stoi w Poznaniu i tu moje pytanie,dlaczego czekam na nią 2 tygodnie!? Czy ona jest powypadkowa? Skąd sprzedawca zna numer VIN pojazdu?

Proszę o pomoc auto ma przyjść jutro.

Ja byłem wczoraj w salonie i uzyskałem taką informację, że nie przyjmują już zamówień na ten rok. Nie wyrabiają z produkcją i mają tyle zamówień, że odbiór jest możliwy dopiero w styczniu.

Ale pozytyw jest taki że zaproponowano mi Fabkę 1,2 tsi 105hp classic + klima + radio swing + pakiet fun + koło zapasowe + alarm + dywaniki za 44 000 zł w opcji takiej, że jeżeli zamówię teraz to mam gwarancję ceny a auto będę miał w II połowie stycznia (z rokiem produkcji już 2011). Jak myślicie dobra opcja

[ Dodano: 2010-09-30, 20:26 ]
Aha byłbym zapomniał. Auto mam zamówić jutro. Bardzo proszę o poradę jak to jest z OPONAMI ZIMOWYMI, czy komuś udało się wytargać to od Skody przy zakupie Bo z tego co obserwuję po wizycie w 3 salonach to reakcja na hasło OPONY ZIMOWE wszędzie jest alergiczna. Jak ich podejść w negocjacjach Jest to wogóle wykonalne????

raczej nie ma szans na opony zimowe gratis, 10 lat temu to było w modzie, a od jakiegoś już czasu dealerzy Skody nie praktykują tego

W styczniu 2008 dostałem zimówki przy zakupie samochodu bez najmniejszego problemu.

To już musisz dealera spytać dlaczego 2 tygodnie. Nie sądzę, żeby opłacał się transport tylko jednego samochodu z Poznania do Olsztyna. Może też być tak, że trwało załatwianie świadectwa homologacji.

Sprzedawca zna VIN ze swojej bazy danych.

Nie wiem, skąd Ci przyszło do głowy, że samochód może być powypadkowy? Masz jakieś konkretne podejrzenia?

M

Miałem takie podejrzenia dlatego,że dzwoniłem do skody we Wrocławiu i powiedział mi,że jak stoi w Poznaniu to powinienem czekać max 4 dni.

THX,ulżyło mi trochę

Jak odbierałem swoją w styczniu tego roku to w ramach gratisa dali mi do wyboru zimówki albo alarm. Wybrałem opony zimowe

[ Dodano: 2010-10-01, 12:34 ]


Myślę, że cena dobra tylko okres oczekiwania to jakaś masakra
Nie wiem czy tak się ludzie na Fabie rzucili, że pepiki się z produkcją nie wyrabiają?
Ja jak kupowałem w styczniu rocznik 2009 to mogłem wybierać w kolorach, silnikach i wersjach jak w ulęgałkach.
Co do negocjacji z dealerem, no cóż nie są proste ale jak będziesz je odpowiednio prowadził to zawsze coś urwiesz. Każdy sprzedawca w zależności od dealera ma od sprzedanego auta 1500/2000 pln prowizji więc raczej mu zależy żebyś kupił u niego, a nie zaczął rozmawiać z kolegą czy u konkurencji. Ale z drugiej strony z tego co czytam to obecnie są jakieś zapisy na Fabki więc raczej na sprzedaż nie narzekają, a to na pewno negocjacji nie ułatwia. Pozdrawiam