FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Fabia kontra złodzieje
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=9&t=16530
Strona 1 z 3

Autor:  Waldi [ 06.09.2012, 12:01 ]
Tytuł:  Fabia kontra złodzieje

Wlasnie czytam ze najczesciej kradnie sie auta na czesci.

Najczesciej lupem lawety staja sie auta golf, oktawia, fabia, pasat, chyba ibiza. Miedzy 20 a 50tys zl

Metoda jest zawsze taka sama, noca laduje sie na lawete obojetnie czy spod bloku czy z bramy domku i skladuje w dziupli, potem allegro i samochod znikl :(

wiadomo juz ze autoalarm nic nie daje, mechaniczna blokada skrzyni lamie sie pod kopniakiem, psa w samochodzie trzymac nie mozna

Nie mam za duzych mozliwosci poza ubezpieczeniem AC i ewentualnym parkingiem strzezonym.

Jak myslicie, ladowac sie w parking 120zl miesiecznie czy zaufac polisie?

Autor:  Mat [ 06.09.2012, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Ja trzymam na strzeżonym za dużo wiekszą kasę i nie narzekam.

Autor:  Bartass [ 06.09.2012, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

No właśnie ja też jestem na takim etapie.
W pracy auto mam pod oknem i jest tu bezpieczne. Domek autko zabezpieczone w garażu, u dziewczyny też bezpieczne. Na mieście mało kiedy zostawiam samochód i chyba z AC zrezygnuję. Może jeszcze coś dodatkowego bym zastosował..

Autor:  Waldi [ 06.09.2012, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

W mojej rodzinie powiezli golfa II dawno temu

auto stalo w garazu, garaz mial drzwi, przed garazem brama, za brama pies.

psa uspili, otworzyli brame, otworzyli garaz, wyprowadzili samochod... a najlepsze ze nad garazem spali wlasciciele przy otwartym oknie

szczescie w nieszczesciu ze mieli na otarcie lez autocasco

Autor:  Mat [ 06.09.2012, 14:22 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Jak bardzo chcesz, możesz sobie zrobić najprostszy i zarazem bardzo skuteczny pstryczek do odcięcia pompy paliwa, w Tobie tylko znanym miejscu.

Poza tym, ja słyszałem, że Fabii to się tak dużo nie kradnie przez profesjonalistów. A gówniarze nie są z kolei tacy cwani i ogarnięci.

Autor:  Waldi [ 06.09.2012, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

hehe wlasnie czytam ze nie ma zabezpieczenia przed laweta, alarm odpinasz w kilka sekund, wciagasz auto i jazda. dzisiaj ze znajomym rozmawialem, niedaleko gdzie mieszkam zlodzieje lawetowali golfa IV, spadl im przy wciaganiu i odjechali nim ktokolwiek sie obudzil i do okana poczlapal :(

i wlasnie tego boje sie najbardziej, nie tego ze mi schowek obrobia, nie tego ze mi radio ukradna ale ze powiaza caly samochod na czesci

autocasco wyplaca w przypadku kradziezy chyba 70% warosci pojazdu... ale warosci na fakturze czy 70% ceny rynkowej?

Autor:  ensai [ 06.09.2012, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Z tego co wiem, Fabia jest poza 10 najczęściej kradzionych samochodów, a kradzież "na lewete" jest już mocno przestarzały (co nie znaczy, że nie może się zdarzyć).

Z Auto Casco wypłacą zależnie od tego co jest OWU. Najczęściej w pierwszym roku ubezpieczenia jest to wartość fakturowa, potem albo musisz dokupić stałą sumę ubezpieczenia, albo wartość pojazdu idzie 10 tysia w dół...

Autor:  Waldi [ 06.09.2012, 17:32 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

musze pogadac z ludzmi

:wink: :evil: 8) :) :smutny: :browar: :czytaj: :browar: :czacha: :D :) :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :cry: :evil: :roll: :wink: :!: :?: :arrow: :| :mrgreen: ??? :bravo: :eh: :hurra: :fuck: :blowup: :hang: :party: :party: :party: :party: :party: :party: :1: :ban: :banana: :polska: :respect: :smiley15: :spam: :sciana: :worthy: :serca: :aniolek" :ganja: :hura:

sorki, córka nalegała, a że ona to moje oczko w głowie to wyszło jak wyszło :D

Autor:  akinomrz [ 06.09.2012, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

W sumie to AC jest nie tylko od kradzieży - pożar, grad, rozbita od kamienia szyba, zwierze wpadające pod auto, itp. - zatem z AC bym nie rezygnował ( przynajmniej przez pierwsze trzy - cztery lata ) - wszak kradzież to nie jedyne niebezpieczeństwo :|

Parking strzeżony - zależy od okolicy nocowania autka :lol:

Ja płacę i AC i parking strzeżony ( 110 pln/mc ) - przynajmniej bydło wracające nocą z popijawy nie testuje wytrzymałości karoserii i wystających elementów mej Fabii, a i po pracy zawsze mam miejsce parkingowe i nie kluczę tu i tam zastanawiając się gdzie je przenocować :wink:

Wariant bez AC i bez parkingu polecałbym osobom nie używającym pojazdu i trzymającym go we własnej sypialni.

A zabezpieczenia ..... wszystkie można obejść ale niektóre przynajmniej zniechęcą - jak złodziej nie jest napalony na to konkretne auto oczywiście :evil:

Autor:  weuek [ 06.09.2012, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

akinomrz napisał(a):

Ja płacę i AC i parking strzeżony ( 110 pln/mc ) - przynajmniej bydło wracające nocą z popijawy nie testuje wytrzymałości karoserii i wystających elementów mej Fabii


Kilka tygodni temu w mojej mieścinie był przypadek, że młodzian po pijaku uszkodził dwadzieścia kilka aut idąc po drodze ze sklepu, w którym ukradł coś na kształt łomu. Przyznał się (złapali go na gorącym), ale nie pamięta jak to robił. Oddać za szkody też nie ma z czego.

Poprzedni właściciel mojego pojazdu opisywał mi zdarzenie, w którym kibicie (tfu! Brzydzę się) wracali z meczu i po ich zabawie wymienił reflektor i malował maskę. Tak przynajmniej twierdził, na 100% nie wiem (ale lampa jest inna, grubość lakieru na masce tez to potwierdza).

Na osiedlu gdzie się wychowałem też był człekopodobny mieszkaniec, który bez sprzedania kopów paru lusterkom w sobotę do domu nie wrócił...

Autor:  skoku [ 06.09.2012, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Ja myślę nad zamontowaniem gpsa w aucie. Ustawie strefę i nawet jak auto odjedzie na lawecie to dostanę informacje. Tani chińczyk to ok 200 pln. Rodzima produkcja to ok 500pln. Ma kilka wejść, sterowany alarmem.

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk 2

Autor:  Waldi [ 06.09.2012, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

tez myslalem o gps albo gsm, ale zagluszacz sygnalu kosztuje juz od 80zl i jest ogolnie dostepny
a wierz mi, lawetowaniem zajmuja sie chlopaki nie z doskoku bo zbieraja na wino

u mnie z okazji euro, pokojowo nastawieni kibice wracajac mineli bezkolizyjnie zaparkowane auta. to kosmici rozbili na nich dwie butelki po piwie.

innym razem dwoch kolegow w droddze z punktu A do punktu B urywalo lusterka z polobrotu w ciagu 3 godzin. Na szczescie nasza dzielna policja i system kamer monitorujacych miasto wychwycil jedno zdarzenie, do pozostalych 17nastu sami sie przyznali :D

tylko u mnie przez ostatnie 4 lata:

jakis niezidentyfikowany ktos polamal lusterko

zielony pojazd przetarl nadkole

jakis niespelniony artysta zrobil z tylnej wycieraczki znak zapytania

wywinietych w druga strone lusterek co kilka dni nie licze

przerysowane drzwi chyba zamkiem od kurtki

gleboko na kilka milimetrow zarysowana wgnieciona maska i nadkole

poluzowany zderzak z lekkimi przetarciami

zbita lampa tylna


kurcze, chyba te 1440 za rok swietego spokoju to nie za duzo. wychodzi jakies 4 zl za noc

Autor:  ensai [ 06.09.2012, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Jeżeli masz możliwość wykupienia strzeżonego i stać Cię to moim zdaniem warto, głównie ze względu na wszystkie opisane przez Ciebie przypadki powyżej (bo statystycznie większa szansa na uszkodzenie niż kradzież). Ja płacę za miejscówkę pod robotą głównie dlatego, aby nie stać przy ulicy (na warszawskim mokotowie każdy cm na wagę złota..).
AC moim zdaniem przez pierwsze dwa lata obowiązkowo, potem można wykupić coś z mniejszą ochroną albo udziałami własnymi, żeby było taniej.
Jeżeli chodzi o kradzieże - mam trochę styczności z kradzieżami i jak mają ukraść to ukradną. Znam przypadek, w którym w nocy z osiedlowego parkingu złodzieje wyprowadzili 12 aut! Tylko jednego nie udało im się ukraść, jakiejś Corolli, bo okazało się, że właściciel zrobił jakieś własne zabezpieczenie, którego nie potrafili obejść. Niestety, złodzieje porzucili samochód 200m od bramy wjazdowej, ale w środku ogołocili go do gołych blach...

Autor:  maciekmpl [ 06.09.2012, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

Waldi napisał(a):
Wlasnie czytam ze najczesciej kradnie sie auta na czesci.

Najczesciej lupem lawety staja sie auta golf, oktawia, fabia, pasat, chyba ibiza. Miedzy 20 a 50tys zl


Nigdy nie słyszałem o kradzieży Skody Fabii ani Seata Ibizy. W ogóle teraz jakoś mniej samochodów kradną. Wandalizm i szkody parkingowe, to co innego.

Waldi napisał(a):
Metoda jest zawsze taka sama, noca laduje sie na lawete obojetnie czy spod bloku czy z bramy domku i skladuje w dziupli, potem allegro i samochod znikl :(


Kiedy chcieli mi ukraść mój poprzedni samochód (Audi A4), to otworzyli drzwi bez ich uszkodzenia, wyjęli całe wskaźniki (tzw. "zegary") - też bez połamania czegokolwiek, wymontowali zza nich moduł fabrycznego immobilizera i prawdopodobnie wtedy zorientowali się, że samochód ma mechaniczną blokadę skrzyni biegów, której wbrew temu, co piszesz "kopniakiem" złamać nie dało rady - szarpali się z nią na siłę i wygięli coś w mechaniźmie zmiany biegów - wsteczny odtąd ciężko wchodził (skrzynia była zablokowana na wstecznym biegu, samochód stał tyłem do ściany). Ponieważ najwyraźniej nie mieli narzędzi do przełamania blokady, więc ukradli moduł immobilizera i poszli szukać kolejnego samochodu. Ten moduł kosztował mnie wtedy (ze 4 lata temu) ok. 700 PLN, plus holowanie do warsztatu, który wszystko poskładał. Znajomi straszyli mnie potem, że złodzieje mogą wrócić, ale tak się nie stało. Przeróżne teorie też słyszałem na temat tego, po co złodzieje zabrali mój immobilizer, ale już nawet ich nie pamiętam. Szkody nie zgłaszałem, bo nie chciałem stracić zniżek AC (może głupio zrobiłem).

W sumie moje Audi uratowała blokada mechaniczna. Pamiętać należy, że złodzieje też mają ograniczony czas i środki. Jeżeli coś nie idzie po ich myśli, odpuszczają i idą szukać samochodu, z którym pójdzie im łatwiej, który choćby da się łatwiej wepchnąć na lawetę (dźwigu przecież nie mają, pomijam znikome prawdopodobieństwo użycia lawety w przypadku samochodu typu Fabia, czy nawet VW Golf), albo który nie będzie miał niestandardowego odcięcia zapłonu/dopływu paliwa, o którym pisze jeden z kolegów, co jest w sumie bardzo dobrym pomysłem.



Waldi napisał(a):
Nie mam za duzych mozliwosci poza ubezpieczeniem AC i ewentualnym parkingiem strzezonym.

Jak myslicie, ladowac sie w parking 120zl miesiecznie czy zaufac polisie?


Ja AC miałem zawsze - korzystałem kilka razy (szkody parkingowe, kiedy sprawca uciekł i raz b. dawno temu, stłuczka z mojej winy). AC, to nie tylko kradzież, można w zimie wpaść w poślizg, przywalić w coś i zostać bez samochodu (chociaż każdy z nas uważa się za doskonałego kierowcę) i może zdarzyć się tysiące innych rzeczy.

Z parkingu strzeżonego nie korzystałem nigdy, choćby z tego względu, że wiąże się to z koniecznością spaceru po samochód, (np. najbliższy parking strzeżony jest ponad kilometr od mojego domu, więc to z 10 minut drogi, przynajmniej dwa razy dziennie), a oprócz tego zostawia się przecież samochód pod pracą, w mieście itp. Prędzej dowiedziałbym się o wynajęcie garażu (gdyby też nie trzeba było tracić czasu na dojście do niego), bo przynajmniej można w nim coś przechować, itp.

M

Autor:  Waldi [ 07.09.2012, 04:12 ]
Tytuł:  Re: Fabia kontra złodzieje

a wlasnie niedaleko mojego miasta laweciarze ladowali golfa po skosie na pake. cos poszlo nie tak i autko glebe zaliczylo bokiem.

na forum pasata sugeruja pozdejmowac zamki i na centralnym otwierac, zrobic odciecia w roznych dziwnych miejscach i modlic sie o ochrone przed laweta ;)

znajomy mial odciecie pompy, zmienione piny w zlaczu diagnostycznym, auto nie do ruszenia i faktycznie podzialalo. pasata nie ukradli ale wylamali zamek, po zlosci zbili zegary, polamali plastyki, pocieli kierownice, wykrzywili drazek biegow i przecieli opony i kable. znajomy od razu sprzedal auto na czesci.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/