Polecam Ci opcję drugą. Jest w prawdzie droższy ale jego zaletą są aluminiowe belki. Jest przez to lżejszy, ładniejszy, trwalszy i łatwiej go sprzedasz gdyby zaszła taka potrzeba.

Ten pierwszy, pomimo że jest tańszy to ma jeden feler. Stalowe belki powleczone PCV. Miałem taki i po roku czy dwu to czarne popękało i brzydko wyglądało. Jest też zapewne cięższy od aluminiowego co ma znaczenie przy samodzielnym montażu.

Reasumując, lepiej wydać więcej zyskując lepszą jakość.

dzięki:).. zastosuję się

Ja zdecydowanie polecałbym opcję pierwszą. Stalowe belki pokryte PCV wcale nie wyglądają tak źle. Używałem taki bagażnik przez 12 lat w poprzednim aucie i plastik wcale nie był popękany. Natomiast takie belki mają jedną zaletę - są uniwersalne, to znaczy zamontujesz do nich praktycznie każdy uchwyt (na rower, box'a, deskę, kajak, itp). I to wszystko niezależnie od producenta, przy użyciu obejmy w kształcie litery C.

Belki aluminiowe, które zaprezentowałeś są na początku znacznie droższe, a poza tym są dużo szersze i przez to nie ma możliwości zamontowania uniwersalnych uchwytów. Do takich belek będziesz musiał kupić specjalne uchwyty, za które zapłacisz kolejne, niemałe pieniądze.

Osobiście uważam, że belki, że szkoda pieniędzy na wymyślne rozwiązania, skoro tańsze są równie dobre i bardziej uniwersalne.

michalnap OOO.. to dobra uwaga

A ja mam takie właśnie belki aluminiowe i montuję na nich bez problemu bagażnik rowerowy, uniwersalny, kupiony w serwisie Veu Vert. Jest mocowany na obejmy, o których wspomniałeś, czyli w kształcie litery C.

Modliszka, kup alu. Nigdy nie pożałujesz wydanej większej kasy.

Polecałbym to sprawdzić. Znam osoby, które dość mocno się na tym przejechały.

Oczywiście wybór należy do Ciebie, ale zastanowiłbym się czy opłaca się wydać 320zł więcej skoro nie poczujesz żadnej różnicy w użytkowaniu Tak jak pisałem już wcześniej - od ponad 12 lat używam belek - przy każdym aucie były to stalowe powlekane PCV i nigdy nie stwarzały problemu. Ich założenie także nie wymaga użycia siły - ważą bardzo niewiele.

Ja też jestem za belkami stalowymi. Przez kilka lat woziłem na dachu fabki łódkę, miałem dorobione uchwyty na śruby, żadnych gum.
Wszystko było ok. nawet do znacznych prędkości.

pomacamy zobaczymy .. przejdę się gdzieś do sklepu zobaczmy manualnie różnice.. ale dzięki chłopaki za pomoc

Aha znalazłam jeszcze coś takiego:

http://hossa.pl/go/_adv_search/index.php?item[update]=1&id=5&item[group1]=SKODA&item[group2]=Fabia+4%2F5-drzwi+2007-
tutaj dopiero typów nadawali :/ ale między sztukami nie ma takiej różnicy w cenie

Witajcie,

jakieś typy na dobre niedrogie bagażniki do Fabii I sedan?
Zważywszy że wykorzystam go zapewne 2 razy do roku zastanawiam się nad najtańszym rozwiązaniem czyli coś w okolicach 150zł.
Mam na myśli coś takiego:
http://www.palis.pl/bagaznik-amos-polo- ... 33%29.aspx

Wydaje mi się że da radę, ale mam zerowe doświadczenie w tej dziedzinie dlatego pytam o Wasze zdanie.

Pozdrawiam,
Paweł

Powinno styknąć. Mam podobne, choć trochę bardziej masywne. Dają radę. Woziłem na tym rowery i narty, było spoko.

OGL, kupiłem ostatnio taki bagażnik. Wypadła mi sytuacja awaryjna przed wyjazdem na urlop, tj. kolega rozbił auto, którym miał jechać z nami i musiałem go zabrać wraz z dziewczyną. Zmuszony byłem wypożyczyć boxa dachowego i kupić jakiś bagażnik na szybko. Wziąłem więc najtańszą opcję, identyczny jak pokazujesz, firmy Amos. Jak na moje to dość badziewny jest, ale czego się spodziewać za tą cenę. Nie mogę jednak powiedzieć, że nie spełnił swojej roli. Przewiozłem na nim dwumetrowego boxa, załadowanego na maksa, do Chorwacji i z powrotem. Niespodzianek żadnych nie było. Jedyne co to po zdjęciu boxa zauważyłem, że na blekach zostały wgnioty po szybkozaciskowych "łapkach" boxa.
Ale jeśli zamierzasz używać go częściej niż dwa razy do roku to polecałbym coś lepszego.

Dzięki koledzy za opinie

Właśnie wróciłem więc mogę napisać conieco.

Wygląd: 4/10
Najbardziej rzuca się w oczy szpara, ok 1,5cm, między stalowymi szczypcami mocowanymi do rynien a pozostałą częścią bagażnika. Reszta jest znośna.

Instalacja: 7/10
Szybo można zamontować i zdemontować bagażnik, co niestety jest plusem i minusem ponieważ każdy może to zrobić, nawet menel spod bloku.

Użytkowanie: 7/10
Z samym bagażnikiem nie da się jeździć, powyżej 60km buczy niemiłosiernie. Po zamontowaniu boxa hałas ustaje.

Ogólnie jestem zadowolony z wydanych 150zł (166zł z przesyłką) i mogę polecić na sporadyczne wypady, max 2 razy do roku.

Pozdrawiam,
Paweł

OGL, szkoda, że nie natknąłem się na ten temat wcześniej, bo mógłbym Ci sprzedać oryginalny, nowy, nieużywany bagażnik w podobnej cenie. U mnie tylko zalega w garażu. Pisałem jakiś czas temu o tym w dziale Giełda.

BTW jakby ktoś potrzebował to cały czas mam bagażnik na sprzedaż.