Umyłem, odkurzyłem, zalałem do pełna, a jutro muszę zapłacić OC

rafalkrol myślę że wszystkich bardziej niż podteksty zastanawia fakt jak fabia zabrała ci kluczyki

Wasze tak nie umieją?

Moja umie. Kiedyś zatrzasnąłem kluczyki przy uruchomionym silniku, a ryglowanie drzwi jest ustawione, że ryglują się w momęcie uruchomienia silnika No i fabka nie chciała mi ich oddać, wię czekałem prawie godzine zimą na dworzu aż tatuś przywiuzł mi zapasowe. W środku było cieplutko jak na solarium

Mnie kluczyki w zamkniętej Fabii zostały podczas tegorocznego 1 dnia wakacji nad jeziorem.
Uratował mnie gospodarz ośrodka który znał ludzi, którzy "umieją".
Przyjechał gość, pogmyrał przy zamku i ni dudu, Fabia ma taki luźny obrót kluczyka, podobnież nawet w VW tego nie ma .
Opcja druga zadziałała - poduszki nadmuchiwane między drzwi a słupek i standardowy drut za klamkę, prawie nie widać ingerencji.
1 dnia wakacji straciłem stówkę na lody......

Prawie nie widac?

Tapatalk4

Na okleinie drzwi delikatne ślady na krawędzi , ale nic poważnego, nic co pozwoliło by nie spać
Trzeba szukać by dojrzeć.

Drut za klamkę to do aut z zeszłego wieku, albo współczesnych golasów (jak widać, często brak cudeńków się opłaca!). Mnie uratowało tylko rozbicie szybki i wyjęcie kluczyków z bagażnika, gdzie sobie je zamknąłem.

Warto było się ociągać z założeniem centralnego (leży i czeka)

Z cyklu co dziś zrobiłem dla fabki: otwarłem nagrzane auto, przewietrzyłem i zamknąłem, bo okazało się, że z ojcem jadę jego, bo mama właśnie podjechała:D, cóż zawsze szklanka ON do przodu

Jeszcze nie dzis, ale wkrotce

Ile zestawik?

Blisko 500zl...

Moja smerfeta pięknie umyta i zatankowana

zaroweczki CHROME do kierunkowskazow trafily wyglada super