FABIACLUB.PL :: Zobacz temat - Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?

ensai napisał(a):

Dla mnie taka prędkość na taki silniczek i taki klocek jakim jest Fabia to niebezpieczna przesada. Jakie miałeś obroty?
Ostatnio jak jechałem pod Poznań to przez większą część autostrady na tempomacie 160. I tylko dlatego, że jechaliśmy w 3 samochody, mój był najsłabszy i musiałem gonić

Ale po kilkudziesięciu km jakoś się przyzwyczaiłem. Spalanie wyszło 7,7

2.0-16v Michał napisał(a):

gruba przesada i nawet bym się nie chwalił że takie głupoty w głowie :czacha:

i nawet nie chodzi mi o to czy to fabią czy audi czy co tam jeszcze. Prędkość nie do zaakceptowania :czerwona:

Ciacho123 napisał(a):

a dlaczego? jeśli są warunki ku temu, to dlaczego nie spróbować ile autko pojedzie?

Ciacho123 napisał(a):

problemem są tylko wg mnie inni kierowcy, którzy nie bardzo wiedzą gdzie się znajdują i co robią... Miałem tak kiedyś, że jechałem lewym pasem około 160km/h a tu nagle koleś z prawego wpada na lewy Fiatem Multipla z rej. RDE oczywiście z prędkością sporo mniejszą i weź tu zahamuj - akurat w tym przypadku bez problemu się udało, no ale było ciekawie...

Ciacho123 napisał(a):

z rej. RDE

2.0-16v Michał napisał(a):

W Polsce nie ma takich warunków a tym bardziej na publicznych drogach

zecke napisał(a):

Ciacho123 i dlatego własnei u nas nie ma warunków na taką jazde, 2 sprawa przy prędkosci 220km/h jak jechał Daniel niech coś bedzie na drodze, jakaś część lezała czy coś, mój kolega PAssatem B5 jechał co prawda 120km/h ale lezało wiaderko na lewym pasie !! zderzaka nowy , opona i cos tam pod podwoziem pozrywał, ale przy 220km/h pewnie by go nie było :wink:

Daniel napisał(a):

Ja unikam kierowców z blachami SBL oni zawsze coś "wymyślą", od takiego na 50 metrów, wielokrotnie sprawdzone.

Daniel napisał(a):

Wracając do meritum tematu to zakupiłem sobie podkładki antywibracyjne pod tablice rejestracyjne o oznaczeniu KEA075004.

2.0-16v Michał napisał(a):

Daniel napisał(a):

Wracając do meritum tematu to zakupiłem sobie podkładki antywibracyjne pod tablice rejestracyjne o oznaczeniu KEA075004.

Rewelacyjna sprawa te podkladki. Sam mam je założone i aż miło zamknąć bagrznik bez okropnego brzekniecia tablicy.

zecke napisał(a):

Podkładka to świetna sprawa , mam już ją u siebei z pół roku :mrgreen:

Autor:	zecke [ 25.07.2013, 21:13 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Ciacho123 i dlatego własnei u nas nie ma warunków na taką jazde, 2 sprawa przy prędkosci 220km/h jak jechał Daniel niech coś bedzie na drodze, jakaś część lezała czy coś, mój kolega PAssatem B5 jechał co prawda 120km/h ale lezało wiaderko na lewym pasie !! zderzaka nowy , opona i cos tam pod podwoziem pozrywał, ale przy 220km/h pewnie by go nie było

Autor:	Daniel [ 25.07.2013, 21:29 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
ensai napisał(a): Dla mnie taka prędkość na taki silniczek i taki klocek jakim jest Fabia to niebezpieczna przesada. Jakie miałeś obroty? Ostatnio jak jechałem pod Poznań to przez większą część autostrady na tempomacie 160. I tylko dlatego, że jechaliśmy w 3 samochody, mój był najsłabszy i musiałem gonić Ale po kilkudziesięciu km jakoś się przyzwyczaiłem. Spalanie wyszło 7,7 Na 5-tce wyszło mi tak na oko 4,5 albo 4,7 tyś obr/ min i nie chciał jechać więcej, po prostu nie dało się, nawet z górki z wiatrem, prędkość wzrasta ale obroty są utrzymane. Spalanie na odcinku 120 km wyszło mi 7.5 litra/ 100 km, temp oleju max zauważyłem 101 st. C, potem zbiło ją do 95 st. C (ten MO chyba naprawdę działa). Tutaj bardzo ważną rolę odgrywają opony/ felgi, które mam szersze i bardziej na zewnątrz niż seria, łamie się finansowo czy by obecnego zestawu nie wymienić na 16" o nietypowych wymiarach i parametrach. 2.0-16v Michał napisał(a): gruba przesada i nawet bym się nie chwalił że takie głupoty w głowie i nawet nie chodzi mi o to czy to fabią czy audi czy co tam jeszcze. Prędkość nie do zaakceptowania Audi A8 zjechało z drogi, kątem oka zauważyłem Quattro FSI - spotkaliśmy się na bramkach dopiero, dojechało bydle w nitro-LPG. Ciacho123 napisał(a): a dlaczego? jeśli są warunki ku temu, to dlaczego nie spróbować ile autko pojedzie? Oooo dobrze prawi, zresztą od czasu do czasu trzeba konkretnie odmulić silnik a przede wszystkim dbam o to żeby nie było progów na cylindrach Jeśli ktoś w ogóle rozumie o czym mówię. Ciacho123 napisał(a): problemem są tylko wg mnie inni kierowcy, którzy nie bardzo wiedzą gdzie się znajdują i co robią... Miałem tak kiedyś, że jechałem lewym pasem około 160km/h a tu nagle koleś z prawego wpada na lewy Fiatem Multipla z rej. RDE oczywiście z prędkością sporo mniejszą i weź tu zahamuj - akurat w tym przypadku bez problemu się udało, no ale było ciekawie... Dobrze gada, niektórzy nie powinni w ogóle wjeżdżać na autostradę bo albo im się wydaje że mają czym depnąć (jechał Fiat CC w kolumnie na lewym pasie, mały zator był, wszyscy odjechali w mig, a ten biedny gość nie ma ani czym depnąć ani gdzie zjechać, bo prawym pasem tiry, gość przede mną w G VII TSI wziął go prawym pasem, a Ja już lewym bo tiry puściły go pomiędzy siebie) albo nie umieją się poruszać z odpowiednią prędkością lewym pasem. Ciacho123 napisał(a): z rej. RDE Ja unikam kierowców z blachami SBL oni zawsze coś "wymyślą", od takiego na 50 metrów, wielokrotnie sprawdzone. 2.0-16v Michał napisał(a): W Polsce nie ma takich warunków a tym bardziej na publicznych drogach Wracając zahaczyłem "nocne rodeo samochodowe" Kraków (wyścigi i inne), im to powiedz i im zwróć uwagę że jeżdżą nie przepisowo po mieście. zecke napisał(a): Ciacho123 i dlatego własnei u nas nie ma warunków na taką jazde, 2 sprawa przy prędkosci 220km/h jak jechał Daniel niech coś bedzie na drodze, jakaś część lezała czy coś, mój kolega PAssatem B5 jechał co prawda 120km/h ale lezało wiaderko na lewym pasie !! zderzaka nowy , opona i cos tam pod podwoziem pozrywał, ale przy 220km/h pewnie by go nie było Wiesz w radiu mówili, że samochód potrącił w mieście pieszego odbił się od auta, przeleciał na drugi pas gdzie potrącił go następne auto, a za nim kolejne najechało bo nie wyhamowali, ponoć zwłoki są tak zmasakrowane że nie można ustalić płci, a to wszystko przy 60 km/h. Ile takich wydarzeń dzieje się z Twojej woli lub Twoją świadomością. Wybacz po mieście nie jeżdżą tak szybko więc nie rób OT bo znów uznasz temat za bezsensowny i głupi, jeden nawet nie przekroczy stówy a drugi nawet nie przekona się do tempomatu.

Autor:	ensai [ 25.07.2013, 22:16 ]
Tytuł:	Re: Odp: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Cale te tlumaczenia przypominaja mi filozofię mojego ojca, ktory 25 letnim rozlatujacym sie pugiem 205 potrafi zapitalac 150, a tlumaczy to tym, ze dojezdza na miejsce 2x szybciej wiec 2x mniej czasu spedza na drodze dzieki czemu 2x mniej jest narazony na niebezpieczenstwo na drodze.. Tapatalk4

Autor:	weuek [ 25.07.2013, 22:37 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Wyjechał kolega na A4 wyścigowym pojazdem o nazwie fabia jeden-dwa teesi i sieje spustoszenie na forum swym dokonaniem. Niektórzy chłopcy nigdy nie dorastają...

Autor:	Havier [ 25.07.2013, 22:48 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
ale dyskusje tu rozwijacie ze ho ho ;P ja swoim Monte nie osiagam na autostradzie nigdy mniejszego spalania niz 7L/100km jesli jezdze na krotkich dystansach... predkosc z jaka sie poruszam po niemieckich autobahnach rzadko spada ponizej 170 km/h i nie chodzi tu o to, zeby sie chwalic... trzeba zawsze wiedziec czy w danym momencie mozna depnac, pamietajac o innych kierowcach tych potrafiacych i tych niepotrafiacych jezdzic;P nie chce wyjsc na jakiegos przemadrzalego czy cos.. ale wydaje mi sie, ze malo kto ma na Autostradach tyle km przejechane co ja... na drodze moze sie zdarzyc wszystko, prawda, niemcy inaczej jezdza na autostradach, bo sa do nich przyzwyczajeni, nie zmienia to faktu, ze jest du duzo mlodych kierowcow i tez z zagranicy, ktorzy mysla, ze jak jada lewym pasem 110 to juz szal cial, bo TIRy wyprzedza kiedys wrzuce filmik jak wyglada jazda po niemieckiej autostradzie z takimi predkosciami

FABIACLUB.PL http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii? http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=9&t=12976	Strona 198 z 443

Autor:	slawek22221 [ 25.07.2013, 22:50 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Daniel napisał(a): Ja unikam kierowców z blachami SBL oni zawsze coś "wymyślą", od takiego na 50 metrów, wielokrotnie sprawdzone. Lepiej mieć kobietę z burdelu niż tablice z SBL-u

Autor:	Daniel [ 26.07.2013, 05:10 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Wracając do meritum tematu to zakupiłem sobie podkładki antywibracyjne pod tablice rejestracyjne o oznaczeniu KEA075004.

Autor:	2.0-16v Michał [ 26.07.2013, 05:58 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Daniel napisał(a): Wracając do meritum tematu to zakupiłem sobie podkładki antywibracyjne pod tablice rejestracyjne o oznaczeniu KEA075004. Rewelacyjna sprawa te podkladki. Sam mam je założone i aż miło zamknąć bagrznik bez okropnego brzekniecia tablicy.

Autor:	zecke [ 26.07.2013, 10:15 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Podkładka to świetna sprawa , mam już ją u siebei z pół roku Daniel http://300kucy.onet.pl/podrozowanie-po-autostradzie

Autor:	Daniel [ 26.07.2013, 12:24 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
zecke napisał(a): Daniel http://300kucy.onet.pl/podrozowanie-po-autostradzie Skończ ten temat, już Ci wczoraj napisałem "nie rób OT" temat dalej wałkowany przez Ciebie, daj sobie aktywne ostrzeżenie

Autor:	Ciacho123 [ 26.07.2013, 19:08 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
2.0-16v Michał napisał(a): Daniel napisał(a): Wracając do meritum tematu to zakupiłem sobie podkładki antywibracyjne pod tablice rejestracyjne o oznaczeniu KEA075004. Rewelacyjna sprawa te podkladki. Sam mam je założone i aż miło zamknąć bagrznik bez okropnego brzekniecia tablicy. druga sprawa i wg mnie najważniejsza, to taka, że ramka tablicy rej. bez tej podkładki robi rzeźbę w lakierze w kilku miejscach dookoła ramki - gdy to odkryłem u siebie to niezwłocznie miejsca wytartego lakieru zabezpieczyłem i zakupiłem te fajne gąbeczki w ASO Dzisiaj wreszcie poprawiłem głośniki w tylnych drzwiach - mocując je w dystansach z mdf-u, bo były do tej pory w takim czymś plastikowym nie za ciekawym - takie uniwersalne dystanse plastikowe, które były w komplecie z głośnikami. Teraz lepiej to wszystko się trzyma i jakby troszkę lepiej grało.

Autor:	M.I. [ 26.07.2013, 22:10 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
zecke napisał(a): Podkładka to świetna sprawa , mam już ją u siebei z pół roku Panowie jaki jest koszt zakupu tych podkładek ? Czy było już wspomniane...

Autor:	Adrian [ 26.07.2013, 22:23 ]
Tytuł:	Re: Odp: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Ok 8zl. Na modlinskiej kupiłem ale tylko na zamówienie. Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Autor:	koleś [ 27.07.2013, 00:30 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Tak właśnie, jakieś 8 zł i jest ich tam dwie.

Autor:	Daniel [ 27.07.2013, 07:51 ]
Tytuł:	Re: Co dziś zrobiliście dla swojej Fabii?
Ja płaciłem 6,92 zł w ASO Skoda A dziś poświęciłem się i wstałem o 6-tej ponieważ chciałem umyć auto (za dnia za duże słońce, a wieczorem komary), także misja zakończona sukcesem

Strona 198 z 443	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/