Tankowanko mycie i pełen serwis klimy

A u mnie serwis klimy zrobił mi kumpel za darmo

Zakupiona brakująca felga.

Piotrek ją miałem za pół darmo. Grupon za 39 zł

Wymienione lusterko wewnętrzne dzięki koledze Koleś - już nawet nie wiem jak pisać,
on ma i może wszystko i jest nam potrzebny.

Wyprana tapicerka wnętrza - dzięki Soll - zna się na rzeczy chłopak, pełna profeska.

Obszyta skórą kierownica w firmie http://www.armj.com.pl/ - wymiana kierownicy trwała 2 minuty, facet wie co robi.

Fabia czeka na kontakt ze strony Centrum Powypadkowego Zimny Łódź na wymianę tylnego zderzaka.

arielcpu, nie ma sprawy. Czasem się trafi fajną rzecz, która akurat jest komuś potrzebna.

Ja dziś wyregulowałem ręczny. Znów trzyma fabkę na pierwszym ząbku.

Znów zatankowałem do pełna Szybkich mam murzynów pod maską zdecydowanie trzeba było brać TDI.

Naprawiłem wkładkę zamka w drzwiach kierowcy. Teraz śmiga jak nowa.

Wczoraj zatankowałem do pełna, Dzisiaj Fabia wysprzątana w środku i gotowa do podróży

a gdzie się wybierasz ?

Damian, Biały dunajec, na taki dłuższy weekend

NIe dzisiaj ale parę dni temu smerfetka miała czyszczenie baku Bo przepraszam za wyrażenie pojeb na schelu zatankował mi v-povera dobrze że nie wpadł na pomysł z gazem

Gdzie takie poje**y? Na której stacji?

I właśnie dlatego cieszę się z tego, że Fabie mają wlew na kluczyk. Spokojnie dam radę sobie wysiąść i podejść do wlewu bez obaw, że tankowanie już będzie w połowie. Podchodzę do takiego i czule go żegnam.

Michał, kto koszty pokrył?

Voytaz na Koperniku. Mat koszty a nawet mi nie gadaj jak zawsze płacę kartą tak teraz gotówką i paragon do śmietnika. Na szczęście miałem ponad 40 litrów w baku i dolane było 9 bp. Co nie zmienia faktu że musiałem całe paliwo spuścić. Paliwo spuszczone zostało u znajomego mechanika będzie nim se coś tam czyscil.

Ty, ale jakby mi ktoś Diesla nalał w tej chwili to temu nalewaczowi bym kazał całe to paliwo słomką wysiorbywać, potem zapłacić za czyszczenie zbiornika, a następnie tankowałby do pełna to co sobie zażycze.

Kuźwa, co za naród...